List otwarty RPO do szkół, nauczycielek i nauczycieli, pracowników oświaty
Wyrażam wdzięczność i szacunek, proszę o dialog, ostrożność i równe traktowanie
Dzień Edukacji Narodowej 14 października to wydarzenie niezwykle ważne zarówno dla pedagogów, jak i milionów uczniów oraz wszystkich pracowników oświaty. W tym roku mamy szczególne powody, aby przejmować się sytuacją tej grupy zawodowej. Przede wszystkim należy docenić jej zaangażowanie i odwagę, a momentami nawet heroizm w staraniach o to, aby kontynuować proces dydaktyczny w warunkach szybko rozprzestrzeniającej się pandemią koronawirusa Covid-19.
Powiedzmy wprost – w sytuacji braku należytego przygotowania systemu szkolnego do drugiej fali pandemii przez władze oświatowe i sanitarne, tylko głębokie poczucie odpowiedzialności oraz poświęcenie nauczycieli i pracowników oświaty decydują o tym, że dzieci i młodzież mogą w ogóle uczęszczać do szkoły i pobierać naukę.
Wiemy, że problemy przed którymi często stają, mają dramatyczny charakter. Muszą dokonywać trudnych wyborów, podejmować ryzyko, są trochę jak żołnierze na froncie. A jednocześnie wykonują szalenie skomplikowaną, wymagającą i odpowiedzialną pracę. Realizują podstawę programową, organizują hybrydowy tryb nauczania, potrafią prowadzić lekcje on-line i przerabiać programy na cyfrowe, a gdy trzeba – potrafią też ocenić, czy zakatarzony 10-latek może wejść do szkoły oraz zaprowadzić na stołówkę klasy pierwsze w reżimie sanitarnym.
Winniśmy za to nauczycielom wdzięczność, szacunek i wsparcie. Jak również natychmiastowe reagowanie na zgłaszane przez nich problemy, zarówno te ze sfery sanitarnej, jak i pedagogicznej, psychologicznej czy logistycznej. Właśnie tak staramy się postrzegać obecną sytuację w pracy Biura RPO. I o takie podejście apeluję dzisiaj do wszystkich władz państwowych i samorządowych .
Zrozumiałym jest, że w okresie kryzysu sanitarnego inne problemy tej grupy zawodowej mogą schodzić na drugi plan. Mniej mówimy o płacach, skutkach reform, przeładowaniu klas czy przeciążeniu wielu pedagogów zmuszonych podejmowania dodatkowych zajęć. Ale przecież problemy te nie znikną i nie przedawnią się, pozostaną. Stąd kolejna wielka prośba do osób zarządzających na co dzień oświatą: aby o nich nie zapominać i w miarę możliwości, krok po kroku, lepiej zadbać o ich rozwiązywanie. Pamiętajmy, że interesy środowiska nauczycielskiego to są nasze wspólne interesy jako rodziców i jako społeczeństwa.
Do nauczycieli natomiast mam inną prośbę: o cierpliwość, wytrwałość i ostrożność. Rozumiem Państwa frustrację, podzielam wiele obaw – sam doświadczyłem zakażenia Covid-19, na szczęście bez dolegliwych objawów – ale bardzo proszę: nie poddawajcie się panice czy rezygnacji. Konsekwentnie za to domagajcie się przestrzegania wszelkich reżymów sanitarnych. Sygnalizujcie zagrożenia, a gdy trzeba – nie wahajcie się występować z wnioskami o zdalne nauczanie. W tej hierarchii praw i wartości wasze zdrowie i zdrowie uczniów są absolutnie najważniejsze.
Szanowni Państwo,
jako Rzecznik Praw Obywatelskich w czasie całej 5-letniej kadencji starałem się wspierać realizację trudnej misji środowiska oświatowego. Korzystając z dostępnych mi w granicach kompetencji środków, dążyłem do tego, aby strzec godności zawodu nauczycielskiego, bronić praw wszystkich, którzy go wykonują, a także domagać się równego dostępu do edukacji i równego traktowania uczestników tego procesu.
Niestety Dzień Edukacji Narodowej obchodzimy też w tym roku zaledwie dwa tygodnie po tragicznym wydarzeniu, które zmusza do refleksji nad rolą i skutecznością systemu oświaty w zapewnianiu bezpieczeństwa wszystkim uczniom, niezależnie od kontekstu pandemii. Samobójstwo 12-letniej Zuzi z Kozienic, która odebrała sobie życie najprawdopodobniej na skutek szykan rówieśników związanych z jej orientacją seksualną, nigdy nie powinno było się wydarzyć. Podobnie jak samobójcze śmierci Dominika, Michała, Kacpra, Wiktora, Milo i innych młodych osób, które doświadczyły i nie wytrzymały homo-, bi- i transfobicznej przemocy – dotykającej ich bezpośrednio, a także obecnej w sieci i przestrzeni publicznej – oraz nie otrzymały w swych trudnych sytuacjach odpowiedniego i niezbędnego wsparcia psychologicznego.
Wszystkie te nieszczęśliwe zdarzenia inicjowały ożywioną debatę publiczną – nad kryzysem psychiatrii dziecięcej, nad ich jednostkowymi i generalnymi przyczynami, nad sposobami im przeciwdziałania, nad koniecznymi zmianami systemowymi. Jako Rzecznik Praw Obywatelskich wielokrotnie zabierałem głos w tej dyskusji, podkreślając szczególną rolę szkoły wobec problemu rówieśniczej przemocy, zwłaszcza tej motywowanej uprzedzeniami. Z jednej strony badania wskazują, że to w środowisku szkolnym uczniowie należący do grup mniejszościowych najczęściej doświadczają słownej i fizycznej agresji, stygmatyzacji, dyskryminacji i wykluczenia1. Z drugiej strony, to właśnie system oświaty dysponuje najlepszymi narzędziami do skutecznego zapobiegania tym negatywnym zjawiskom – w tym poprzez rzetelną edukację antydyskryminacyjną, mającą na celu kształtowanie takich wartości jak otwartość, tolerancja i szacunek dla godności i praw człowieka.
Bezpieczeństwo i równe traktowanie wszystkich uczniów, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego, koloru skóry, płci, wyznania, orientacji seksualnej, niepełnosprawności lub jakiekolwiek innej cechy szczególnej, postrzegam jako wartości nadrzędne, niezależne od różnic światopoglądowych lub jakichkolwiek innych podziałów. W toku kadencji liczyłem więc na współpracę z innymi organami władzy publicznej, właściwymi w sprawach oświaty oraz ochrony praw dzieci i młodzieży, ukierunkowaną na wyeliminowanie uprzedzeń i motywowanej nimi przemocy z polskich szkół. Wielokrotnie kierowałem do Ministra Edukacji Narodowej postulaty rozwinięcia obowiązującej podstawy programowej o treści związane z przeciwdziałaniem dyskryminacji2. Już w 2015 r., wspólnie z Rzecznikiem Praw Dziecka poprzedniej kadencji, zaoferowaliśmy wsparcie naszych urzędów w realizacji tego ważnego zadania3. Na trudności, z jakimi uczniowie należący do grup mniejszościowych muszą mierzyć się w środowisku szkolnym zwracałem też uwagę obecnemu Rzecznikowi Praw Dziecka, postulując wspólne podjęcie niezbędnych działań prewencyjnych4. Rekomendacje te pozostawały jednak bez odpowiedzi lub spotykały się z nieprzychylną reakcją. W kontekście edukacji antydyskryminacyjnej, zalecanej od lat przez międzynarodowe organy praw człowieka jako kluczowej formy przeciwdziałania nierównemu traktowania5, resort edukacji stał dotychczas na niezmiennym stanowisku, że jest ona w sposób wystarczający realizowana w ramach obowiązującej podstawy programowej.
W obliczu powyższych okoliczności, w Dniu Edukacji Narodowej pragnę zwrócić się do wszystkich nauczycieli i nauczycielek, pracowników i pracowniczek systemu oświaty, a także rodziców dzieci w wieku szkolnym o wspólną mobilizację sił na rzecz bezpieczeństwa wszystkich uczniów i uczennic – ponad wszelkimi podziałami. Nie pozwólmy, aby różnice poglądów i polityczne spory wpływały na sytuację dzieci i nastolatków, kształtując w nich negatywne wzorce. Jedną z kluczowych ról systemu edukacji jest rozwijanie wśród młodych osób szacunku dla godności i praw każdego człowieka. Dla realizacji tego zadania – fundamentalnego zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i dla społeczeństwa jako wspólnoty – niezbędne jest otwarcie na dialog. Takie wartości jak solidarność, wolność i tolerancja, w duchu których szkoła ma kształcić młodych obywateli, pozostaną iluzoryczne, jeśli nie znajdą odzwierciedlenia w praktyce.
Z tego względu, niezmiennie jako szczególnie cenne postrzegam wszelkie inicjatywy, które pozwalają młodzieży pogłębiać swoją wiedzę na temat praw człowieka i obywatela i podejmować dyskusję dotyczącą istotnych problemów społecznych. Luka w postaci braku obowiązkowej edukacji antydyskryminacyjnej w szkołach może być – i jest – wypełniana przez warsztaty i zajęcia dodatkowe, przez wydarzenia organizowane często z inicjatywy samych uczniów lub rodziców, niejednokrotnie przy współpracy z organizacjami pozarządowymi. Świadomy tego, jak wiele dyskusji budzi kwestia pozalekcyjnych inicjatyw szkolnych w kontekście prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, pragnę zaznaczyć w tym miejscu, że zgodnie z przepisami polskiego prawa każdy rodzic może zwolnić dziecko z zajęć nieobjętych podstawą programową. Nie oznacza to jednak, że zgoda każdego rodzica jest wymagana do tego, aby takie zajęcia lub wydarzenie w ogóle w szkole zorganizować6. Nie oznacza również, że rodzic może zwolnić dziecko ze wszystkich zajęć dotyczących równego traktowania i przeciwdziałania dyskryminacji, gdyż związane z tymi tematami treści są też przekazywane w ramach niektórych lekcji obowiązkowych7. Trudno wyobrazić sobie bowiem niezakłócone funkcjonowanie systemu oświaty w sytuacji, w której każdy rodzic mógłby indywidualnie podważać wszelkie działania edukacyjne i wychowawcze szkoły ze względu na swoje własne przekonania.
Apeluję więc raz jeszcze do wszystkich osób zaangażowanych w wychowywanie dzieci i młodzieży o włączenie się we wspólne przeciwdziałanie dyskryminacji, uprzedzeniom i związanej z nimi przemocy. Rozmawiajmy, okazujmy szacunek, przekazujmy właściwe wzorce. Wspierajmy inicjatywy oddolne samych uczniów, zachęcajmy do współpracy, korzystajmy z wzajemnych doświadczeń i dobrych praktyk. Przyszłość zależy od edukacji – nie traćmy motywacji do jej kształtowania.
Rzecznik Praw Obywatelskich
dr hab. Adam Bodnar
1. Według Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej 69% uczniów z Polski, biorących udział w badaniu, “zawsze” albo “często” doświadczyło albo było świadkiem negatywnych komentarzy albo czynów wobec osób LGBT w środowisku szkolnym (Raport “Safe at school: Education sector responses to violence based on sexual orientation, gender identity/expression or sex characteristics in Europe”, Rada Europy, Strasburg, 2018, str. 62). Z innych badań wynika, że blisko 30% przypadków agresji motywowanej homofobią zdarza się na terenie szkoły, a w prawie 50% osobami stosującymi przemoc na tle homofobicznym są koledzy i koleżanki ze szkoły (M. Makuchowska (red.), Przemoc motywowana homofobią. Raport 2011, Kampania Przeciw Homofobii, Warszawa 2011, s. 82).
2. M.in. wystąpienia generalne Rzecznika Praw Obywatelskich do Ministra Edukacji Narodowej z 14 maja 2020 r.; 20 stycznia 2020 r., 21 października 2019 r., z 11 marca 2019 r., z 3 grudnia 2018 r., z 25 sierpnia 2017 r., z 20 marca 2017 r. Wszystkie dostępne w wersjach elektronicznych na stronie internetowej RPO.
3. Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka do Ministra Edukacji Narodowej z dnia 16 października 2015 r.
4. Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich do Rzecznika Praw Dziecka z 14 maja 2020 r. i z 18 marca 2019 r.
5. Zob. pkt 16 f i 22 c uwag końcowych Komitetu Praw Człowieka z dnia 4 listopada 2016 r.; pkt 135 raportu Komisarza Praw Człowieka Rady Europy z dnia 15 czerwca 2016 r.; pkt 101 raportu ECRI dotyczący Polski przyjęty 20 marca 2015 r., opublikowany 9 czerwca 2015 r.
6. Zgodnie z art. 86 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (Dz. U. z 2020 r. poz. 910 t.j.) dla podjęcia przez szkołę współpracy z organizacją zewnętrzną wymagane jest uzyskanie przez dyrektora szkoły pozytywnej opinii rady rodziców.
7. Przesłanki zwolnienia z uczestnictwa w zajęciach objętych podstawą programową wskazane zostały art. 44d i art. 44zb ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2020 r. poz. 1327).