Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Pożyczyła od firmy 3,5 tys. zł - ma „do zwrotu” ponad 10 tys. Zasadna skarga nadzwyczajna RPO

Data:
  • Za pożyczkę 3419 zł firma pożyczkowa zażądała od obywatelki łącznie 10 332 zł – czyli 302 % udzielonej kwoty
  • Sąd Rejonowy na wniosek firmy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym 
  • Nie zbadał jednak z urzędu umowy pożyczki z 2012 r., choć powinien był to uczynić pod kątem jej potencjalnej abuzywności
  • RPO złożył skargę nadzwyczajną, wnosząc do SN o uchylenie nakazu zapłaty i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
  • AKTUALIZACJA 1.07.2024: 28 maja 2024 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt II NSNc 318/23) uchylił nakaz zapłaty i zwrócił sprawę Sądowi Rejonowemu. Mimo że celem postępowań nakazowych jest ułatwienie i przyspieszenie dochodzenia przez wierzycieli ich roszczeń, nie może odbywać się to kosztem naruszenia praw stron będących konsumentami - podkreślono.

Rzecznik Praw Obywatelskich - ze względu na konieczność zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej - składa skargę nadzwyczajną wobec prawomocnego nakazu zapłaty wydanego 2 kwietnia 2013 r. w postępowaniu nakazowym przez Sąd Rejonowy.

RPO wnosi do SN o uchylenie nakazu zapłaty i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania – oraz o wstrzymanie wykonania nakazu zapłaty.

Postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika trwa od kilku lat i może prowadzić do wyegzekwowania dalszych należności z majątku pozwanej. Konieczne wydaje się zatem zapobieżenie poniesieniu przez pozwaną niepowetowanej szkody do zakończenia postępowania SN.

Zarzuty skargi RPO

Na podstawie art. 89 § 1 pkt 1 ustawy o SN, sądowi  RPO zarzuca:

  • naruszenie zasady ochrony konsumenta ustanowionej w art. 76 Konstytucji RP w zw. z art. 9 Konstytucji RP, interpretowanej w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącego przepisów Dyrektywy z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich („Dyrektywa 93/13”) - poprzez wydanie przeciwko pozwanej konsumentce nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie weksla, bez zbadania z urzędu umowy pożyczki, której wykonanie ten weksel zabezpieczał, a przez to niezapewnienie konsumentce właściwej ochrony sądowej przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi, mimo że na podstawie dokumentów załączonych do pozwu, sąd z łatwością mógł ustalić, że stosunkiem podstawowym jest umowa pożyczki zawarta z konsumentką, której postanowienia powinny być zbadane przez sąd z urzędu, pod kątem ich potencjalnej abuzywności.

Na podstawie art. 89 § 1 pkt 2 ustawy o SN sądowi RPO zarzuca:

  • rażące naruszenie prawa procesowego, tj. art. 485 § 2 zd. 1 ustawy z 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego w zw. z art. 486 § 1 k.p.c., w brzmieniu tych przepisów obowiązującym w dacie wydania zaskarżonego nakazu zapłaty, w zw. z art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13, przez ich niewłaściwe zastosowanie (art. 485 § 2 zd. 1 k.p.c.) oraz bezpodstawne niezastosowanie (art. 486 § 1 k.p.c.) - poprzez wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, mimo że treść weksla, odczytywana łącznie z załączonym do pozwu wezwaniem do zapłaty, nasuwała wątpliwości co do wymagalności i wysokości zobowiązania wekslowego konsumentki, które to wątpliwości, sąd, w świetle art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13, powinien był wyjaśnić przez zbadanie z urzędu treści umowy pożyczki zawartej przez pozwaną z (….), co jednocześnie oznaczało brak podstaw do wydania nakazu zapłaty oraz konieczność skierowania sprawy do postępowania zwykłego;
  • rażące naruszenie prawa procesowego, tj. art. 202 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania zaskarżonego nakazu zapłaty w zw. z art. 371 § 1 k.p.c. w zw. z art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13, przez ich niewłaściwe zastosowanie - poprzez rozpoznanie sprawy i wydanie nakazu zapłaty przez Sąd Rejonowy, mimo że sąd, z uwagi na fakt, że pozwana był konsumentką, powinien był z urzędu stwierdzić bezskuteczność powołania się powoda na właściwość miejscową wynikającą z art. 371 k.p.c., a w konsekwencji stwierdzić swoją niewłaściwość miejscową i przekazać sprawę sądowi właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania pozwanej;
  • rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 3851 § 1 w zw. z art. 3851 § 3 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny - poprzez jego niezastosowanie, polegające na zaniechaniu zbadania istoty sprawy (treści umowy między przedsiębiorcą i konsumentką), a w konsekwencji niezbadaniu z urzędu abuzywności klauzul zawartych w umowie pożyczki, prowadzące do odmowy przyznania ochrony uprawnionej konsumentce.

Doszło także do naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej oraz zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, wywodzonych z art. 2 Konstytucji RP.

Pozwana  jako konsumentka, mogła być przekonana, że skoro państwo nie zabrania prowadzenia działalności polegającej na udzielaniu pożyczek przez podmioty inne niż banki, to jej interes jest należycie chroniony przez organy państwowe przed nieuczciwymi praktykami przedsiębiorców. Tymczasem sąd nie uwzględnił faktu, że pozwana jest konsumentką i że jako słabsza strona umowy powinna podlegać ochronie, a zamiast tego, rozstrzygnął sprawę w nieadekwatnym trybie, ignorując konsumencki charakter stosunku prawnego. 

Konsumentka znalazła się zatem w pułapce prawnej. Pozbawiając jej należytej ochrony, sąd wsparł działania przedsiębiorcy nakierowane na wykorzystanie jej słabszej pozycji. A zaskarżony nakaz zapłaty stał się tytułem wykonawczym, na podstawie którego trwa do dzisiaj przymusowa egzekucja roszczeń, które nie zasługiwały na ochronę w praworządnym państwie. 

Umowa pożyczki gotówkowej zawierała bowiem szereg postanowień, które powinny zostać uznane przez sąd za bezwzględnie nieważne na podstawie art. 58 k.c. z powodu ich sprzeczności z ustawą i zasadami współżycia społecznego oraz z naturą stosunku prawnego umowy pożyczki lub co najmniej za niewiążące dla konsumentki na podstawie art. 3851 § 1 w zw. z art. 3851 § 3 k.c. ze względu na to, że nie były z nią indywidualnie uzgodnione, a kształtowały jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy w następujący sposób:

  • poprzez brak bezpośredniej informacji o wysokości udzielanej pożyczki, przez co umowa nie zawierała danych wymaganych na mocy art. 30 ust. 1 pkt 4 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, a postanowienia określające zarówno główne, jak i poboczne świadczenia stron nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny w rozumieniu art. 3851 § 1 zd. 2 k.c.;
  • przez nałożenie na konsumentkę, w zamian za otrzymanie pożyczki w rzeczywistej wysokości 3419 zł, obowiązku zwrotu łącznie 10 332 zł, tj. 302 % otrzymanej kwoty, w tym 6913 zł ponad otrzymany kapitał, co prowadziło do sprzeczności z właściwością (naturą) umowy pożyczki ze względu na rażącą dysproporcję świadczeń stron oraz do obejścia prawa, to jest art. 359 § 22 k.c. przewidującego odsetki maksymalne;
  • przez przyznanie pożyczkodawcy uprawnienia do nałożenia, po wypowiedzeniu umowy, dodatkowej kary umownej w wysokości do 20% pozostałej do zapłaty faktycznej całkowitej kwoty pożyczki, z tytułu fikcyjnych kosztów windykacji, a więc zastrzeżenie kary umownej za niewykonanie zobowiązania pieniężnego w sposób sprzeczny z art. 483 § 1 k.c., co zostało zastosowane w praktyce przez powoda przeciwko pozwanej.

Podstawy ochrony konsumenta

Zgodnie z art. 76 Konstytucji RP, władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi, zaś zakres tej ochrony określa ustawa. Art. 76 Konstytucji RP wyraża zatem zasadę konstytucyjną zobowiązującą organy państwa - w tym również sądy powszechne - do podejmowania działań w celu ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.

Według TK konstytucyjna zasada ochrony konsumenta zakłada, że konsument ma słabszą pozycję kontraktową niż przedsiębiorca, dlatego „wymaga ochrony, a więc pewnych uprawnień, które doprowadziłyby do przynajmniej względnego zrównania pozycji kontrahentów”. 

Z tych powodów Sąd Najwyższy w wielu wyrokach uznawał już, że art. 76 Konstytucji RP jest dopuszczalnym wzorcem kontroli orzeczeń na podstawie art. 89 § 1 pkt 1 ustawy o SN. W wyniku stwierdzał naruszenie tej zasady, gdy doszło do wydania przez sąd nakazu zapłaty z powództwa przedsiębiorcy, posługującego się wekslem in blanco wystawionym przez konsumenta dla zabezpieczenia roszczeń przedsiębiorcy z umowy. 

Jednym z instrumentów ochrony konsumenta w prawie unijnym jest Dyrektywa 93/13 z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Celem jest zbliżenie przepisów państw członkowskich odnoszących się do nieuczciwych warunków umownych w umowach konsumenckich. 

Na potrzeby postępowania szczególne znaczenie ma wykładnia przepisów Dyrektywy 93/13 dokonana w wyroku TSUE z 13.09.2018 r. Profi Credit Polska C-176/17. Stwierdzono w nim, że art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż sprzeciwia się on przepisom krajowym, takim jak te będące przedmiotem postępowania głównego, pozwalającym na wydanie nakazu zapłaty opartego na wekslu własnym, który stanowi gwarancję wierzytelności powstałej z umowy kredytu konsumenckiego, w sytuacji gdy sąd rozpoznający pozew o wydanie nakazu zapłaty nie jest uprawniony do zbadania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków tej umowy, jeżeli sposób wykonania prawa do wniesienia zarzutów od takiego nakazu nie pozwala na zapewnienie przestrzegania praw, które konsument opiera na tej dyrektywie.

Również w tej sprawie nie mógł zostać wydany nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wyłącznie na podstawie samego weksla. Konieczność zapewnienia przewidzianej w unormowaniach unijnych skutecznej ochrony konsumenta oznaczała, że sąd z urzędu zobowiązany był zweryfikować, czy weksel stanowił zabezpieczenie umowy konsumenckiej, a jeśli tak, powinien był stwierdzić brak podstaw do wydania nakazu zapłaty i wyznaczyć rozprawę dla zbadania jej treści. Potwierdza to konsekwentna linia orzecznicza SN. 

Brak jednoznacznego określenia głównych świadczeń stron

Ustawa z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim wymagała, aby umowa o kredyt konsumencki zawierała takie dane, jak m.in. całkowita kwota kredytu, rozumiana  jako suma wszystkich środków pieniężnych, które kredytodawca udostępnia konsumentowi. Wymaganie to nie zostało spełnione, ponieważ w ramach pojęcia „całkowitej kwoty pożyczki”, uwzględniono również koszty ubezpieczenia i opłatę przygotowawczą. W ten sposób podana na stronie tytułowej „całkowita kwota pożyczki” wysokości 7900 zł była ponad dwukrotnie wyższa od rzeczywistej kwoty pożyczki, jaką konsumentka otrzymała na swój rachunek bankowy, wynoszącej zaledwie 3419 zł. Tę rzeczywista kwotę pożyczki nazwano zaś jako „środki wypłacone na konto”.

Przedsiębiorca jednostronnie skonstruował wzór umowy w taki sposób, aby wprowadzić w błąd konsumentkę co do podstawowych jej warunków   i nie udzielić jej jednoznacznej informacji o rzeczywistej wysokości pożyczki.
Nawet postanowienia określające główne świadczenia stron nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny w rozumieniu art. 3851 § 1 zd. drugie k.c. Nawet te elementy umowy mogą zatem zostać uznane za klauzule abuzywne, które nie są dla konsumenta wiążące. 

Tym bardziej ocenie pod względem zgodności z dobrymi obyczajami podlegać powinny inne elementy umowy, w szczególności przewidujące: obowiązek objęcia umową ubezpieczenia, prowizję nazwaną wynagrodzeniem umownym oraz możliwość naliczenia arbitralnie ustalonych kosztów windykacji w razie wypowiedzenia umowy.

Najważniejsze motywy rozstrzygnięcia SN

(...) Odnosząc się do podniesionych w skardze zarzutów, w pierwszej kolejności należy stwierdzić zasadność naruszenia przepisów prawa procesowego i materialnego związanych z przypisaniem pozwanej statusu konsumenta oraz obowiązków sądu, wydającego nakaz zapłaty.

Po pierwsze, w niniejszej sprawie nie budzi zastrzeżeń, że pozwanej przysługiwał status konsumenta w rozumieniu art. 221 k.c. Zgodnie z tym przepisem, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Okoliczność ta wiąże się z koniecznością zachowania szczególnej ostrożności w zakresie rozpoznawania spraw, w których jedna ze stron jest konsumentem. W niniejszej sprawie weryfikacja zarzutów postawionych przez skarżącego sprowadza się zatem do ustalenia, czy w związku z wydaniem zaskarżonego nakazu zapłaty doszło do naruszenia prawa przez Sąd Rejonowy w (...), zwłaszcza w kontekście konieczności uwzględnienia konsumenckiego charakteru umowy oraz zawartych w niej klauzul.

Powyższe wynika przede wszystkim z treści przywołanego w uzasadnieniu skargi nadzwyczajnej przepisu art. 3851 § 1 zd. 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Niedopełnienie procedur związanych z dochodzeniem roszczeń od konsumenta - niezależnie od tego, czy de facto doszło do naruszenia jego interesów, uznać należy za zachowania bezprawne.

Zgodnie z art. 485 § 2 zd. 1 k.p.c., sąd wydaje nakaz zapłaty przeciwko zobowiązanemu z weksla lub czeku należycie wypełnionego, których prawdziwość i treść nie nasuwają wątpliwości. Co więcej, każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego uznania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Okoliczności, że pozwana była konsumentem, a nakaz zapłaty został wydany w oparciu o weksel in blanco, powinny przemawiać zatem za obligatoryjnym żądaniem przez Sąd Rejonowy w (...) przesłania treści umowy pożyczki. W ten sposób mógłby on zweryfikować, czy umowa ta nie zawiera klauzul abuzywnych, naruszających interesy pozwanej. Pominięcie takiej kontroli mogło natomiast prowadzić do zaakceptowania przez sąd działań rażąco naruszających prawa konsumenta.

W niniejszej sprawie powyższa kwestia wydaje się szczególnie istotna, biorąc pod uwagę wysokość kosztów pozaodsetkowych, przewidzianych w umowie pożyczki. Wynika z niej bowiem, że kwota udostępniona pozwanej (3 419 zł) była niższa niż pozostałe opłaty - kwota ubezpieczenia, wynagrodzenie i opłata przygotowawcza (6 973 zł). Sama ta okoliczność, przy uwzględnieniu konsumenckiego charakteru zawartej umowy, powinna zobowiązać sąd do zweryfikowania treści umowy pod kątem potencjalnej abuzywności zawartych w niej postanowień. Przyjmuje się bowiem, że ocena, czy dana klauzula umowna miała charakter niedozwolony, musi opierać się na przesłankach określonych w art. 3581 § 1 zd. 1 k.c., tj. powinna prowadzić do ustalenia, czy prawa i obowiązki konsumenta zostały ukształtowane w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Rażącym naruszeniem interesów będzie nieusprawiedliwiona dysproporcja praw i obowiązków konsumenta - na jego niekorzyść.

Sprzeczność z dobrymi obyczajami sprowadza się natomiast do naruszenia równorzędności stron stosunku prawnego i nierównego rozkładania uprawnień i obowiązków pomiędzy partnerami umowy. Za niedozwoloną klauzulę umowną uznać można zatem m.in. pobieranie przez kredytodawców kredytu konsumenckiego opłat zbyt wysokich i niczym nieuzasadniających tej wysokości. Za słuszny należy uznać pogląd, zgodnie z którym ocena abuzywności postanowień umownych, które odnoszą się do pozaodsetkowych kosztów kredytu, powinna być zatem dokonana pod kątem ich ekwiwalentności w stosunku do poniesionych przez kredytodawcę kosztów. Kredytodawca powinien wykazać, że powyższe koszty odpowiadają w rzeczywistości poniesionym przez niego kosztom. Jeżeli okaże się, że w wyniku ustalenia wysokości kosztów pozaodsetkowych dojdzie do nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków konsumenta (na jego niekorzyść), a wysokość dodatkowych opłat będzie de facto stanowiła zawoalowane wynagrodzenie kredytodawcy, którego funkcję powinny pełnić przewidziane w umowie odsetki, należałoby uznać wspomnianą klauzulę za niedozwoloną.

Należy przy tym zaznaczyć, że pomimo iż celem postępowań nakazowych jest ułatwienie i przyspieszenie dochodzenia przez wierzycieli ich roszczeń, nie może odbywać się to kosztem naruszenia praw stron będących konsumentami. Z tego względu sąd rozpoznający sprawy o takim charakterze jest zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności w zakresie podejmowanych decyzji procesowych. Przepisy proceduralne mają bowiem służyć zapewnieniu pewności prawa, a ich zastosowanie nie może prowadzić do dalszego osłabienia lub faktycznego wyłączenia konstytucyjnie gwarantowanej ochrony konsumenta.

W postępowaniu nakazowym toczącym się na podstawie weksla własnego wystawionego przez konsumenta in blanco i następnie uzupełnionego przez wierzyciela, sytuacja pozwanego konsumenta jest tymczasem zdecydowanie słabsza. Możliwość wniesienia zarzutów wiąże się ze spełnieniem przesłanek, które są zbyt rygorystyczne, by zapewniały równorzędną pozycję konsumenta względem wierzyciela dysponującego wekslem in blanco (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 13 września 2018 r., C 176/17, Profi Credit Polska SA w Bielsku Białej przeciwko M. W.; wyroki Sądu Najwyższego z: 2 czerwca 2021 r., I NSNc 178/20; 22 września 2021 r., I NSNc 371/21; 22 września 2021 r., I NSNc 429/21; 13 lipca 2022 r„ I NSNc 452/21; 28 marca 2023 r., II NSNc 85/23).

Co więcej, w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że w sprawie z powództwa przedsiębiorcy przeciwko konsumentowi zobowiązanemu z weksla, sąd z urzędu uwzględnia nieskuteczność powołania się na podstawę właściwości miejscowej z art. 371 § 1 k.p.c. (uchwała Sądu Najwyższego z 19 października 2017 r., III CZP 42/17). Powyższa teza koresponduje z treścią pkt 1 lit. q załącznika do Dyrektywy 93/13, zgodnie z którym za niedozwolone uznaje się postanowienie umowne, uprawniające przedsiębiorcę do wskazania sądu do rozpoznania sprawy, położonego daleko od miejsca zamieszkania konsumenta (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 4 czerwca 2009 r., Pannon GSM Zrt., C 243/08, pkt 41). Jak przyjmuje się w orzecznictwie, celem regulacji jest eliminowanie postanowień umownych umożliwiających przedsiębiorcy dokonanie jednostronnego i arbitralnego wyboru sądu właściwego do rozpoznania sprawy, którego położenie jest korzystne dla przedsiębiorcy, natomiast konsumenta - jako strony słabszej sporu - pozbawia właściwej ochrony prawnej.

Biorąc pod uwagę, że powodowi przysługiwało wyłączne uprawnienie do wypełnienia weksla według własnego uznania, Sąd Rejonowy w (....) był zobowiązany z urzędu dokonać oceny skuteczności powołania się przez powoda na treść art. 371 § 1 k.p.c., uznając je za niedozwolone postanowienie. Wskazany sąd, pozostając niewłaściwym miejscowo, powinien przekazać sprawę sądowi właściwemu w trybie art. 200 § 1 w zw. z art. 27 § 1 k.p.c.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że zasadne są wszystkie zarzuty sformułowane przez skarżącego na podstawie art. 89 § 1 pkt 2 u.SN. Nie uwzględniając konsumenckiego charakteru rozpoznawanej sprawy i odstępując od zbadania zawartych w umowie klauzul Sąd Rejonowy w (....) dopuścił się w tym zakresie obrazy przepisów prawa materialnego i procesowego, przy czym naruszenia te - ze względu na wagę naruszonych norm, stopień ich naruszenia oraz ujemne skutki dla stron postępowania - miały charakter rażący.

(....) Biorąc pod uwagę zasadność powyższych zarzutów, z tych samych względów za uzasadniony uznać należy również zarzut naruszenia art. 76 Konstytucji RP. Zgodnie z treścią tego przepisu, władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.

Norma zawarta w art. 76 Konstytucji RP ma określoną treść normatywną i może być bezpośrednio stosowana, a wynikający z niej obowiązek zapewnienia właściwej ochrony konsumentów spoczywa na każdym organie i instytucji publicznej, której właściwość obejmuje kwestie dotyczące konsumentów, w tym również na sądach. Powyższe znalazło potwierdzenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym art. 76 Konstytucji RP wyraża zasadę konstytucyjną zobowiązującą władzę publiczną - w tym również sądy powszechne - do podejmowania działań mających na celu ochronę konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Przepis ten powinien być uwzględniany zarówno przez ustawodawcę na etapie stanowienia prawa, jak i przez sądy powszechne w procesie jego stosowania i dokonywania jego wykładni. Konstytucyjna zasada ochrony konsumenta zakłada, że ma on słabszą pozycję kontraktową niż przedsiębiorca, dlatego „wymaga ochrony, a więc pewnych uprawnień, które doprowadziłyby do przynajmniej względnego zrównania pozycji kontrahentów”.

Rekonstrukcja ponadustawowych standardów ochrony konsumentów w Rzeczpospolitej Polskiej wymaga uwzględnienia również przepisów Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja skonsolidowana: Dz.Urz. UE C 202 z 7 czerwca 2016 r.). Potwierdza to orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym przyjmuje się, że zakres ochrony konsumentów wynikający z art. 76 Konstytucji RP należy oceniać z uwzględnieniem zasad i wymagań prawa unijnego, z uwagi na zakres implementowania regulacji unijnych dotyczących prawa konsumenckiego do krajowego porządku prawnego. Podstawowe znaczenie dla wyznaczenia zakresu tej ochrony ma Dyrektywa 93/13, która nakłada na państwa członkowskie obowiązek zapewnienia skutecznych środków mających na celu zapobieganie stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Zaniechanie przez Sąd Rejonowy w (...) weryfikacji treści umowy spowodowało istotne ograniczenie skutecznej ochrony sądowej przysługującej pozwanej. Tymczasem w świetle nakreślonych powyżej standardów ochrona konsumenta przed klauzulami niedozwolonymi w umowach następuje ex lege i sąd może dokonać ustaleń w tym przedmiocie także z urzędu, podczas rozpoznawania sprawy z udziałem konsumenta. Co więcej, niedozwolone postanowienie  umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. jest ex lege pozbawione mocy wiążącej od samego początku i każdy organ orzekający w sprawie dotyczącej roszczenia z umowy z udziałem konsumenta jest obowiązany z urzędu to uwzględnić, chyba że konsument temu się sprzeciwi w sposób niewymuszony i jednoznaczny.

V.511.640.2020

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi wyrok SN
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski