Opinia RPO dla SN ws. dopuszczalności żądania odszkodowania za szkodę wynikłą z wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania
- Roszczenia o kompensację szkody wynikłej z wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania w formie zwrotu kosztów niepoczynionych jeszcze nakładów na izolację akustyczną budynku powinny być dopuszczalne niezależnie od tego, czy te koszty zostały już poniesione czy też nie – wskazuje RPO w stanowisku dla Sądu Najwyższego
- Rzecznik przedstawił opinie „przyjaciela sądu” w związku z rozpoznawaniem przez SN skargi kasacyjnej w sprawie z powództwa obywatelki przeciwko jednemu z portów lotniczych o zapłatę
- RPO zwraca uwagę, że inna interpretacja przepisów prawa ochrony środowiska doprowadziłaby do tego, że część obywateli dotkniętych wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, byłaby pozbawiona prawa do obrony swoich praw i wolności obywatelskich
- Prawo to miałoby dla nich wymiar czysto teoretyczny, gdyż nie byliby w stanie skorzystać z przewidzianych w nim narzędzi
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przedstawił Sądowi Najwyższemu opinie „przyjaciela sądu” na temat zagadnienia dopuszczalności żądania kompensacji szkody wynikłej z wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania (OOU), o jakim mowa w ustawie Prawo ochrony środowiska (p.o.ś), w formie zwrotu kosztów niepoczynionych jeszcze nakładów na izolację akustyczną budynku.
Zagadnienie te wyłoniło się w związku z rozpoznawaną przez SN skargą kasacyjną w sprawie z powództwa obywatelki przeciwko jednemu z portów lotniczych o zapłatę.
W opinii Rzecznika, tak literalna, jak i oparta na zasadach słuszności, proporcjonalności i sprawiedliwości społecznej, wykładnia przepisów ustawy normujących to zagadnienie, przemawia za dopuszczalnością kierowania przedmiotowych roszczeń niezależnie od tego, czy koszty na izolację akustyczną budynku zostały już poniesione czy też nie.
Rzecznik ma możliwości przystąpienia do toczącego się już postępowania kasacyjnego, ani przedstawić stanowiska odnośnie do wniesionej skargi kasacyjnej, lecz w tej sprawie RPO zdecydował się przedstawić opinię "przyjaciela sądu" z uwagi na to, że kwestia odszkodowań związanych z tworzeniem obszarów ograniczonego użytkowania pozostaje stałym przedmiotem kierowanych do RPO skarg i podejmowanych przez Rzecznika działań.
W obszernym stanowisku Rzecznik przedstawia zarówno wykładnię historyczną art. 136 ust. 3 ustawy, jak i jego wykładnię sądową wskazując, że uregulowanie tego przepisu ustawy pozostaje niezmienne w swoim brzmieniu od daty jej wejścia w życie, czyli od 28 lipca 2005 r.
W orzecznictwie sądów powszechnych jak i SN pojawia się teza, że nie ma podstaw do przypisywania temu uregulowaniu roli ograniczenia szkody związanej z koniecznością dostosowania budynków do wprowadzonych wymagań technicznych jedynie do kosztów poniesionych. Przepis art. 136 ust. 3 p.o.ś. nie wyłącza obowiązku naprawienia szkody obejmującej usunięcie wadliwości budynku, jeśli konieczne prace remontowe nie zostały jeszcze wykonane. Tożsame poglądy artykułowane były w doktrynie.
Rzecznik zwraca jednak uwagę, że od takiej wykładni przepisów Sąd Najwyższy odstąpił w uchwale z 28 października 2022, sygn. III CZP 100/22 stwierdzając, że „[w]łaścicielowi nieruchomości położonej w strefie ograniczonego użytkowania, o której mowa w art. 135 Prawa ochrony środowiska, nie przysługuje odszkodowanie w wysokości odpowiadającej kosztom zapewnienia w budynku znajdującym się na tej nieruchomości odpowiedniego klimatu akustycznego, jeżeli koszty te nie zostały poniesione”.
W ocenie RPO dopuszczeniu rozliczenia nakładów na izolację akustyczną budynku jeszcze faktycznie nie poniesionych, nie przeczy wykładnia literalna przepisów art. 129 – 136 p.o.ś. W pełni dokonana, wymaga ona bowiem przede wszystkim zdekodowania pojęcia szkody, uprawniającej do zgłoszenia roszczeń w związku z wprowadzeniem OOU. W piśmie do Sądu Najwyższego Rzecznik przedstawia szczegółowe argumenty przemawiające za słusznością tego poglądu.
Wskazuje również, że argumentem przemawiającym za przyjęciem poglądu o niedopuszczalności roszczeń odszkodowawczych za nieponiesione jeszcze nakłady na izolację akustyczną, nie może być ryzyko wystąpienia tzw. zjawiska rekurencji, rozumianego jako podwójne naprawienie tej samej szkody – najpierw odszkodowaniem za spadek wartości nieruchomości w wyniku wprowadzenia OOU, a następnie odszkodowaniem za nakłady na izolację akustyczną, czy też jako pochłonięcie przez to pierwsze, wartości tego drugiego. Uniknięcie tzw. zjawiska rekurencji jest przede wszystkim kwestią z zakresu oceny wartości dowodowej opinii biegłego, sporządzonej na potrzeby postępowania odszkodowawczego z tytułu wprowadzenia OOU. Dla uniknięcia zjawiska rekurencji wystarczająca jest rzetelna weryfikacja opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości pod względem formalnym.
Odnosząc się do możliwości zastosowania art. 480 k.c. i art. 1049 § 1 k.p.c. do rewitalizacji akustycznej Rzecznik zwraca uwagę, że instrument prawny jakim jest wykonanie zastępcze, jest nieprzydatny w sytuacji właścicieli budynków dotkniętych uszczerbkiem akustycznym w związku z wprowadzeniem OOU. Z całą pewnością zaś nie rozwiązuje problemu tych obywateli, których sytuacja materialna nie pozwala na wykonanie izolacji akustycznej budynku na własny koszt, przed upływem terminu przedawnienia roszczeń odszkodowawczych.
Z perspektywy Rzecznika Praw Obywatelskich, jako strażnika konstytucyjnych wolności i praw jednostki, dla przyjęcia dopuszczalności kierowania roszczeń odszkodowawczych za nakłady na izolację akustyczną niezależnie od tego, czy zostały one już poniesione przez poszkodowanego, rozstrzygającym argumentem pozostają normy wynikające z Konstytucji RP.
Z tego punktu widzenia RPO wskazuje, że przyjęcie zatem, że prawo do ubiegania się o rekompensatę za wygłuszenie budynku przysługuje tylko wówczas, gdy prace wygłuszające zostały już dokonane, zmuszałoby zatem część (jeśli nie sporą grupę) właścicieli do pożyczenia pieniędzy na pokrycie kosztów tego przedsięwzięcia. Mielibyśmy zatem do czynienia z kuriozalną i nie do zaakceptowania w demokratycznym państwie prawa urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej sytuacją, gdy skutkiem wejścia w życie aktu organu władzy (tu: uchwały sejmiku województwa wprowadzającej OOU) byłaby konieczność zaciągnięcia „ponadprogramowego” zobowiązania finansowego przez dotkniętych tym aktem obywateli chcących dochodzić roszczeń właścicielskich. Co więcej nie każdy z tych obywateli miałby faktycznie możliwość zaciągnięcia takiego zobowiązania, będąc ograniczonym tzw. Zdolnością kredytową.
Tym samym, w myśl poglądu przedstawionego we wspomnianej wyżej Uchwale SN sygn. III CZP 100/22, zgłoszenie roszczeń na rewitalizację akustyczną w związku z wprowadzeniem OOU warunkowane by było de facto stopniem zamożności obywateli, bądź też ich zdolnością kredytową, a omawiane przepisy p.o.ś. stanowiłyby rodzaj prawa dla wybranych, na tyle szybko, by właściciel nieruchomości miał jeszcze szansę na zgłoszenie roszczeń odszkodowawczych do przedsiębiorstwa lotniczego w ustawowym terminie.
Co więcej, nawet jednak odpowiednio wysoki stopień zamożności uprawnionych nie gwarantowałby tu sukcesu przedsięwzięcia ze względu na konieczność podjęcia szeregu czynności przygotowawczych i wykonawczych na tyle szybko, by właściciel nieruchomości miał jeszcze szansę na zgłoszenie roszczeń odszkodowawczych do przedsiębiorstwa lotniczego w ustawowym terminie.
Część obywateli dotkniętych wprowadzeniem OOU, byłaby de facto pozbawiona prawa do obrony swoich praw i wolności obywatelskich (w szczególności prawa własności i prawa do ochrony zdrowia). Prawo to miałoby dla nich wymiar czysto teoretyczny, gdyż nie byliby w stanie skorzystać z przewidzianych w nim narzędzi.
V.7000.43.2024