Sprawa pani Katarzyny. Zatrudnienie pracowników ochrony – gdzie kończy się umowa o pracę a zaczyna umowa cywilnoprawna?
Pani Katarzyna od 2008 roku świadczyła pracę na rzecz agencji ochrony mienia. W początkowym okresie zatrudniona była na umowę o pracę na stanowisku pracownika ochrony. W 2009 roku, z powodu trudności finansowych, pracodawca co prawda wypowiedział jej umowę o pracę, lecz nie zaprzestał współpracy – od tego momentu aż do 2015 roku pani Katarzyna wykonywała te same obowiązki na podstawie umów zlecenia zawieranych na czas określony. Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania przed Sądem Rejonowym o ustalenie, że w latach 2009-2015 panią Katarzynę łączył z agencją ochrony mienia stosunek pracy.
Rzecznik wskazał, że w istocie spełnione zostały wszystkie przesłanki stosunku pracy, mimo iż formalnie strony łączyła umowa zlecenia. W 2009 roku doszło do pozornej zmiany podstawy zatrudnienia – z pracowniczego na cywilnoprawne. Nie zmienił się jednak zakres obowiązków pani Katarzyny, rodzaj pracy, jej natężenie ani charakter. W dalszym ciągu otrzymywała od właściciela agencji ochrony polecenia co do czasu pracy i była przez niego kontrolowana. Przeszła także szkolenie bhp.
Jak wynika z przepisów oraz orzecznictwa Sądu Najwyższego, jeśli sposób wykonywania pracy odpowiada cechom charakterystycznym wykonywania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę – art. 22 ust. 1 Kodeksu pracy - należy go kwalifikować jako stosunek pracy bez względu na jego nazwę czy wolę stron. Tak też powinien zostać zakwalifikowany zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich stosunek łączący panią Katarzynę z agencją ochrony mienia.
Rozprawa przed Sądem Rejonowym odbędzie się 11 maja.
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, Główny Koordynator ds. Strategicznych Postępowań Sądowych w Biurze RPO:
Pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy jest istotnym narzędziem walki z negatywnie przez nas ocenianą praktyką pracodawców, polegającą na zmianie podstawy zatrudnienia pracowników w celu obniżenia kosztów pracy, jak było w przypadku pani Katarzyny. W ten sposób pracownicy zostają pozbawieni przywilejów i ochrony jakie im przysługują z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę przy pozostawieniu tych samych obowiązków zawodowych. Firmy ochroniarskie i porządkowe są jedną z branży, w której najczęściej umowy o pracę zastępuje się tymi cywilnoprawnymi.