Koronawirus. DPS-y w Krakowie i Pleszewie bez zarażonych mieszkańców. Jakie kroki podjęto?
- W Krakowie i Pleszewie żaden z mieszkańców domów pomocy społecznej nie jest zarażony koronawirusem
- W Pleszewie jeden oddział DPS objęto kwarantanną po zdiagnozowaniu zarażenia u jednego z pracowników
- W Krakowie wprowadzono rozwiązania, których celem jest ograniczenie możliwości zarażenia pensjonariuszy
W domach pomocy społecznej przebywają osoby z grup najbardziej narażonych na zakażenie: osoby starsze, schorowane, z niepełnosprawnościami.
W związku z doniesieniami medialnymi Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur pytał odpowiednie organy o działania podjęte w DPS-ach w ramach epidemii koronawirusa.
Do zadań KMPT (który działa w strukturze Biurze RPO) należy sprawdzanie czy w placówkach, gdzie osoby mogą przebywać wbrew swojej woli np. na podstawie sądowego postanowienia, nie dochodzi do okrutnego, poniżającego traktowania lub tortur.
Jak krakowskie DPS-y radzą sobie z epidemią?
Odpowiadając na pismo KMPT w sprawie sytuacji w domach pomocy społecznej przy ul. Łanowej oraz ul. Helclów, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski poinformował, że u żadnego mieszkańca ani pracownika DPS nie zdiagnozowano koronawirusa. Żaden z mieszkańców nie został też objęty kwarantanną. Kwarantanną domową objętych zostało jedynie 35 pracowników DPS. Testy na koronawirusa wykonano jednemu mieszkańcowi i 6 członkom personelu DPS, jednak żaden z wyników nie był pozytywny.
W domach pomocy społecznej zastosowano szereg rozwiązań, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom, jak i pracownikom, m.in.:
- bezwzględne przestrzeganie zasad higieny, w tym dezynfekcji powierzchni sprzętu i wyposażenia
- niedopuszczanie do pracy pracowników wskazujących na objawy grypy lub przeziębienia oraz powracających z krajów objętych epidemią COVID-19
- zamknięcie placówek dla osób odwiedzających
- wstrzymanie spotkań integracyjnych oraz odwołanie wszelkich imprez
- czasowe wstrzymanie wyjść mieszkańców
- zabezpieczenie rezerwy kadrowej składającej się z pracowników dziennych ośrodków wsparcia, których działalność została zawieszona
- bezwzględne noszenie przez personel maseczek
- monitorowanie stanu zdrowia personelu poprzez mierzenie temperatury przed przystąpieniem do pracy
- podział domu pomocy społecznej na strefy umożliwiające oddzielenie od siebie mniejszej grupy mieszkańców oraz personelu, na wypadek ewentualnej kwarantanny
- przygotowanie pomieszczeń izolacji dla osób podejrzanych o zakażenie
- przygotowanie procedury dotyczącej przyjmowania do domów pomocy społecznej nowych osób w czasie trwania epidemii
- opracowanie dyżurów w oparciu o kadrę, która nie realizuje zadań w innych podmiotach
- uruchomienie ośrodka wsparcia z miejscami quasi - kwarantanny, w których przebywają przez 14 dni osoby kierowane do domów pomocy społecznej przed umieszczeniem w docelowym DPS, dla ograniczenia ryzyka transmisji zakażeń koronowirusem
- umożliwienie przejazdu do pracy pracownikom DPS komunikacją miejską specjalnie uruchomioną dla pracowników służby zdrowia
Odnosząc się do kwestii zabezpieczenia krakowskich DPS w środki ochrony osobistej, Jacek Majchrowski zaznaczył, że 20 marca placówki otrzymały dodatkowe środki z budżetu miasta w ramach działań zarządzania kryzysowego. 6 kwietnia za pośrednictwem Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego domy pomocy społecznej otrzymały płyn do dezynfekcji z zasobów Fundacji KGHM.
- Obecnie jednostki posiadają zapasy środków dezynfekcyjnych i ochrony osobistej do bieżącego użytku. Jednak w sytuacji wystąpienia zakażenia wirusem i pozostawienia zakażonych mieszkańców w domu zapasy tych środków mogą szybko się wyczerpać. Obecnie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej gromadzi rezerwy pakietów ochrony osobistej do zadysponowania dla DPS w razie konieczności – podkreślił Jacek Majchrowski.
Współpraca z Wojewodą Małopolskim opiera się w znacznej mierze na akceptacji wprowadzonych przez władze miasta rozwiązań oraz przekazywaniu instrukcji i rekomendacji. - Procedury ograniczenia ryzyka zakażeń w DPS zostały wprowadzone ze znacznym wyprzedzeniem w stosunku do instrukcji formułowanych przez Urząd Wojewódzki – zaznaczył Jacek Majchrowski.
Ze względu na bardzo szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa, ważna jest diagnostyka wśród pracowników oraz mieszkańców DPS. - Jednym z głównych problemów jest brak możliwości wykonywania testów na obecność wirusa zarówno członkom personelu jak również osobom, przede wszystkim przed przyjęciem do placówki oraz dostęp do środków ochrony osobistej – przyznał prezydent Krakowa.
Sytuacja w DPS w Pleszewie
Starosta Pleszewski Maciej Wasielewski przedstawił sytuację Domu Pomocy Społecznej w Pleszewie. 8 kwietnia u 145 mieszkańców przeprowadzono testy na koronawirusa. U żadnego z nich wynik nie był pozytywny. Mieszkańcy zostali jednak objęci kwarantanną. Koronawirusa zdiagnozowano zaś u jednego pracownika. Kwarantanną domową objęto też 22 członków personelu, a 20 pracowników odbywa ją w DPS w Pleszewie, opiekując się mieszkańcami w kwarantannie.
- Pozostałe oddziały domu są w osobnych budynkach, odizolowane od oddziału objętego kwarantanną, realizujemy wszystkie niezbędne środki ostrożności, zgodnie z przekazywanymi zarządzeniami i wskazaniami sanepidu. Używane są maseczki ochronne, środki dezynfekcyjne, przyłbice, fartuchy ochronne, rękawiczki jednorazowe. We wszystkich oddziałach DPS-u obowiązuje ścisły zakaz opuszczania placówki, urlopowania i wstępu osobom postronnym - podkreślił Maciej Wasielewski.
Mieszkańcy mają zagwarantowane wsparcie psychologa. Każdy z III oddziałów ma swego psychologa na etacie.
Placówka otrzymała wsparcie ze strony Wojewody Wielkopolskiego w zakresie doposażenia w środki ochronne, zaproponowano także pomoc psychologiczną.
- W dalszym ciągu priorytetem jest pozyskiwanie środków ochronnych dla domu. Są to materiały, których zużycie bieżące jest bardzo duże. W związku z czym potrzeba uzupełniania zapasów ma charakter ciągły i pilny – zaznaczył starosta pleszewski.
Zauważył, że obecnie można zauważyć niepokojącą tendencję dyskryminowania osób zakażonych i objętych kwarantanną. - Myślę, że wskazanym byłoby włączenie się Pana Rzecznika w akcję propagowania zrozumienia dla osób dotkniętych skutkami zdrowotnymi epidemii – zaproponował Maciej Wasielewski.
KMP.071.4.2020