Policja miała grozić karą 14-latkowi za udostępnienie posta Strajku Kobiet. Interwencja RPO
- 14-latek z Krapkowic udostępnił w sieci post o organizowanym przez Strajk Kobiet „spacerze” w swym mieście
- Do jego domu przyszli policjanci na "rozmowę profilaktyczno-informacyjną”
- Według nastolatka, uprzedzali go, że grozi mu kara za organizowanie "nielegalnych zgromadzeń w czasie pandemii”
Rzecznik Praw Obywatelskich podjął z urzędu sprawę opisaną w portalu Gazeta.pl.
Z artykułu wynika, że 17 listopada 2020 r. funkcjonariusze przeprowadzili interwencję w domu nastolatka w związku z udostępnieniem przez niego jako osobę małoletnią na jej profilu społecznościowym informacji o „krapkowickim spacerze”.
Według policji, celem wizyty była „rozmowa profilaktyczno-informacyjna”.
Z relacji chłopca wynika zaś, że funkcjonariusze m.in. „informowali” go, że jeśli pojawi się na „spacerze”, to grozi mu 8 lat pozbawienia wolności za organizowanie nielegalnych zgromadzeń w czasie pandemii. W przypadku nieletniego miałyby to być „4 lata w poprawczaku i 4 lata w więzieniu”. On sam mówi, że „nie da się zastraszyć” i nadal będzie udostępniał treści w obronie kobiet bo ma prawo do wyrażania własnych poglądów.
Policjanci zgłosili sprawę szkole 14-latka oraz zapowiedzieli przesłanie dokumentów sprawy sądowi rodzinnemu.
Pełnomocnik Terenowy RPO we Wrocławiu wystąpił do Komendanta Powiatowego Policji w Krapkowicach o wyjaśnienia w całej sprawie. Poprosił zwłaszcza o:
- wskazanie podstawy prawnej podjęcia interwencji oraz okoliczności rozmowy policjantów z małoletnim;
- nadesłanie kopii notatki służbowej z interwencji i rozmowy z wychowawcą chłopca;
- udostępnienie zawiadomienia do sądu rodzinnego.
BPW.519.40.2020
Załączniki:
- Dokument