10. posiedzenie Zespołu do spraw alimentów
8 maja 2018 r. odbyło się 10. posiedzenie Zespołu do spraw alimentów.
Posiedzenie prowadziła dr Sylwia Spurek, zastępczyni RPO. Z ramienia Rzecznika Praw Dziecka głos zabierały sędzia Agnieszka Rękas oraz dyrektor Katarzyna Czaj-Trzcińska. Sędzia Rękas podziękowała w imieniu Rzecznika Marka Michalaka, któremu kadencja kończy się 27 sieprnia 2018 r.
Dr Ewa Dawidziuk – koordynatorka Zespołu z ramienia RPO - zrelacjonowała wystąpienia, jakie Rzecznicy skierowali do właściwym władz od stycznia 2018 r. (kiedy odbyło się poprzednie posiedzenie Zespołu). Podała także informacje o odpowiedziach, jakie wpłynęły w tym czasie. i Dyrektor Katarzyna Czaj-Trzcińska zrelacjonowała odpowiedzi od wojewodów w sprawie nieprzekazywania informacji o danych dłużników alimentacyjnych do BIG.
W trakcie posiedzenia mec. Michał Kubalski omówił plan Kongresu Praw Rodzicielskich (25-26 czerwca 2018 r.), podczas którego jeden z paneli będzie dotyczył problematyki niealimentacji. Będzie to panel pt. „Niepłacenie alimentów - perspektywa socjologiczna (przyczyny, skutki)”. Panelistami będą członkowie Zespołu: dr Elżbieta Korolczuk - socjolog, Roman Pomianowski - psycholog oraz Robert Damski - komornik.
Zasadnicza część posiedzenia Zespołu była poświęcona przedstawieniu i omówieniu raportu pt. "Postrzeganie osób niewywiązujących się z obowiązku niealimentacji. Przyczyny niealimentacji w modelu psychospołecznym".
Psycholog Justyna Gołębiewska-Żukowska przedstawiła raport - jako przedstawicielka Stowarzyszenia Dla Naszych Dzieci. Zbieranie danych trwało rok. W obszarze niealimentacji dotychczas takich badań nie było.
Było to badanie ankietowe na grupie 768 osób. Wywiady objęły 15 rodziców niewywiązujących się z obowiązku alimentacyjnego. Ankieta była anonimowa, przeprowadzana w systemie internetowym. Wypełniły ją prawie wyłącznie matki, przeprowadzono ją w 2017 r.
Zadane pytania to: jaki wpływ niealimentacja ma na dzieci i rodziców zajmujących się dzieckiem. Opieka naprzemienna; niealimentacja a przemoc – nie jest uregulowane pojęcie przemocy ekonomicznej. Niealimentacja to nadal temat tabu, wstydliwy dla rodzin, podejmowany coraz częściej przez dzieci – coraz młodsze dzieci zaczynają mówić o problemie niealimentacji w rodzinie.
Podsumowanie badań:
-
Niealimentacja to przemoc, która często wiążę się z innymi rodzajami przemocy stosowanymi w okresie trwania związku, a często i po nim.
-
Z deklaracji matek wynika, że większość ojców zalegających z płaceniem alimentów, to rodzice, którzy nie wyrażają potrzeby sprawowania osobistej opieki nad dziećmi lub nie wywiązują się z ustalonych kontaktów z nimi, a także rodzice, którzy nie utrzymują żadnego kontaktu z dziećmi (porzucili je); potwierdzają to też sami ojcowie w wywiadach indywidualnych.
-
W opinii matek opiekujących się dziećmi, ojcowie zobowiązani do płacenia alimentów, którzy nie realizują tego obowiązku, to osoby w większości przypadków posiadające możliwości finansowe na spłatę zadłużenia, które unikają tego świadomie.
-
W grupie ankietowanych matek, czyli osób, które podejmują działania w celu odzyskania alimentów, dług alimentacyjny jest zwykle większy niż 3 ostatnie raty alimentacyjne. Osoby te wskazują również na silny związek niepłacenia alimentów z osobistą postawą dłużnika alimentacyjnego (ojca), która sugeruje niechęć do porozumienia się.
-
Ankietowane matki potwierdzają silną korelację między niską skutecznością egzekucji alimentów, a wspieraniem dłużnika w tym procederze przez osoby trzecie (rodzinę, otoczenie, pośrednio też instytucje).
-
Większość rodziców w sytuacji niealimentacji jest w konflikcie. Utrudnia to podejmowanie właściwych decyzji dla dobra dziecka, a także generuje dodatkowy stres dla dziecka i rodziców.
-
Matki deklarują, że kwestia opieki naprzemiennej nie była zazwyczaj rozważana, a ojcowie zobowiązani do alimentacji najczęściej o nią nie wnioskowali. W wywiadach 5 ojców na 15 zadeklarowało chęć przejęcia opieki nad dzieckiem w systemie opieki naprzemiennej. Pozostali taki rodzaj opieki wykluczyli, bądź nie zdecydowaliby się na niego, gdyby został im zaproponowany.
-
Ankietowane matki negatywnie oceniają działania urzędników, których zadaniem jest pomoc osobom uprawnionym do alimentacji - policjantów, prokuratorów czy komorników. Tłumaczą to niewykorzystywaniem przez nich dostępnych narzędzi w celu pomocy przy egzekucji długu alimentacyjnego, traktowaniem niealimentacji jako problemu o niskiej wadze i szkodliwości społecznej, nieuznawaniu niealimentacji za formę przemocy, a co za tym idzie - niekierowaniu odpowiedniego wsparcia. Potwierdzają to też ojcowie w wywiadach.
-
Ojcowie nie płacący alimentów, zgodnie z deklaracjami matek, zwykle stosowali również inne formy przemocy w trakcie trwania związku. To zjawisko potwierdzają ojcowie w wywiadach.
-
Ponad połowa ankietowanych matek przyznaje, że zalegający z płaceniem alimentów to osoby uzależnione od środków psychoaktywnych lub behawioralnie.
Załączniki:
- Dokument