Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Pożyczyli 6 tys. zł - ściągnięto od nich 25 tys. Skarga nadzwyczajna RPO uwzględniona przez SN

Data:
  • Małżonkowie pożyczyli w parabanku 6 tys. „na 0%”, ale prowizja i inne opłaty sprawiły, że RRSO tej umowy wynosiło ponad 100%
  • Gdy nie mogli oddać pożyczki, sprawa trafiła do sądu, który nakazał jej spłatę, nie wnikając w konsumencki aspekt sprawy. Pożyczkobiorcy stali zaś na zdecydowanie słabszej pozycji od wierzycieli, trudniących się zawodowo pożyczkami
  • RPO uważa, że sąd nie dopełnił obowiązków, jakie w sferze ochrony konsumenta nakłada nań Konstytucja i prawo UE, dlatego składa skargę nadzwyczajną 
  • AKTUALIZACJA: Sąd Najwyższy (sygn. akt I NSNc 576/21) uchylił zaskarżony nakaz zapłaty, a sprawę zwrócił Sądowi Rejonowemu
  • Sposób procedowania przez sąd nie zapewnił bowiem ochrony konsumentów będących w pozycji słabszej względem przedsiębiorcy

Państwo L. pożyczyli w firmie pożyczkowej 6 tys. zł pod zabezpieczenie weksla in blanco. Z umowy wynikało, że choć oprocentowanie pożyczki wynosiło 0%, to mieli oddać prawie 25 tys. zł, bo aż 18 tys. wynosiła prowizja. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania pożyczki (RRSO) wynosiła tu ponad 116%. Do tego umowa zawierała surowe kary za opóźnienie w spłacie. W przypadku opóźnienia przekraczającego 14 dni, pożyczkodawca zastrzegł sobie prawo do wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym.

Państwo L. pożyczki nie spłacili i wierzyciel przekazał weksel osobie trzeciej, która zażądała 25 tys. Sąd w wyroku nakazowym (bez rozprawy) wydał nakaz zapłaty w ciągu 2 tygodni o dodał do tego prawie 3 tys. zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Zawiadomienie o wyroku sąd wysłał przesyłką poleconą, ale państwo L. nie odebrali dwukrotnego awiza. W takim wypadku przesyłkę uważa się za doręczoną, więc wyrok się uprawomocnił.

RPO w skardze nadzwyczajnej zwraca uwagę, że sąd pominął konsumencki charakter tej sprawy: państwo L. byli konsumentami, a więc stroną słabszą. Natomiast i pożyczkodawca i osoba, która wykupiła weksel, zawodowo trudnili się udzielaniem pożyczek (poznać to można choćby po tym, że wobec pożyczkodawcy UOKiK wydał już postanowienie stwierdzające, że stosuje praktyki naruszających zbiorowe interesy konsumentów).

Zdaniem RPO w takiej sytuacji na sądzie ciążył obowiązek zrównoważenia interesów konsumentów wobec profesjonalistów – obowiązek ten wynika zarówno z art. 76 Konstytucji jak i z Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Gdyby sąd zanalizował umowę, wykryłby w niej nadużycia – choćby w sposobie wskazania prowizji za pożyczkę.

W ocenie RPO sąd rażąco naruszył więc art. 3851 § 1 kodeksu cywilnego.  Nie ustalił bowiem z urzędu abuzywności postanowienia umowy pożyczki nakładającego na konsumentów obowiązek zapłaty prowizji trzykrotnie przekraczającej wysokość pożyczonego kapitału. W konsekwencji uwzględnił powództwo również w części, w której powód żądał zapłaty prowizji, mimo że umowne postanowienie prowizyjne powinno zostać uznane za bezskuteczne wobec pozwanych.

Najważniejsze motywy orzeczenia SN z 31 marca 2022 r.

Rzecznik Praw Obywatelskich słusznie zarzucił zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie zasad, wolności i praw człowieka i obywatela, określonych art. 76 Konstytucji RP, czyli zasady ochrony konsumenta, jako strony słabszej w stosunkach cywilnoprawnych z przedsiębiorcą. (…)

W zgodzie ze standardami wyznaczonymi przez orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i prawo europejskie pozostaje również stanowisko wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zgodnie z którym rozwiązania prawne ograniczające prawa konsumentów wynikające z prawa europejskiego, polegające na wyłączeniu możliwości badania treści stosunku podstawowego przed wniesieniem przez pozwanego zarzutów, nie zapewniają skutecznej ochrony praw konsumentów, której celem jest wyrównanie pozycji procesowej stron umowy konsumenckiej. Dalej uznaje art. 76 Konstytucji RP za dopuszczalny wzorzec kontroli orzeczeń na podstawie art. 89 § 1 pkt 1 u.SN, który umożliwia przeprowadzenie oceny zgodności z tym przepisem nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym z weksla (….)

Nie ulega wątpliwości, iż Sąd Rejonowy z urzędu powinien dokonać oceny postanowień umowy pożyczki stanowiącej podstawę stosunku podstawowego pomiędzy stronami i w tym celu skierować sprawę do rozpoznania w postępowaniu zwykłym. Uzasadnienie zaskarżonego nakazu zapłaty nie pozostawia wątpliwości, że Sąd Rejonowy rozpoznając sprawę nie badał z urzędu i nie wziął pod uwagę stosunku podstawowego dla prowadzonego postępowania nakazowego. W konsekwencji Sąd Rejonowy nie uwzględnił konsumenckiej natury sprawy i zastosował wprost przepisy kodeksu postępowania cywilnego, pomijając tym samym przepisy o ochronie konsumenta. Nie budzi zatem wątpliwości, że sposób procedowania przez Sąd Rejonowy nie zapewnił realizacji celu głównego, jakim jest ochrona konsumentów będących w pozycji słabszej względem przedsiębiorcy. 

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy, wydając 18 grudnia 2015 r. zaskarżony nakaz zapłaty naruszył konstytucyjną zasadę ochrony konsumentów, wynikającą z art. 76 Konstytucji RP poprzez niezapewnienie pozwanym właściwej ochrony w toku postępowania nakazowego. Powyższe zaniechania sprowadzają się również do stwierdzenia zasadności podniesionych zarzutów naruszenia prawa procesowego przez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. art. 485 § 2 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 7 Dyrektywy 93/13 oraz art. 486 § 1 k.p.c. w zw. z art. 7 Dyrektywy 93/13.

Zasadnie Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucił także naruszenie art. 202 k.p.c. w zw. z art. 371 § 1 k.p.c. w zw. z art. 7 Dyrektywy 93/13. W uchwale z 19 października 2017 r., III CZP 42/17 Sąd Najwyższy wskazał, że w sprawie z powództwa przedsiębiorcy przeciwko konsumentowi zobowiązanemu z weksla sąd z urzędu uwzględnia nieskuteczność powołania się przez powoda na podstawę właściwości miejscowej przewidzianą w art. 371 § 1 k.p.c. Sąd rejonowy, co nie ulega wątpliwości nie uczynił zadość powyższemu obowiązkowi, nie uwzględnił z urzędu nieskuteczności powołania się przez powoda na podstawę właściwości miejscowej przewidzianą w art. 371 § 1 k.p.c., bowiem konsekwentnie stosował jedynie przepisy dotyczące postępowania nakazowego z weksla.

Ostatecznie, wspomniany wcześniej brak rozważenia przez sąd konsumenckiego charakteru podstawowego stosunku prawnego, prowadził w realiach przedmiotowej sprawy do naruszenia art. art. 3851 § 1 k.c., co zasadnym czyni ostatni z podniesionych zarzutów naruszenia prawa materialnego. (…)

W przypadku postępowania nakazowego z weksla skuteczna ochrona konsumenta powinna polegać na weryfikacji z urzędu postanowień umownych pod kątem ochrony konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Istotą ochrony konsumenta jest poddanie całości obrotu praktykom „rynkowo- kompensatoryjnym”, które mają przywrócić mu możliwość podejmowania decyzji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 19 listopada 2019 r., I NSK 90/18 wraz z cytowanym tam orzecznictwem), naruszoną zastosowaniem przez przedsiębiorcę nieuczciwych praktyk rynkowych (wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2021 r., I NSNc 140/20). W związku z tym Sąd Rejonowy ograniczając się jedynie do formalnego sprawdzenia weksla, w oparciu o który wydał zaskarżony nakaz zapłaty, bez zbadania stosunku podstawowego wiążącego strony postępowania, nie wywiązał się z obowiązku wynikającego z treści art. 76 Konstytucji RP oraz ż art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13. W konsekwencji pozbawił pozwanych właściwej ochrony sądowej, przez co naruszył podstawowe zasady i gwarancje konstytucyjne, składające się na klauzulę demokratycznego państwa prawa.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego zwraca się uwagę, że praktyka wydawania nakazu zapłaty przeciwko konsumentowi, wyłącznie na podstawie weksla przedstawionego przez powoda, z pominięciem kontroli umowy będącej źródłem stosunku podstawowego „będzie prowadzić do powstania mechanizmu obejścia Dyrektywy 93/13 i stanowić będzie strukturalne zagrożenie zbiorowych interesów konsumentów”. 
W związku z powyższym uchylenie zaskarżonego nakazu zapłaty jest konieczne dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest, że nie ma zastosowania art. 371 § 1 k.p.c., w związku z tym Sąd Rejonowy w L. nie jest właściwy miejscowo do rozpoznania przedmiotowej sprawy. W konsekwencji na podstawie art. 27 k.p.c. należało przekazać sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w O. jako właściwemu miejscowo. Sąd Rejonowy w O. powinien skierować sprawę do rozpoznania w postępowaniu zwykłym, dokonać oceny materiału dowodowego, w szczególności treści umowy pożyczki, uwzględniając przepisy o ochronie konsumentów.
 

IV.511.253.2018

Autor informacji: Agnieszka Jędrzejczyk
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi uwzględnienie skargi nadzwyczajnej przez SN
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Agnieszka Jędrzejczyk