Koronawirus. Dramatyczna sytuacja w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Starym Goździe
- Nieprzerwanie od 12 dni jeden lekarz, dwie pielęgniarki i trzech opiekunów pełni dyżur w ZOL w Starym Goździe
- W placówce 23 pacjentów i 6 pracowników jest zarażonych koronawirusem, a 87 pacjentów objęto kwarantanną
Tomasz Grzybowski, dyrektor Niepublicznego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Starym Goździe odpowiedział na wystąpienie Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur z 6 kwietnia 2020 r. w sprawie sytuacji w placówce. W zawiązku z pojawiającymi się doniesieniami medialnymi, KMPT pytał o działania podjęte w ramach epidemii koronawirusa.
Dyrektor poinformował, że w wyniku przeprowadzenia testów na koronawirusa z 1-2 kwietnia pozytywne wyniki potwierdzono u 23 pacjentów i 6 członków personelu. 87 pacjentów i 14 pracowników zostało objętych kwarantanną. Z danych na 7 kwietnia wynikało, że jeden pacjent był w szpitalu.
W opinii dyrektora placówka nie jest przystosowana do przebywania w niej pacjentów z chorobami zakaźnymi. Dotychczas, aby nie dochodziło do dalszych zarażeń, osoby z potwierdzeniem koronawirusa zostały jedynie umieszczone w innym skrzydle zakładu. Nie ma jednak żadnej śluzy, która oddzielałaby te przestrzenie.
Władzom ZOL zależy zaś na ewakuacji zarażonych pacjentów. Sytuacja jest niepokojąca także dlatego, że u osób z negatywnym wynikiem zaczęły występować objawy infekcji górnych dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. 11-13 kwietnia czterech pacjentów przewieziono do szpitala z objawami niewydolności oddechowej. - W zakładzie nie ma odpowiednich warunków do skutecznej izolacji pacjentów – podkreślał Tomasz Grzybowski.
Wskazał, że w placówce nie ma wystarczającej liczby pracowników. Pracę w ZOL świadczą: 2 pielęgniarki, 3 opiekunów medycznych i jeden lekarz – to osoby niezarażone. Dyrekcja ZOL kilkukrotnie prosiła Wojewodę Mazowieckiego o wzmocnienie personelu.
W tej sprawie interweniowała m.in. wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko. Prosiła wojewodę o jak najszybsze wdrożenie stosownych procedur, które zapewniłyby właściwą opiekę zakażonym osobom oraz ograniczyłyby dalsze rozprzestrzenianie się zakażeń.
10 kwietnia Wydział Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego poinformował, że do ZOL w Starym Gózdzie oddelegowano troje lekarzy i cztery pielęgniarki. Jak wynika z korespondencji mailowej pomiędzy dyrekcją placówki a przedstawicielami Wydziału Zdrowia MUW, 11 kwietnia do placówki zgłosiła się tylko jedna z wyznaczonych pielęgniarek.
- Po raz kolejny wnosimy o skuteczne skierowanie do ZOLu dodatkowego personelu medycznego zgodnie z zapotrzebowaniem (dziś mija 12 dzień nieustannego dyżuru lekarza, jak i pielęgniarek oraz opiekunów medycznych). Dotychczasowe wsparcie ograniczyło się do tego, że do ZOLu przybyła jedna pielęgniarka i dotarły niewielkie ilości materiałów w zakresie zabezpieczenia osobistego oraz środków dezynfekujących. Bardzo prosimy o skierowanie do ZOLu przede wszystkim dodatkowego personelu, ponieważ kadra medyczna jest na tyle wyczerpana, że dalsze utrzymywanie jej w stanie permanentnego zmęczenia może doprowadzić do zagrożenia życia – alarmował 14 kwietnia Tomasz Grzybowski.
Poprzez wojewodę z Agencji Rezerw Materiałowych placówka otrzymała 30 litrów środków dezynfekujących do rąk, maseczki chirurgiczne 500 szt., maseczki niejałowe 6 opakowań po 100 szt., gogle 10 sztuk, Virkon 10 preparatów po 200g, maseczki FFP2 10 sztuk, czepki fizelinowe 200 szt., komplety foliowe 8 szt.
Tomasz Sławatyniec, dyrektor Wydziału Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wskazywał, że placówka powinna też spróbować dokonać zakupów we własnym zakresie, występując o wsparcie do Zarządu Starostwa Białobrzeskiego. - Urząd Wojewódzki otrzymuje praktycznie codziennie ogromną ilość potrzeb zgłaszanych przez podmioty lecznicze z całego województwa, trudno więc zaspokoić wszystkie oczekiwania i prośby – zauważył Tomasz Sławatyniec.
Niestety, już 3 kwietnia dyrekcja ZOL otrzymała w tej sprawie negatywną odpowiedź. Starosta białobrzeski Stanisław Korgul wskazał, że ze względu na sytuację w innych placówkach podległych powiatowi (Dom Pomocy Społecznej w Niedabylu - 60 osób zakażonych, Samorządowy Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Białobrzegach - część pracowników na kwarantannie oraz pomoc w zaopatrzeniu w sprzęt medyczny) starostwo nie jest w stanie pomóc.
Pacjenci ZOL nie mają też możliwości skorzystania ze wsparcia psychologa, ponieważ aktualnie żaden nie przebywa w placówce.
RPO prosił Wojewodę Mazowieckiego o zajęcie stanowiska w sprawie sytuacji w ZOL w Starym Góździe, jednak pomimo ponaglenia nadal nie otrzymał odpowiedzi.
O działaniach podjętych w przypadku tej placówki informował RPO wcześniej mazowiecki oddział NFZ (artykuł w załączeniu).
KMP.071.4.2020