W obronie Andrzeja Poczobuta - RPO do ambasadora RP w Mińsku i prezesa PCK. Jest odpowiedź ambasady
- Uwięziony w Białorusi Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz polskiej mniejszości w tym państwie, trafił do więziennej izolatki. Nie ma możliwości kontaktu z rodziną ani z adwokatem oraz nie otrzymuje niezbędnych leków
- Rzecznik Praw Obywatelskich pyta o możliwości pomocy ambasadora RP w Mińsku Artura Michalskiego i prezesa Polskiego Czerwonego Krzyża Jerzego Biska
- - Nie ustajemy w wysiłkach, by pomóc Andrzejowi Poczobutowi. Jego sprawa stanowi najwyższy priorytet w pracy naszej placówki. Niestety strona białoruska konsekwentnie pozostaje bierna na nasze prośby i starania - odpowiedział już charge d'affaires ambasady RP w Mińsku Marcin Wojciechowski
Rzecznik z niepokojem obserwuje działania władz Białorusi wobec red. Andrzeja Poczobuta, który przebywa w więzieniu od 25 marca 2021 r. Z doniesień medialnych z ostatnich dni wynika, że trafił on na 6 miesięcy do więziennej izolatki, nie ma możliwości kontaktu z rodziną ani z adwokatem oraz nie otrzymuje potrzebnych każdego dnia leków na serce.
Żona uwięzionego wskazała, że badanie wykonane przez lekarza w kolonii karnej w Nowopołocku wykazało, że mąż ma zakłócenia rytmu serca i ciśnienie tętnicze znacznie przewyższające prawidłowe wyniki. W piśmie do ambasadora RP z 8 października 2021 r. RPO podkreślał niepokój w związku z pogarszającym się stanem zdrowia i praktykami służby więziennej, polegającymi na ograniczaniu dziennikarzowi dostępu do opieki medycznej czy przetrzymywaniu leków od rodziny. Obecnie, z uwagi na pozbawienie możliwości kontaktu z rodziną, podjęcie działań mających na celu pomoc Andrzejowi Poczobutowi wydaje się pilne dla ratowania jego zdrowia i życia.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację A. Poczobuta, czyli pozbawienie niezbędnych leków na serce, uniemożliwienie kontaktu z rodziną i osadzenie w zimnej izolatce na 6 miesięcy, Marcin Wiącek zwraca się do ambasadora z informacje o obecnie podejmowanych działaniach w sprawie i o pomocy, jaka jest udzielana uwięzionemu.
W tej samej sprawie RPO występuje do prezesa PCK. Pyta Jerzego Biska, czy Polski Czerwony Krzyż ma możliwość udzielenia pomocy Andrzejowi Poczobutowi, a zwłaszcza dostarczenia mu leków.
Odpowiedź Marcina Wojciechowskiego, charge d'affaires ambasady RP w Białorusi
W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 4 września br. mam zaszczyt poinformować, że nie ustajemy w wysiłkach, by pomóc Andrzejowi Poczobutowi. Jego sprawa stanowi najwyższy priorytet w pracy naszej placówki. Niestety strona białoruska konsekwentnie pozostaje bierna na nasze prośby i starania. Doszło tylko do jednego mojego spotkania z Andrzejem Poczobutem 16 października 2021 r. Podczas tego widzenia odmówił on możliwości wyjazdu z Białorusi i zapewnił, że zamierza odbyć karę niezależnie od wysokości wyroku (było to jeszcze przed wyrokiem).
Przekazaliśmy stronie białoruskiej kilkanaście not dyplomatycznych i pism ws. stanu zdrowia Andrzeja Poczobuta, możliwości widzenia z nim, możliwości udziału w jego procesie. Na wszystkie nie otrzymaliśmy odpowiedzi albo odpowiedź odmowną. Ze względu na obecną sytuację polityczną nasze pole manewru w tej sprawie jest ograniczone, ale nie pozostajemy bierni, choć nie przynosi to zamierzonego rezultatu.
Osobiście podejmowałem próby monitorowania procesu Andrzeja Poczobuta we wszystkich instancjach. Podczas pierwszej rozprawy zostałem wpuszczony do budynku sądu, ale bez możliwości wejścia na salę rozpraw, podczas kolejnych nie wpuszczono mnie do budynku sądu. Ostatnią notę do białoruskiego MSZ z prośbą o możliwość widzenia z Andrzejem Poczobutem przekazaliśmy 23 sierpnia br.
Mogę jedynie zapewnić, że będziemy nadal podejmować wszelkie możliwe działania w tej sprawie.
VII.531.23.2021