Seminarium na temat sytuacji cudzoziemców ubiegających się o ochronę międzynarodową na terenie Polski
Do Biura RPO docierały informacje o cudzoziemcach, którzy od dłuższego bezskutecznie próbowali wjechać na terytorium Polski. Część z nich chciała przyjechać do naszego kraju po to, aby ubiegać się tutaj o ochronę międzynarodową. W związku z tymi doniesieniami, pracownicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich przeprowadzili w sierpniu i październiku wizytacje przejść granicznych w Terespolu i Medyce. Docierające do Biura RPO sygnały częściowo potwierdziły się podczas tych wizytacji.
9 listopada w Biurze RPO przedstawiciele Straży Granicznej, Urzędu ds. Cudzoziemców, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, organizacji pozarządowych i środowiska naukowego dyskutowali o tym problemie podczas seminarium „Uchodźcy na granicy – procedury przyjmowania od cudzoziemców przekraczających granicę państwa wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej”. W konferencji wzięła też udział Anna-Carin Öst – ambasadorka Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) w Polsce.
Wnioski i zalecenia po wizytacjach przedstawicieli RPO na przejściach granicznych w Terespolu i Medyce zaprezentowali: Joanna Subko i Marcin Sośniak z Wydziału Praw Migrantów i Mniejszości Narodowych. Natomiast o tym, jak sytuacja na granicy wyglądała z perspektywy Straży Granicznej mówił płk Andrzej Jakubaszek, dyrektor Zarządu ds. Cudzoziemców w Komendzie Głównej Straży Granicznej.
Uczestnicy debaty podkreślali, że pewne kwestie dotyczące warunków, w jakich przeprowadzana jest kontrola na granicach uległy poprawie. Jednak nadal część z nich pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim bardzo ważne jest zapewnienie, by osoby, które ubiegają się o ochronę międzynarodową były przepytywane przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w intymnych warunkach. – Proszę wyobrazić sobie osobę, która ucieka przed prześladowaniem w swoim kraju, ofiarę gwałtu, to może być także zgwałcone dziecko. Opowiadanie o takich doświadczeniach już samo w sobie jest ogromną traumą, a co dopiero gdy słucha tego kilkanaście osób – podkreślała przedstawicielka organizacji pozarządowej, która na co dzień spotyka się z problemami osób doświadczających tortur. Zaznaczała też, że bardzo ważne jest odpowiednie przeszkolenie Straży Granicznej, także psychologiczne. - Funkcjonariusze powinni być szczególnie wrażliwi na problemy tej grupy osób – zaznaczyła.
- Monitorowanie sytuacji na przejściach granicznych, a przede wszystkim wnioski jakie z nich wyciągamy są niezwykle cenne dla wszystkich zaangażowanych stron – zarówno Straży Granicznej, Biura RPO, czy organizacji pozarządowych – podkreślała Irena Rzeplińska z Instytutu Nauk Prawnych PAN.
Przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka mówiła o wizytacji, którą ta organizacja przeprowadziła na przejściu granicznym w Brześciu. Podkreślała przy tym, że dużym problemem jest to, że zarówno organizacje pozarządowe, jak i przedstawiciele UNHCR nie mają dostępu do wszystkich miejsc, w których cudzoziemcy kontaktują się z funkcjonariuszami Straży Granicznej.
Wątek ten poruszył także Witold Klaus ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej. Wskazywał, że gdyby przedstawiciele NGO’sów mieli większy dostęp, mogliby opierać się nie tylko na docierających do nich informacjach, ale także konfrontować je z rzeczywistością.
Anna-Carin Öst wskazywała, że wiele zastrzeżeń przedstawionych przez RPO i organizacje pozarządowe pokrywa się z ustaleniami UNHCR. Mówiła także o rozbieżnościach w interpretacji przepisów dotyczących momentu, od kiedy sana osoba ubiega się o ochronę międzynarodową. To właśnie ta kwestia, jest kluczowa dla możliwości udziału przedstawicieli UNHCR w procedurze przyjmowania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej. – Dziękuję jednak za dotychczasową współpracę, za otwartość funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wierzę, że najlepszą drogą do rozwiązania omawianych dzisiaj problemów jest właśnie dialog – zaznaczyła ambasadorka UNHCR w Polsce.
Natomiast przedstawicielka Amnesty International zaapelowała o ujednolicenie dokumentów stosowanych przez Straż Graniczną. – Transparentność i jednolita dokumentacja to kluczowe prawy – podkreślała.
W odpowiedzi płk Andrzej Jakubaszek przyznał, że planowane jest wprowadzenie jednolitej formy notatki. Zaznaczył również, że prowadzony jest stały dialog z UNHCR, który ma na celu wypracowanie jak najlepszych rozwiązań. Przedstawiciel Straży Granicznej zadeklarował też, że w ramach możliwości będą podejmowane działania, które pozwolą zapewnić cudzoziemcom ubiegającym się o ochronę międzynarodową większą intymność podczas rozmów z funkcjonariuszami.