Gdy dziennikarz w audycji "na żywo" nie reaguje, jeśli jego gość kogoś obraża. Wystąpienie RPO do prezesa Polskiego Radia
- Wojciech Reszczyński nie zareagował, gdy gość jego audycji w radiowej „Trójce” użył obrażliwego sformułowania wobec Władysława Bartoszewskiego
- Z informacji mediów wynika, że dziennikarz został zawieszony w obowiązkach służbowych
- O wskazanie działań mających na celu zapobieganie takim wypowiedziom Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił prezesa Polskiego Radia
Rzecznik powziął informację o wysoce niewłaściwej wypowiedzi, do której doszło podczas audycji „Trójka na poważnie”, wyemitowanej 7 listopada 2018 r. Gość programu Paweł Piekarczyk użył wobec zmarłego ministra Władysława Bartoszewskiego określenia powszechnie uważanego za znieważające. Prowadzący audycję Wojciech Reszczyński nie odniósł się w sposób krytyczny do tych bulwersujących słów. Z informacji medialnych wynika, że został on zawieszony w obowiązkach służbowych.
Sytuacja ta spotkała się z bardzo negatywnymi opiniami słuchaczy i budzi istotne wątpliwości z punktu widzenia etyki dziennikarskiej.
Adam Bodnar zwrócił się do p.o. prezesa Polskiego Radia Andrzeja Rogoyskiego o przedstawienie informacji w tej sprawie. Poprosił również o wskazanie, jakie działania podjęto w celu zapobiegania podobnym wypowiedziom w przyszłości.
Gdy w TVP Info w lipcu 2017 r. jeden z uczestników programu na żywo „Studio Polska” powiedział, że „sądy mogą być niezawisłe, ale niektórzy sędziowie powinni wisieć", Rzecznik interweniował w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Jej przewodniczący wyjaśniał, że skierował do Zarządu TVP SA wystąpienie, w którym podkreślił istotną rolę dziennikarzy w tego typu audycjach telewizyjnych. Prowadzenie takich audycji nie może być rozumiane jako wyłącznie organizowanie, porządkowanie przebiegu dyskusji czy udzielanie głosu komentatorom, ale musi wiązać się z właściwym odnoszeniem się do treści przekazywanych w trakcie ich trwania.
Władysław Bartoszewski był niezwykle zasłużony dla historii Polski, a w szczególności dla ochrony praw człowieka i dialogu międzykulturowego. Był więźniem niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, żołnierzem Armii Krajowej, uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. Za działalność m.in. w Radzie Pomocy Żydom „Żegota” odebrał odznaczenie Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Był również członkiem NSZZ „Solidarność”. W grudniu 1980 r. znalazł się wśród założycieli Komitetu Obrony Więzionych za Przekonania przy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Po 1989 r. dwukrotnie pełnił funkcję m.in. ministra spraw zagranicznych, a także był senatorem IV kadencji. Za swoje osiągnięcia w 2013 r. otrzymał on odznakę honorową Rzecznika Praw Obywatelskich „Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka”. W 2015 r. jego imię nadano sali konferencyjnej w Biurze RPO.
VII.564.65.2018