Kolejny patostreaming w sieci. RPO występuje do NASK, KRRiT i prokuratury
- Rzecznikowi Praw Obywatelskich zgłoszono sprawę transmisji w popularnym kanale internetowym, gdzie nawołuje się do zachowań niemoralnych, promujących alkoholizm i samookaleczanie
- Zastępca RPO Stanisław Trociuk pisze w tej sprawie do Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Rzecznik podjął sprawę transmisji w internecie, które przedstawiają treści wulgarne, przemocowe, zawierające znamiona czynów zabronionych. Jak wynika z tych materiałów, można tu domniemywać popełnienie przestępstw: nękania, tortur, okrutnego traktowania, samookaleczania i jego promowania. Może też dochodzić do promowania alkoholizmu, demoralizacji nieletnich oraz publikowania treści o charakterze seksualnym.
Prowadzący kanał zachęca do wpłat, a uczestnicy mają wykonywać "zadania" polegające na okaleczaniu się. Dostępna jest nawet lista z cenami za wykonanie określonych czynności.
W ocenie Rzecznika działania patostreamerów prowadzą do naruszenia praw i wolności gwarantowanych w Konstytucji RP, a także w aktach prawa międzynarodowego i europejskiego, zwłaszcza ochrony godności osobistej, a także prawa do ochrony życia prywatnego oraz danych osobowych.
Patostreamerzy naruszają nie tylko dobra osobiste osób występujących w publikowanych nagraniach, ale także zagrażają dobrom ogólnospołecznym, nawołując do nienawiści i przemocy. Transmisje nawołują do zachowań niemoralnych, promują alkoholizm i samookaleczanie. W tym kontekście należy zwrócić uwagę na istotne zagrożenia tego zjawiska dla wychowania dzieci.
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się o zbadanie sprawy, i poinformowanie Rzecznika o podjętych działaniach, do NASK, KRRiT oraz prokuratury.
Odpowiedź Radosława Nieleka, dyrektora NASK
Dyrektor NASK Radosław Nielek 26 czerwca 2024 r. odpisał, że wskazane treści są znane zespołowi Dyżurnet.pl, choć pod przekazanym linkiem do kanału na platformie YouTube nie są już dostępne, co uniemożliwia zapoznanie się z aktualnym
materiałem i poddanie go analizie.
W opinii Zespołu treści przekazane,w załączniku 1 przez Panią Redaktor (...) stanowią materiał szkodliwy oraz mogący zawierać znamiona czynów zabronionych.
Jeżeli chodzi o treści typu „patostream”, każdorazowo są one zgłaszane, przez zespół Dyżurnet.pl, bezpośrednio do platformy na której się znajdują. Niestety materiały są kopiowane przez innych użytkowników i upubliczniane na kolejnych serwisach.
Uważamy, że zagadnienie szybkiego identyfikowania takich treści, ich analizy i ich skutecznego blokowania, zwłaszcza dla nieletnich odbiorców, jest zagadnieniem istotnym do omówienia z przedstawicielami Rzecznika Praw Obywatelskich, ale również Rzecznika Praw Dziecka.
Nową perspektywę może tu wprowadzić również ugruntowanie w polskim porządku prawnym instytucji typu „trusted flaggers” zgodnie z DSA (Digital Services Act). Jesteśmy otwarci na takie rozmowy.
Odpowiedź Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ
29 sierpnia 2024 r. prokurator odmówił wszczęcia dochodzenia w sprawie zmuszenia w nieustalonym czasie, ale nie później niż w
dniu 25 kwietnia 2024 r., na terytorium Ukrainy nieustalonych mężczyzn obywatelstwa ukraińskiego do określonego zachowania w trakcie organizowanej na żywo transmisji w serwisie YouTube w zamian za określoną opłatę, tj. o czyn z art. 191 § 1 k.k. - na podstawie art. 17 § 1 pkt 8 k.p.k. - wobec ustalenia, że sprawca nie podlega orzecznictwu polskich sądów karnych.
Na marginesie dodano, że dla wypełnienia znamion czynu z art. 191 § 1 k.k. koniecznym jest stosowanie przez sprawcę groźby lub przemocy, co w okolicznościach niniejszej sprawy nie nastąpiło. Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że osoby uczestniczące w transmisjach działały z pobudek ekonomicznych, a nie z uwagi na poczucie zagrożenia lub przymus fizyczny.
VII.501.105.2024