Rozbieżność MSWiA i MON ws. odpraw dla policjantów przechodzących do wojska. Rzecznik prosi premiera o interwencję
- Policjantowi, który bezpośrednio po zwolnieniu ze służby jest przyjmowany do zawodowej służby wojskowej, nie przysługuje policyjna odprawa
- Resorty obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych mają w tej sprawie rozbieżne stanowiska
- Rzecznik Praw Obywatelskich prosi premiera Mateusza Morawieckiego o rozstrzygnięcie sporu
Marcin Wiącek uważa, że należałoby odpowiednio zmienić ustawę o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.
Na czym polega problem
Do BRPO wpływają wnioski funkcjonariuszy pozbawionych prawa do odprawy za okres służby (np. w Policji), jeżeli bezpośrednio po zwolnieniu ze służby zostali powołani do zawodowej służby wojskowej (np. w Żandarmerii Wojskowej). A dowiadują się o tym dopiero w chwili zwolnienia z wojska, gdy otrzymują odprawę wyłącznie za okres służby wojskowej.
Przykładem jest sprawa policjanta, który został zwolniony po 18 latach służby. Naliczono mu odprawę w wysokości 550% ostatniego uposażenia, którą mu wypłacono. Z uwagi na art. 118 ustawy o Policji funkcjonariusz musiał ją zwrócić, bezpośrednio bowiem po zwolnieniu został powołany do Żandarmerii Wojskowej, w której przysługuje prawo do takiego świadczenia.
Prawo takie przysługuje jednak wyłącznie za okres zawodowej służby wojskowej, co dla byłego policjanta oznacza w przyszłości utratę prawa do odprawy za okres służby w Policji.
Wcześniejsze działania RPO
27 maja 2020 r. RPO wystąpił do Ministra Obrony Narodowej, który w odpowiedzi uznał, że problem dotyczy pragmatyk innych służb mundurowych. Wskazał, że konstrukcja wojskowej ustawy pragmatycznej zakłada, że odprawa z tytułu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej ma na celu bodźcowe oddziaływanie w kierunku długoletniego i wzorowego pełnienia służby wojskowej. A kryteria ustalania wysokości odprawy zostałyby zaburzone w razie wprowadzenia możliwości zaliczenia okresów służby w innych formacjach mundurowych, jak również zaliczenia okresów zatrudnienia.
14 września 2021 r. RPO zwrócił się do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. W odpowiedzi resort wskazał, że podobieństwa stosunku służbowego funkcjonariusza oraz stosunku służbowego żołnierza zawodowego przemawiają za tym, aby służba w poszczególnych formacjach mundurowych była, na zasadzie wzajemności, uwzględniana przy ustalaniu wysokości odprawy należnej żołnierzowi.
W ocenie MSWiA trudno podzielić jednak opinię MON dotyczącą nieuznawania okresów służby w formacjach mundurowych przy ustalaniu wysokości tego świadczenia, z uwagi na podobieństwa stosunku służbowego funkcjonariusza i żołnierza zawodowego, a także obowiązujące przepisy.
Konieczna nowelizacja ustawy i rozstrzygnięcie sporu
Według RPO ze względu na ekonomikę postępowania legislacyjnego - zamiast nowelizować wiele obowiązujących przepisów stanowiących podstawę sprawnie funkcjonującego w praktyce oraz spójnego systemu odpraw dla funkcjonariuszy służb mundurowych zwalnianym ze służby - należałoby rozważyć potrzebę zmiany ustawy z11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.
Pozwoliłoby to z jednej strony na zapewnienie całkowitej spójności systemu dotyczącego ustalania wysokości odpraw zarówno funkcjonariuszy służb mundurowych jak i żołnierzy, z drugiej zaś - wyłączyłoby możliwość sytuacji niekorzystnych dla pełniących wcześniej służbę w innych formacjach mundurowych.
Obecnie ukształtowane zostały dwa kolidujące ze sobą stanowiska resortów: obrony narodowej i spraw wewnętrznych, które nie rozwiązują problemu odpraw dla funkcjonariuszy kontynuujących służbę w wojsku.
Przepisy w korzystniejszej sytuacji stawiają funkcjonariuszy, którzy nie informują organów kadrowych o powołaniu do zawodowej służby wojskowej bezpośrednio po zwolnieniu ze służby – a to narusza zasadę równego traktowania.
- Dlatego zwracam się do Pana Premiera z uprzejmą prośbą o rozstrzygnięcie przedstawionego sporu – pisze Marcin Wiącek do premiera.
WZF.7043.85.2021