Koronawirus. Pana Andrzeja objęto kwarantanną – stracił pracę w Czechach. RPO zaskarżył decyzję Straży Granicznej
- Pracujący w Czechach pan Andrzej został objęty kwarantanną, choć przepisy nie przewidywały tego wobec pracowników przygranicznych - w efekcie stracił on pracę
- RPO zaskarżył decyzję Komendanta Placówki Straży Granicznej w sprawie objęcia pana Andrzeja taką bezprawną kwarantanną
- Wniósł o stwierdzenie bezskuteczności tej czynności, co pozwoli mężczyźnie ubiegać się o odszkodowanie
To prawdopodobnie pierwsza taka sprawa złożona do sądu administracyjnego. Tymczasem przy stosowaniu kwarantanny dochodziło do pomyłek, opisywanych we wcześniejszych wystąpieniach Rzecznika Praw Obywatelskich (załączonych poniżej).
18 marca 2020 r. pan Andrzej wracał z pracy w Republice Czeskiej. Przy przekraczaniu granicy musiał wypełnić kartę lokalizacyjną. SG oznaczyła ją symbolem kwarantanny. Informacje z karty wprowadzono do systemu Ewidencji Wjazdów do Polski, który określił termin kwarantanny do 1 kwietnia 2020 r. W wyniku interwencji pana Andrzeja wpis o objęciu go kwarantanną 25 marca 2020 r. usunięto z systemu EWP. Wskutek kwarantanny stracił on jednak zatrudnienie w Czechach.
Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucił decyzji SG naruszenie art. 52 ust. 1–3 Konstytucji oraz art. 2 Protokołu nr 4 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności - poprzez ograniczenie wolności poruszania się po terytorium RP i swobody opuszczenia terytorium RP bez podstawy ustawowej. Było to także naruszeniem art. 15 ust. 2 w zw. z art. 51 ust. 1 i art. 52 ust. 1 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej - poprzez ograniczenie swobody wykonywania pracy w innym państwie członkowskim, przy braku podstawy ku temu w ustawie.
Obowiązek kwarantanny osób wracających do Polski wprowadziło rozporządzenie Ministra Zdrowia z 13 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego. Wydano je na podstawie ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Jak wskazuje Adam Bodnar, obowiązek kwarantanny został jednak ustanowiony przez ministra z przekroczeniem granic ustawowego poważnienia. Nie obejmuje bowiem ono możliwości wprowadzenia czasowego zakazu/ograniczenia poruszania się. Minister uprawniony jest jedynie do wprowadzenia czasowego ograniczenia sposobu poruszania się. Tym samym obowiązek kwarantanny ustanowiono bez ustawowej podstawy. Wobec tego narusza on art. 92 ust. 1 Konstytucji (zasady wydawania rozporządzeń).
Dlatego objęcie pana Andrzeja kwarantanną - opartą na rozporządzeniu niemającym umocowania w ustawie - naruszyło art. 52 ust. 1 i 2 Konstytucji w związku z jej art. 52 ust. 3. Zgodnie z nimi każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium RP oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu, a także swobodę opuszczenia Polski. Ograniczenia w tym zakresie mogą być ustanowione wyłącznie w ustawie.
Nawet gdyby przyjąć - czego RPO nie czyni - że obowiązek kwarantanny po powrocie do kraju Minister Zdrowia ustanowił zgodnie z Konstytucją, to objęcie nią pana Andrzeja i tak powinno być uznane za bezskuteczne. Nie podlegał on bowiem w ogóle temu obowiązkowi.
Jeden z wyjątków odbycia kwarantanny dotyczy bowiem przekraczania granicy "w ramach wykonywania czynności zawodowych: w państwie sąsiadującym przez osobę wykonującą czynności zawodowe w tym państwie, w tym będącą kierowcą obsługującym pojazd samochodowy w transporcie drogowym”.
A pan Andrzej właśnie wracał do miejsca zamieszkania w związku z wykonywaniem czynności zawodowych w Republice Czeskiej. Uznanie przez SG, że podlega on obowiązkowi kwarantanny nastąpiło zatem z naruszeniem rozporządzenia MZ.
Stwierdzenie bezskuteczności kwarantanny wydaje się niezbędne dla skutecznego domagania się przez pana Andrzeja rekompensaty za doznaną szkodę. Wskutek bezprawnego objęcia kwarantanną, stracił on bowiem dotychczasowe zatrudnienie, co w jaskrawy sposób narusza uprawnienie przysługujące mu na mocy prawa UE.
Rzecznik nie kwestionuje potrzeby wprowadzenia kwarantanny, ale też nie uznaje tego środka za niezbędny sposób ochrony zdrowia publicznego. Nie może jednak przejść do porządku dziennego nad opisaną sytuacją. W szczególności nie może pozwolić, by stała się ona niebezpiecznym precedensem, mogącym w przyszłości rzutować na wolności i prawa jednostki. Jeżeli bowiem władza wykonawcza uznawała za niezbędne ograniczenie w postaci kwarantanny osób powracających do Polski, to brak było przeszkód, by te rozwiązanie wprowadzić ustawą - w zgodzie z Konstytucją.
V.7018.192.2020