Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Spotkanie regionalne RPO w Siemiatyczach. Wizyta po dwóch latach

Data:
Tagi: kalendarium

Ostatnie spotkanie na trasie, którą cztery dni temu RPO zaczął w Radzyniu Podlaskim. Jesteśmy w Siemiatyczach. Kilkanaście osób w sali Domu Kultury w piątkowe popołudnie.

Problemy z państwem

Energetyczna inwestycja na terenie prywatnej posesji utrudnia życie – inwestor nie chce rozmawiać z właścicielem. Brutalnie interweniuje policja, mimo że procedury odrolnienia nie zostały doprowadzone do końca i inwestor nie ma prawa dysponowania terenem.

Uczestnicy spotkania opowiadający o tej sytuacji są bardzo zdenerwowani.

- To bardzo zrozumiałe, mówią inni obecni na sali – takich spraw jest tu wiele, a ludzie wręcz boją się je zgłaszać.

Spór o ziemię

Spór o ziemię z rodziną. Właściciel nie może z niej korzystać z powodu konfliktu.

To kolejna sprawa, w której może pomóc prawnik RPO, który w trakcie spotkania przyjmuje sprawy indywidualne, przegląda dokumenty.

***

To drugie spotkanie w Siemiatyczach – pierwsze odbyło się dwa lata temu, w styczniu 2016 r.

Pozostali uczestnicy spotkania byli na nim lub słyszeli o nim. Opowiadają, co zmieniło się w okolicy od ostatniej wizyty – jak się organizują, jak dbają o demokrację, występują o prawa kobiet i w obronie sądów. Rozmawiamy też o działaniu przedsiębiorstw ekonomii społecznej w mieście.

Rozmawiamy też o ustawie o IPN, bo – jak zdali sobie sprawę mieszkańcy – dotyka ona przewodników turystycznych w regionie. Rozmawialiśmy o narastającym w Siemiatyczach napięciu między ludźmi o różnych tradycjach i korzeniach.

Nadal..

Nadal drugi obiekt Domu Kultury w Siemiatyczach nie jest dostosowany do potrzeb osób w niepełnosprawnościami.

Nadal działa stowarzyszenie Pełnoaktywni, w ramach którego osoby z niepełnosprawnościami działają na rzecz społeczności lokalnej. Myślą o stworzeniu punktu antydyskryminacyjnego w Siemiatyczach.

Nadal Pełnoaktywni organizują turniej paintballa na wózkach.

Nadal ludzie działają, choć nie zawsze władze lokalne im pomagają. "Czasem wystarczy kilkanaście-kikadziesiąt osób, które mają wspólny cel. I to robimy".

Załączniki:

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Paulina Modrzecka
Data:
Operator: Paulina Modrzecka