Romowie z Maszkowic wciąż bez wsparcia gminy. Rzecznik kolejny raz interweniuje. Wójt gminy odpowiada
- Nadal nie poprawiły się złe warunki na romskim osiedlu w Maszkowicach (Małopolskie)
- Mimo dostępu do środków z rządowego Programu integracji społeczności romskiej, gmina Łącko nie podejmuje wystarczających wysiłków, aby zapewnić mieszkańcom godne i bezpieczne warunki życia
- Rzecznik Praw Obywatelskich po raz kolejny interweniuje u wójta gminy Jana Dziedziny
- AKTUALIZACJA: W odpowiedzi wójt przedstawił działania pomocowe gminy, wskazując na wiele trudności
Do Biura RPO docierają sygnały od środowisk romskich, stale zaniepokojonych warunkami na osiedlu romskim w Maszkowicach w gminie Łącko. Rzecznik zajmuje się tą sprawą od kilku lat.
Jest tam kilkadziesiąt zabudowań mieszkalnych i gospodarczych, wybudowanych kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat temu, w większości przez samych Romów, bez wymaganych prawem pozwoleń na gruntach gminy Łącko lub osób prywatnych. Standard tych budowli zawsze był dramatycznie niski.
9 stycznia 2022 r. w jednym z domów doszło do pożaru, w którym straty materialne poniosły dwie rodziny. Mimo zapewnień wójta o pomocy poszkodowanym, z informacji docierających do RPO wynika, że gmina nie zrealizowała obiecanej inwestycji związanej z udostępnieniem im tymczasowego miejsca zamieszkania.
Jest to szczególnie niepokojące, zważywszy fakt, że bezczynność gminy nie odnosi się wyłącznie do tego przypadku. Posiłkując się doniesieniami i wcześniejszymi obserwacjami Biura RPO - wskazującymi na niezwykle trudne warunki panujące na osiedlu w Maszkowicach i niewystarczający poziom zaangażowania władz samorządowych w realną pomoc – RPO wyrażą głęboką obawę o bezpieczeństwo maszkowickich Romów.
Każdego dnia mierzą się oni z poważnym ryzykiem, korzystając z opalanych drewnem pieców i samodzielnie wykonanych instalacji elektrycznych, czy po prostu żyjąc w domach, których standard odbiega od wszelkich norm prawa budowlanego.
Niezbędna jest pomoc władz samorządowych, bez której obecna tragiczna sytuacja z pewnością się nie zmieni, a Romowie we własnym zakresie nie poprawią warunków. Nie mają do tego ani środków finansowych, ani możliwości prawnych, gdyż nie dysponują tytułami prawnymi do nieruchomości. Powoduje to, że samodzielne podjęcie poważniejszych prac spotęguje tylko problem samowoli budowlanych.
Rzecznik ma zatem poważne obawy, że - mimo dostępu do środków z rządowego Programu integracji społeczności romskiej - gmina Łącko nie czyni wystarczających wysiłków, aby zapewnić mieszkańcom osiedla godne i bezpieczne warunki życia.
A wciąż nie udało się doprowadzić do przyjęcia przez gminę planu kompleksowej rewitalizacji osiedla, gwarantującego jego mieszkańcom godne warunki. Jest to jedyna szansa na poprawę obecnej sytuacji. Jej powodzenie zależy głównie od woli władz samorządowych.
RPO Marcin Wiącek pyta zatem wójta:
1. Jak przebiega sposób posadowienia i zagospodarowania kontenerów mieszkalnych zakupionych przez gminę ze środków pozyskanych z Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2014-2020? Do RPO docierają informacje, potwierdzone pośrednio przez wójta na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych Sejmu RP, że kontenery, do których mieli zostać przeniesieni Romowie poszkodowani w wyniku katastrofy budowlanej, nie mogą być użytkowane z powodu wątpliwości dotyczących ich stanu prawnego. Jeśli wójt potwierdzi istnienie takich wątpliwości, proszę o dokładnie wskazanie problemu i czynności podejmowanych przez gminę w celu jego rozwiązania,
2. Czy Gmina Łącko ma plany na zakup i postawienie kolejnych kontenerów dla osób o szczególnych potrzebach w tym w szczególności poszkodowanych w wyniku pożaru z dnia 9 stycznia 2022 r.?
W kwestii skutków pożaru, z informacji RPO wynika, że poszkodowani, z braku innej możliwości i braku pomocy gminy, mieszkają u krewnych na osiedlu. RPO prosi wójta o wyjaśnienie, czy gmina udzieliła już tym osobom jakiejkolwiek pomocy materialnej, czy to ze środków pomocy społecznej, czy też z kwoty pozyskanej w tym roku z Programu romskiego. Jeśli tak, prosi o wskazanie, jakiego rodzaju wsparcie otrzymali poszkodowani, jaka kwota została na ten cel przeznaczona i z jakiego źródła pochodziły środki.
Odpowiedź wójta Jana Dziedziny
Odpowiadając na pismo z dnia 13 kwietnia 2022 roku znak: XL816.17.2017.KG Gmina Łącko informuje, że podejmowane są działania na rzecz poszkodowanych osób w wyniku pożaru. Z danych, jakie przedstawia Ośrodek Pomocy Społecznej w Łącku, wynika, że w związku z pożarem natychmiastowo została udzielona pomoc.
Pani (…) przyznany został zasiłek celowy na pokrycie wydatków powstałych w wyniku pożaru w wysokości 2000 złotych. Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Łącku przeprowadzili zbiórkę odzieży i pościeli dla Pani (…) oraz jej dzieci. Udzielono również pomocy w sprawach związanych z ubezpieczeniem procesora słuchu (…). Pracownik socjalny nawiązał kontakt z firmą ubezpieczeniową i zajął się wszelkimi formalnościami i korespondencją. Pani (….) został w styczniu przyznany zasiłek celowy z przeznaczeniem na zakup żywności z programu „Posiłek w szkole i w domu” w wysokości 310,00 złotych. Dwoje dzieci Pani (…) mają opłacone posiłki w szkołach. W ramach tego programu od 10 stycznia 2022 roku do 23 czerwca 2022 roku został przyznany zasiłek okresowy z tytułu bezrobocia w okresie od 1 stycznia 2022 roku w wysokości 502,24 zł miesięcznie
W marcu 2022 roku Pani (…) otrzymała pomoc w formie zasiłku celowego z przeznaczeniem na dofinansowanie potrzeb bytowych w wysokości 350,00 złotych oraz zasiłek celowy z programu „Posiłek w szkole i w domu” w wysokości 310,00 złotych. Obecnie Pani (…) wraz z dziećmi mieszka u swojej mamy w budynku mieszkalnym o powierzchni 38 m2 (dwie izby: kuchnia, pokój oraz łazienka). Ojciec zamieszkujący ww. budynek zmarł w styczniu 2022 roku.
Po raz kolejny trzeba dodać, że obecny stan jest wynikiem zaniechań i zaniedbań narastających dziesiątki lat. Społeczność zamieszkująca to osiedle przez wiele lat dosłownie budowała „gdzie popadło i z tego co było pod ręką”. To w połączeniu z bardzo dynamicznym rozwojem osiedla oraz szybkim wzrostem liczby jego mieszkańców złożyło się na obecną, bardzo trudną sytuację.
Wiele działań podejmowanych w ostatnich latach przez Gminę Łącko przy wydatnej pomocy Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w ramach środków własnych gminy oraz funduszy kolejnych edycji Programu Integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce, „ginie” w gąszczu problemów, jakie niesie ze sobą funkcjonowanie osady romskiej w Maszkowicach/Jazowsku.
Przedsięwzięcia, jakie Gmina Łącko zrealizowała w ostatnich latach, to np. szeroko rozumiany remont mieszkań społeczności romskiej, zakup nowych kontenerów mieszkalnych, doprowadzenie sieci wodociągowej i kanalizacyjnej.
W tym miejscu należy dodać, że w przypadku działań remontowych Gmina Łącko może podejmować takowe, tylko w odniesieniu do obiektów legalnych (w sensie Prawa budowlanego) lub takich, które powstały przy udziale środków publicznych. Zdecydowana większość zabudowań na ww. osiedlu ma charakter samowoli budowlanych, które powstały z inicjatywy romskiej społeczności i wobec których toczą się postępowania Nadzoru Budowlanego. Do pełnego zobrazowania sytuacji łąckiego samorządu w aspekcie remontów na ww. osiedlu pozwolę sobie jeszcze dodać, że w ramach posiadanych środków z ubiegłorocznej edycji „Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2021-2030” przeprowadzone trzy postępowania przetargowe nie spotkały się z żadnym zainteresowaniem potencjalnych wykonawców. Ma to związek zarówno z niełatwą sytuacją na rynku, jak i wynika z faktu, że firmy nie chcą podejmować się prac na osiedlu z racji problemów z częścią tamtejszej społeczności na etapie realizacji zadania (ginące narzędzia, wyzwiska, ubliżanie, pretensjonalność itp.).
W ostatnim czasie został również zrealizowany zakup mieszkania dla jednej z rodzin romskich zamieszkującej ww. osiedle, która z własnej inicjatywy znalazła na wolnym rynku mieszkanie w Wieliczce. Rodzina ta, w ciągu najbliższych dni zamieszka w nim. Warto nadmienić, że jest to jedyna rodzina, która wyraziła zainteresowanie takim rozwiązaniem i sama aktywnie się w nie włączyła.
W odpowiedzi na pytanie pierwsze uprzejmie informuję, że Gmina Łącko w ub. roku zakupiła dwa kontenery mieszkalne, które z ogromnymi problemami zostały posadowione na osiedlu. Problemy te wynikały zarówno z podejścia części tamtejszej społeczności - brak zgody co do miejsca posadowienia jak również wiązały się z wyborem osób, które miałyby w nich zamieszkać. Ostatecznie zamieszkało w nich 30 osób z romskiej społeczności. Zgłaszane przeze mnie problemy dotyczące kwestii ich „legalności” dotyczą trwającego wciąż procesu uzyskania pozwolenia na ich użytkowanie. Problem wynika z faktu, iż Gmina Łącko ma ogromne problemy ze spełnieniem wszystkich, przewidzianych prawem wymogów co do usytuowania tych obiektów, zapisy w MPZP, odległości od innych zabudowań, stref zacienienia, odległości od granicy sąsiednich działek, dróg ewakuacyjnych itd. Na dzień dzisiejszy, obiekty te mają charakter tymczasowy, a Gmina prowadzi działania zmierzające do spełnienia niezbędnych wymogów.
W odpowiedzi na pytanie drugie, dotyczące planów zakupienia kolejnych kontenerów dla osób o szczególnych potrzebach, w tym w szczególności poszkodowanych w wyniku pożaru z dnia 9 stycznia 2022 r. uprzejmie informuję, że na chwilę obecną środki z Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2021-2030, którymi dysponowała Gmina Łącko w ubiegłym roku, zostały wykorzystane na zakup mieszkania w Wieliczce, o czym była mowa powyżej.
Obecna sytuacja formalno-prawna osiedla, jak też sytuacja przestrzenna na nim powoduje, że praktycznie nie ma już możliwości posadowienia tam, zgodnie z obowiązującym prawem, żadnego domu/kontenera mieszkalnego. Po raz kolejny pozwolę sobie zauważyć kilka kluczowych kwestii związanych z ww. osadą romską:
• Gmina Łącko jest właścicielem tylko części obszaru zajmowanego przez ww. osiedle.
• Stopień zabudowania tego obszaru w połączeniu z całkowitym brakiem jakiegokolwiek ładu i zdrowego rozsądku w tej zabudowie czyni praktycznie niemożliwym budowanie tam czegokolwiek (zgodnie z prawem).
• Jedynie część osady jest zlokalizowana w terenie przeznaczonym w MPZP pod zabudowę.
• Podjęte przez lokalny samorząd próby zmiany MPZP napotykają na szereg trudności jak np. zapisy w ewidencji gruntów mówiące o „leśnym” charakterze części działek (obowiązujące aktualnie zapisy w oznaczeniach).
• Nieuregulowany stan prawny gruntów zajętych przez osadę - niektóre nie mają założonej Księgi Wieczystej, inne „nie mają właściciela” (wpis nazwisk osób nikomu nieznanych).
Dodatkowo nadmieniam, iż wcześniej wspominana rodzina Pani (…) nie wyraziła chęci zmiany adresu zamieszkania i nie wyraziła zainteresowania zamieszkaniem w nowo zakupionym mieszkaniu, jak się okazało, tylko jedna rodzina z osiedla romskiego jest w stanie przeprowadzić się poza obręb Gminy Łącko.
XI.816.17.2017
Załączniki:
- Dokument