Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Projekt zniesienia instytucji ubezwłasnowolnienia. RPO przyjmuje go z uznaniem, ale zgłasza propozycje zmian

Data:
  • Instytucja ubezwłasnowolnienia w obecnym kształcie nie odpowiada współczesnym standardom ochrony praw człowieka
  • Praktyka jej stosowania świadczy, że nie daje się ona pogodzić z nakazem zapewnienia odpowiedniej ochrony godności każdego człowieka (art. 30 Konstytucji)
  • Dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich z dużym uznaniem przyjmuje projekt ustawy (nr UD80), którego celem jest zniesienie ubezwłasnowolnienia
  • Jej uchwalenie będzie symbolem zmiany postrzegania osób z niepełnosprawnościami przez państwo i władze publiczne. Każdy człowiek musi być bowiem zawsze traktowany jako podmiot - nigdy zaś jako przedmiot regulacji prawnej.
  • Przesyłając tę opinię ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi, Marcin Wiącek ufa, że projektowana ustawa – po uwzględnieniu szczegółowych uwag RPO – wejdzie w życie tak szybko, jak to będzie możliwe

Rzecznik od wielu lat konsekwentnie wskazuje, że ubezwłasnowolnienie, jako instytucja zastępczego podejmowania decyzji, powinno zostać zastąpione systemem wspieranego podejmowania decyzji. Tak jak poprzedni Rzecznicy, Marcin Wiącek korespondował z kolejnymi Ministrami Sprawiedliwości, monitorując proces zmian prawnych. Sprawa stała się jeszcze bardziej istotna po ratyfikowaniu przez Polskę Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych.

W rekomendacjach dla Polski Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami wyraził zaniepokojenie zastrzeżeniem interpretacyjnym Polski co do art. 12 Konwencji i regulacjami wewnętrznymi ubezwłasnowolnienia. Podkreślił potrzebę ustanowienia procedury mającej na celu przywrócenie pełnej zdolności do czynności prawnych wszystkich osób z niepełnosprawnościami oraz przyjęcie mechanizmu wspieranego podejmowania decyzji, które szanują autonomię, wolę i preferencje danej osoby. 

RPO - jako organ monitorujący wdrażanie Konwencji - apelował o realizację przez Polskę tych rekomendacji. Podkreślał, że likwidacja ubezwłasnowolnienia jest jednym z punktów Strategii na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami na lata 2021-2030. 

Projekt wychodzi zatem naprzeciw oczekiwaniom i apelom Rzecznika. Z satysfakcją przyjmuje on podjęcie konkretnych i zaangażowanych prac w tej kwestii.

Marcin Wiącek przekazuje te uwagi z nadzieją, że będą przydatne w dalszych pracach legislacyjnych i uczynią nowe regulacje jak najbardziej spójnymi z systemem prawnym. Chodzi przede wszystkim o prawo do podejmowania przez osoby z niepełnosprawnościami decyzji mających określone skutki prawne.

Z uwagi na doniosłość projektowanej zmiany i jej istotny wpływ na cały system prawny, urząd RPO będzie monitorował przebieg prac legislacyjnych. W związku z tym nie są wykluczone kolejne uwagi.

Omówienie szczegółowych uwag RPO  

Określenie „najlepszych interesów” osoby z niepełnosprawnością

Według projektu w sprawach osoby pełnoletniej potrzebującej wsparcia albo osoby wspieranej należy kierować się jej preferencjami i poglądami,  zwłaszcza uwzględniać jej wcześniejsze życzenia, a w razie niemożności ich ustalenia – kierować się jej najlepiej pojętym interesem.

Jedną z cech zastępczego podejmowania decyzji jest to, że każda decyzja podejmowana przez osobę do tego upoważnioną opiera się na określonych przekonaniach co do "najlepszych interesów”. Jak podkreśla Komitet ONZ, choć mechanizmy wspieranego podejmowania decyzji mogą mieć różną formę, to jednak wszystkie one muszą być definiowane na podstawie rzeczywistej woli i preferencji danej osoby, a nie na subiektywnym przekonaniu dotyczącym jej "najlepszych interesów”.

Jeśli po podjęciu istotnych wysiłków nie można określić woli i preferencji jednostki, określenie "najlepszych interesów” musi zostać zastąpione przez "możliwie najlepszą interpretację woli i preferencji". W ten sposób respektowane będą prawa, wola i preferencje jednostki zgodnie z Konwencją. Zasada "najlepszych interesów" wydaje się więc nie stanowić zabezpieczenia, które zgodnie z nią odnosi się do osób dorosłych.

Zastępcze podejmowanie decyzji a zakres działań kuratora reprezentującego

Według projektu kurator reprezentujący może być ustanowiony przez sąd do załatwienia konkretnej sprawy osoby, prowadzenia spraw określonego rodzaju, a nawet wszelkich spraw. Sąd określa zakres i rodzaj spraw, które mogą być dokonywane przez kuratora w imieniu osoby wspieranej albo przez osobę wspieraną za zgodą kuratora. O ile wprowadzenie mechanizmu zgody może w niektórych przypadkach być uzasadnione, o tyle wprowadzenie zastępczego podejmowania decyzji może budzić wątpliwości. 

Zdaniem Komitetu ONZ zobowiązanie państwa do wprowadzenia wspieranego mechanizmu podejmowania decyzji w miejsce mechanizmu zastępczego wymaga zarówno zniesienia tego ostatniego, jak i opracowania alternatywnych rozwiązań w ramach pierwszego rozwiązania. Opracowanie wspieranych mechanizmów podejmowania decyzji przy jednoczesnym utrzymaniu mechanizmów zastępczego podejmowania decyzji nie wydaje się wystarczające do spełnienia wymogów z art. 12 Konwencji. Odwołanie się do "jakichkolwiek powodów stanu wyłączającego świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli" pozwoli zapewnić interesy osoby wspieranej z uwzględnieniem rekomendacji Komitetu ONZ. 

Ustanowienie kuratora do wszelkich czynności nie wymaga zaś dokładnej analizy zakresu spraw mu powierzanych. Znacząca jest bowiem dysproporcja między orzekaniem ubezwłasnowolnienia całkowitego i częściowego. W 2023 r. w Polsce orzeczono 9403 ubezwłasnowolnienia całkowite i 602 - częściowe. Istnieje zatem ryzyko, że zamiast wnikliwej oceny zakresu wymaganego wsparcia oraz woli i preferencji osoby z niepełnosprawnością, zakres działań kuratora będzie obejmował wszelkie sprawy, bo takie rozstrzygnięcie będzie dla sądu szybsze i łatwiejsze.

Kryteria wyboru kuratora przez sąd

Sąd ma decydować o wyborze kuratora, kierując się w pierwszej kolejności wskazaniem osoby potrzebującej wsparcia.  Brak takiego wskazania nie zawsze oznacza, że kandydatów na kuratora w ogóle nie ma. 

Zasadne byłoby zawarcie wskazówek dla sądu co do postępowania w sytuacji niewskazania kandydata na kuratora przez daną osobę, przy istnieniu kandydatów do pełnienia tej funkcji. Według projektu, gdy dana osoba nie wskazała kandydata, sąd będzie musiał zwracać się do gminy bądź organizacji pozarządowej nawet wówczas, gdy kandydaci są – np. osoby najbliższe. Mogą oni wprawdzie złożyć wniosek o ustanowienie kuratorem reprezentującym, ale sąd nie ma kryterium co do tego, kogo wobec niewskazania kandydata przez daną osobę, ustanowić dla niej kuratorem. Kluczowe jest zatem zapewnienie wsparcia danej osobie z poszanowaniem jej preferencji osobistych. 

Ponadto w projekcie nie ma kolejności, według której ustanawia się kuratora (jak jest dziś). Może to utrudniać wyłonienie kandydata spośród kilku chętnych, gdy dana osoba żadnego nie wskaże, a wszyscy mają odpowiednie kwalifikacje. Pomija się przy tym rodzinę, najbliższych i dalszych krewnych, co nie tylko może być sprzeczne z interesem danej osoby, ale i budzić wątpliwości w kontekście art. 18 Konstytucji RP.

Konieczność uzyskania opinii lekarza psychiatry w przypadku ustanowienia kuratora z powodu zaburzeń psychicznych

Wobec osoby, dla której kurator ma być ustanowiony z powodu zaburzeń psychicznych, ma być wydawana opinia biegłego lekarza psychiatry lub neurologa. Komitet ONZ podkreśla, że osoby z niepełnosprawnością intelektualną lub psychospołeczną nadal są w niewspółmierny sposób zagrożone systemami zastępczego podejmowania decyzji lub pozbawieniem zdolności do czynności prawnych. Według Komitetu status osoby z niepełnosprawnością lub też posiadanie określonych elementów niepełnosprawności nie może stanowić podstawy pozbawienia jakiegokolwiek z praw określonych w artykule 12 Konwencji.

Ponadto nie ma precyzyjnej definicji osoby z zaburzeniami psychicznymi. Oczywiście zarówno osoby z niepełnosprawnością intelektualną, jak i z zaburzeniami neurorozwojowymi mogą potrzebować wsparcia w korzystaniu ze zdolności do czynności prawnych, jednak w świetle aktualnej wiedzy nie jest to równoznaczne z byciem osobą z zaburzeniami psychicznymi. Regulacja ta wymaga zatem dalszej analizy.

Asystent prawny

Pewne wątpliwości budzi zakres regulacji dotyczących asysty prawnej i nowego, pozakodeksowego typu umowy nazwanej, jaką niewątpliwie jest umowa asysty prawnej. Opiera się ona na zasadzie swobody umów, w tym nieograniczonej swobody w wyborze strony przyjmującej zlecenie od osoby wspieranej, nazwanej tu asystentem prawnym. W konsekwencji, każdy, bez względu na kwalifikacje osobiste, może przyjąć zobowiązanie do udzielenia osobie wspieranej faktycznego wsparcia. 

W odróżnieniu zatem od pozostałych przewidzianych instrumentów wspieranego podejmowania decyzji, od osoby przyjmującej zlecenie (asystenta prawnego) projekt nie wymaga kwalifikacji szczególnych, jak w przypadku kuratora reprezentującego i kuratora wpierającego. Budzi to obawę, czy instytucja asystenta prawnego należycie gwarantuje ochronę interesów osoby wspieranej, nawet jeśli celem jest tylko udzielenie faktycznego wsparcia. Być może należałby rozważyć wprowadzenie np. minimum wymogów co do kwalifikacji osobistych oraz wymóg niekaralności. 

Asystent może mieć dostęp do danych osobowych, w tym wrażliwych, osoby wspieranej czy do danych objętych tajemnicą bankową. Powstaje pytanie, czy efektywnemu korzystaniu z asysty nie będą stały na przeszkodzie przepisy dotyczące ochrony informacji. Przepisy szczególne powinny okazać się tu wystarczające, niemniej pożądana wydaje się ocena już na obecnym etapie.

Projekt nie określa uprawnienia asystenta prawnego do przetwarzania danych osobowych, choć takie dane osoby wspieranej będzie przetwarzał. Otwarte jest pytanie, czy należy traktować go jako administratora danych osobowych tej osoby. Przepisy mogą budzić wątpliwości w zakresie, w jakim nie chronią danych osoby wymagającej wsparcia. Mogą bowiem ułatwić ich wykorzystanie do celów nie związanych ze wsparciem.

Wątpliwości budzi także, kto może być drugą stroną umowy asysty prawnej, zwłaszcza, czy i jaki stopień zdolności do postrzegania i oceniania rzeczywistości osoby wspieranej uzasadnia zawarcie umowy i korzystanie z faktycznego wsparcia, a jaki taką umowę wyłącza. Może się okazać, że tylko osoba przyjmująca zlecenie (asystent prawny) będzie w stanie ocenić, czy osoba wspierana jest w stanie postrzegać i oceniać rzeczywistość. Osoba wspierana może zaś nie mieć informacji niezbędnych do oceny takiej sytuacji. Rodzi to obawę co do faktycznej nierówności stron umowy i ewentualnych nadużyć, z których osoba wspierana nie będzie nawet zdawać sobie sprawy. 

Pełnomocnictwo rejestrowane

Wśród spraw, w których pełnomocnik rejestrowany jest zobowiązany do uzyskania zezwolenia sądu, jest  m.in. chęć zbycia, obciążenia lub odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal. Intencją jest zapewnienie ochrony mocodawcy w odniesieniu do kategorii przedmiotów majątkowych "z uwagi na ich znaczną wartość". Zasadne wydaje się uzupełnienie tego katalogu o decyzje co do zarządu majątkiem reprezentowanego, które przekraczają zwykły zarząd. Najwłaściwsze byłoby wskazanie progu majątkowego, powyżej którego każda czynność prawna pełnomocnika wymagałby zgody sądu. Ten sam przypadek dotyczy kuratora.

RPO podkreśla brak jednolitego podejścia, gdyż projekt rozszerza katalog spraw, w których kurator reprezentujący ustanowiony przez sąd będzie zobowiązany do częstszego uzyskiwania zezwoleń niż pełnomocnik rejestrowany ustanowiony poza kontrolą sądu.

Pełnomocnictwo rejestrowane jako obejmujące pełnomocnictwo medyczne

Wątpliwości budzi sposób uregulowania instytucji pełnomocnictwa rejestrowanego jako obejmującego także pełnomocnictwo medyczne. Przewiduje się, że osoba pełnoletnia, dla której nie ustanowiono kuratora reprezentującego, może udzielić pełnomocnictwa, gdyby w przyszłości ze względu na stan zdrowia nie była w stanie samodzielnie kierować swoim postępowaniem.

Jakkolwiek RPO pozytywnie ocenia próbę uregulowania instytucji pełnomocnictwa medycznego - zmierzającą do poszerzenia ochrony autonomii pacjentów, którzy ze względu na stan zdrowia nie są w stanie samodzielnie kierować swoim postępowaniem - o tyle sposób tej regulacji budzi wątpliwości.

Przede wszystkim nie przewiduje się możliwości zawężenia przez mocodawcę pełnomocnictwa rejestrowanego, aby pełnomocnik mógł decydować wyłącznie o sprawach dotyczących zgody albo sprzeciwu na udzielanie świadczeń zdrowotnych lub inne czynności medyczne. Tymczasem mocodawca może nie chcieć, by ta sama osoba podejmowała decyzje dotyczące zarówno jej majątku, jak i kierunku leczenia.  Proponowana regulacja nie pozwala na pełne poszanowanie autonomii mocodawcy i może okazać się niepraktyczna.

Wątpliwości może też budzić sam zakres pełnomocnictwa – np. nie jest jasne, czy w jego zakres wchodzić będzie także umocowanie pełnomocnika do wyrażenia zgody zastępczej bądź kumulatywnej na udzielenie świadczenia zdrowotnego małoletniemu dziecku mocodawcy.

Wymaga też rozważenia, czy - mając na uwadze  fakt, że kompleksowe uregulowanie kwestii dotyczących zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego następuje w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty - nie jest celowe uregulowanie problematyki pełnomocnictwa medycznego w tym właśnie akcie prawnym. Wprowadzeniu instytucji pełnomocnictwa towarzyszyć powinno uregulowanie wprost w ustawie także kwestii oświadczeń pro futuro i ich relacji do instytucji pełnomocnictwa.

Jednoznaczność pojęcia pełnej zdolności do czynności prawnych

Zmiany w Kodeksie cywilnym dotyczą m.in. zdolności do czynności prawnych. W związku z likwidacją ubezwłasnowolnienia na zdolność do czynności prawnych ma  wpływać wyłącznie wiek osoby dokonującej czynności prawnej. Jednocześnie projekt pozostawia przepisy odwołujące się do posiadania przez daną osobę pełnej zdolności do czynności prawnych. Nie jest do końca oczywiste, czy za taką należy traktować każdą osobę, która uzyskała pełnoletność (ograniczona zdolność do czynności prawnych przysługuje wyłącznie osobom pomiędzy 13. rokiem życia a pełnoletnością), czy też można mówić o "ograniczonej" zdolności do czynności prawnych tych osób, w przypadku których działa pełnomocnik rejestrowany lub kurator reprezentujący. 

Ma to doniosłe konsekwencje np. w przypadku zdolności testowania, bo sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Testamentu nie może zaś sporządzić ani kurator reprezentujący, ani pełnomocnik rejestrowany. Pozostaje także do wyjaśnienia kwesta niespójności regulacji, która na wiele czynności dotyczących majątku osoby wymagającej wsparcia przewiduje zgodę przedstawiciela (kuratora reprezentującego/pełnomocnika rejestrowanego), a także sądu. W przypadku rozporządzenia całym swym majątkiem w postaci testamentu, testatorowi pozostawiona jest pełna swoboda. 

Istotną kwestią pozostaje sprawa władzy rodzicielskiej przysługującej rodzicowi, który ma pełną zdolność do czynności prawnych. Intencją projektodawcy zapewne było, aby działanie przedstawiciela samo w sobie nie wpływało na władzę rodzicielską. Wydaje się że kwestia tak istotna jak władza rodzicielska osoby wymagającej wsparcia powinna być jednoznacznie unormowana; to samo dotyczy możliwości przysposobienia oraz stania się opiekunem.

Zawieszenie biegu przedawnienia

Projekt przewiduje zmianę Kodeksu cywilnego, której celem jest wprowadzenie nowej przeszkody w dochodzeniu roszczenia, powodującej zawieszenie biegu przedawnienia. Spowoduje to zawieszenie biegu terminu przedawnienia roszczeń przeciwko osobom sprawującym opiekę, kuratorom reprezentującym lub pełnomocnikom rejestrowanym. Nie jest jednak sprecyzowane, o czyje roszczenia chodzi, z czego wynika, że obejmie to także roszczenia osób trzecich, tj. pozostających poza relacją "osoba wspierana – reprezentant". 

Zmiana właściwości rzeczowej sądów

Wątpliwości budzi, że w sprawach o ustanowienie, zmianę kuratora reprezentującego lub wspierającego oraz o zmianę zakresu umocowania kuratora reprezentującego, albo o uchylenie kurateli właściwy ma być sąd rejonowy. 

Uzasadnienie do tego się nie odnosi. Projektodawca zapewne uznał, że skoro orzeczenie sądu nie prowadzi do ubezwłasnowolnienia, to ciężar gatunkowy sprawy nie uzasadnia właściwości sądów okręgowych. O ile zatem sprawy o ubezwłasnowolnienie są rozpatrywane przez sąd okręgowy, o tyle sprawa o ustanowienie/uchylenie kurateli będzie rozpatrywana przez sąd rejonowy. Niemniej sytuacje wymagające ustanowienia kuratora reprezentującego są podobne do tych, które obecnie uzasadniają ubezwłasnowolnienie. A orzeczenie o ustanowieniu kuratora reprezentującego będzie miało analogiczne skutki do tych, jakie obecnie wywołuje orzeczenie o ubezwłasnowolnieniu -  jest to częściowe bądź prawie całkowite pozbawienie uczestnika zdolności do czynności prawnych.

Należy założyć, że orzeczenie o ustanowieniu kuratora reprezentującego/uchyleniu kurateli – podobnie jak ubezwłasnowolnienie – będzie stanowiło istotną i poważną ingerencję w życie danej osoby.  Projektodawca powinien zatem uzasadnić, dlaczego orzeczenie co do zdolności do czynności prawnych danej osoby – a zatem orzeczenie o zakresie podejmowanych przez osobę dorosłą decyzji – jest przekazane sądom rejonowym. 

Uzasadnienie nie zawiera także analizy, jak rozpatrywanie tych spraw wpłynie na obciążenie sądów rejonowych.

Zmiany w Kodeksie wyborczym

Proponuje się usunięcie artykułu Kodeksu wyborczego, że nie ma prawa wybierania osoba ubezwłasnowolniona prawomocnym orzeczeniem sądu. Mają temu towarzyszyć zmiany art. 10 § 2 Kw, który normuje wszystkie przyczyny wyłączenia prawa wybierania. W uzasadnieniu nie ma jednak argumentów za nieujmowaniem w Centralnym Rejestrze Wyborców informacji o osobach niemających prawa wybierania z powodów wskazanych w art. 10 § 2 pkt 1 i 2 Kw.

Zgodność z art. 62 ust. 2 Konstytucji

RPO wskazywał na konieczność zmian prawnych dla pełnej realizacji art. 29 pkt a Konwencji, zgodnie z którym jej strony zobowiązują się "zapewnić osobom niepełnosprawnym możliwość pełnego i efektywnego uczestnictwa w życiu publicznym i politycznym, na równych zasadach z innymi obywatelami, bezpośrednio lub przez dowolnie wybranych przedstawicieli, włączając w to prawo i możliwość korzystania z czynnego i biernego prawa wyborczego".  RPO rekomendował m.in. przedstawienie projektu zmiany art. 62 ust. 2 Konstytucji RP w celu zniesienia pozbawienia czynnych praw wyborczych osób ubezwłasnowolnionych i dokonanie zmian w Kodeksie wyborczym.

Projekt nie powinien być uznany za naruszający art. 62 ust. 2 Konstytucji wyłącznie z tego powodu, że uchyla na poziomie ustawowym instytucję ubezwłasnowolnienia i zastępuje ją instrumentami wspieranego podejmowania decyzji. Intencją projektodawcy jest bowiem istotne podniesienie standardu ochrony praw osób z niepełnosprawnościami, wzmocnienie ochrony ich godności tych osób i wdrożenie Konwencji.

Wiele  argumentów przemawia na rzecz tezy, że art. 62 ust. 2 Konstytucji wyłącznie umożliwia ustawodawcy zwykłemu utrzymanie tej instytucji, jednak nie formułuje obowiązku, który zakazywałby zastąpienia ubezwłasnowolnienia rozwiązaniem prawnym o innej nazwie i treści.

Niemniej, wprowadzenie zmian na poziomie ustawodawstwa zwykłego nie doprowadzi do uchylenia normy z art. 62 ust. 2 Konstytucji RP, spowoduje zaś konieczność złożonej wykładni konstytucyjnego pojęcia ubezwłasnowolnienia. Celowe wydaje się zatem odpowiednie ukształtowanie rozwiązań w projekcie, wychodzących naprzeciw ewentualnym wątpliwościom interpretacyjnym. Ponadto jest zasadne, aby pracom nad projektem ustawy towarzyszyły równolegle prace nad nowelizacją art. 62 ust. 2 Konstytucji. 

Wolność zrzeszania się

Projekt utrzymuje analogiczne do obowiązujących dziś wobec osób ubezwłasnowolnionych ograniczenia możliwości zrzeszania się przez osoby, którym ustanowiono kuratora reprezentującego lub umocowanego pełnomocnika rejestrowanego. Aktualny pozostaje zatem postulat przyznania osobom z niepełnosprawnością szerszych gwarancji prawa do stowarzyszania się i prawa członkostwa w partiach politycznych.

Dostosowanie nowej siatki pojęciowej do dotychczasowych regulacji

W projekcie nie ma wszystkich niezbędnych przepisów dostosowujących nową nomenklaturę do dotychczasowych regulacji. Pozostawia on bowiem w systemie prawa przepisy odwołujące się do ubezwłasnowolnienia, np. w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty pozostało 12 niezastąpionych nowo przyjętą nomenklaturą projektu odniesień do instytucji ubezwłasnowolnienia.

Mogą np. wystąpić wątpliwości, jak po tej zmianie rozumieć określenie "osoba pozostająca pod opieką". Nie każda osoba pełnoletnia, która na gruncie obecnych przepisów nie ma zdolności do czynności prawnych lub ma ją ograniczoną, pozostaje pod opieką. Wynika to np. z sygnalizowanego przez RPO od lat braku kandydatów do funkcji opiekuna prawnego (z którym zmagają się sądy opiekuńcze). 

Potrzeba zapewnienia szkoleń nt. wspieranego podejmowania decyzji

Rozwiązania projektu wymagają przeszkolenia zarówno zainteresowanych uzyskaniem wsparcia, jak i wszystkich istotnych grup zawodowych przy korzystaniu ze zdolności do czynności prawnych. 

Strategia na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2021–2030 przewiduje szkolenia kadr wymiaru sprawiedliwości z zakresu praw osób z niepełnosprawnościami i kontaktu z nimi. To kluczowy element reformy, który zapewni realizację obowiązku respektowania zdolności do czynności prawnych osób z niepełnosprawnościami.

Wprowadzenie alternatywnych i wspomagających sposobów komunikacji oraz działania wspierające ich upowszechnienie

Brak dostępności informacji, komunikacji i usług może być przeszkodą w korzystaniu ze zdolności do czynności prawnych przez niektóre osoby z niepełnosprawnościami. Jak podkreśla Komitet ONZ, sposób komunikowania się danej osoby nie może stanowić przeszkody w uzyskaniu wsparcia w zakresie procesu decyzyjnego, nawet jeżeli jest to komunikacja niekonwencjonalna lub też zrozumiała jedynie dla niewielu osób. Dlatego projektowane działania powinny uwzględniać konieczność wprowadzenia regulacji dotyczących alternatywnych i wspomagających sposobów komunikacji oraz działań wspierających ich upowszechnienie.

IV.7024.52.2024

Ważne linki:

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski