Opinia Komisji Weneckiej nt. polskiego sądownictwa. Pismo RPO - odpowiedź ministra sprawiedliwości Adama Bodnara
- Pozbawione podstaw jest założenie, że osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a ich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - pisze RPO do premiera z związku z opinią Komisji Weneckiej na ten temat
- Wynika z niej w szczególności - co jest zbieżne ze stanowiskiem RPO - że z wyroków ETPC i TSUE nie można wywodzić tezy, by powołania sędziowskie czy orzeczenia nie istniały
- Skutek tych wyroków jest inny, a ich wykonanie powinno polegać na stworzeniu podstaw ustawowych służących uregulowaniu statusu sędziów powołanych od 2018 r., a także umożliwiających w szczególnych okolicznościach wzruszenie wyroku w stosownej procedurze - podkreśla Marcin Wiącek
- Podstawy te powinny respektować konstytucyjne wymogi odnoszące się do statusu sędziowskiego (zwłaszcza art. 180 ust. 2 Konstytucji), a także stabilności prawomocnych orzeczeń
- Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił swoje stanowisko prezesowi Rady Ministrów Donaldowi Tuskowi
- AKTUALIZACJA 19.11.2024: Wszystkie rekomendacje i uwagi zawarte w opinii Komisji Weneckiej będą przedmiotem wnikliwej analizy w toku dalszych prac nad rozwiązaniami prawnymi mającymi za cel przywrócenie ładu konstytucyjnego w wymiarze sprawiedliwości - odpisał minister sprawiedliwości Adam Bodnar
14 października 2024 r. Komisja Wenecka i Dyrektoriat Generalny ds. Praw Człowieka Rady Europy wydały opinię nt. europejskich standardów regulujących status sędziego. Opinia jest w pełni spójna ze stanowiskiem dotychczas prezentowanym przez RPO, a także przez niektóre organizacje pozarządowe (m.in. Helsińską Fundację Praw Człowieka).
Opinia Komisji Weneckiej
W dokumencie tym stwierdzono zwłaszcza:
Osoby powołane na wniosek wadliwie ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa na urzędy sędziowskie w latach 2018-2024 są sędziami, więc chronią ich konstytucyjne i europejskie gwarancje nieusuwalności, choć zarazem ich powołania są obciążone wadą prawną, która wymaga rozwiązań systemowych. Ani w orzecznictwie najwyższych sądów polskich, ani w orzecznictwie ETPC i TSUE, nie pozbawiono jednak mocy prawnej wszystkich uchwał wadliwie ukształtowanej KRS, na których podstawie osoby te powołano.
Jak słusznie zatem wskazuje Komisja Wenecka, zasada proporcjonalności wymaga ustanowienia niezależnego od rządu i parlamentu mechanizmu umożliwiającego indywidualną ocenę każdego z powołań dokonanych na wniosek wadliwie ukształtowanej KRS.
Decyzja o pozbawieniu statusu sędziowskiego lub o przeniesieniu na wcześniej zajmowane stanowisko powinna podlegać kontroli sądowej, zgodnie z wymogami art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Komisja Wenecka trafnie uznaje, że samo umożliwienie osobie zdegradowanej lub całkowicie pozbawionej statusu sędziowskiego wzięcia udziału w ponownym konkursie nie jest wystarczające w świetle standardów europejskich.
Delegowanie sędziów przeniesionych z wyższego stanowiska na niższe do tymczasowego orzekania na stanowisku dotychczasowym, jest dopuszczalne jedynie pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich gwarancji rzetelności decyzji o delegacji, zwłaszcza określenia precyzyjnych i jasnych kryteriów decydujących o tym, którzy z sędziów będą delegowani, na jaki okres i w jakich przypadkach będą mogli być z tej delegacji odwołani przed upływem określonego terminu.
Możliwe jest utworzenie szczególnej procedury weryfikacji orzeczeń wydanych przez sędziów powołanych na wniosek wadliwie ukształtowanej KRS, która powinna:
- przysługiwać stronie danego postępowania jedynie w braku możliwości wzruszenia orzeczenia w drodze zwyczajnych środków zaskarżenia (zażalenie, apelacja itd.);
- mieć przejściowy charakter, tj. obowiązywać jedynie przez pewien okres, po upływie którego podważenie prawomocnych orzeczeń wydanych przez takich sędziów nie byłoby już możliwe;
- uzależniać dopuszczalność zaskarżenia orzeczenia od wykazania wpływu wadliwego składu orzekającego na treść rozstrzygnięcia;
- uzależniać dopuszczalność zaskarżenia orzeczenia od wykazania, że ów argument o wpływie wadliwie składu na treść rozstrzygnięcia został wcześniej podniesiony w toku postępowania przed danym sądem.
Stanowisko RPO
Jak podkreśla Marcin Wiącek, w tym kontekście nie ulega wątpliwości, że pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi. Czym innym jest bowiem, według siatki pojęciowej nauk prawnych, nieprawidłowość umocowania organu władzy publicznej, wynikająca z powołania organu w procedurze obarczonej wadami prawnymi, a czym innym - nieistnienie organu czy nieistnienie rozstrzygnięć podejmowanych przez ten organ.
Z opinii Komisji Weneckiej wynika w szczególności - co jest zbieżne ze stanowiskiem RPO - że z wyroków ETPC i TSUE nie można wywodzić tezy, zgodnie z którą powołania sędziowskie czy orzeczenia nie istnieją (nie wywołały skutków prawnych). Skutek tych wyroków jest inny, a ich wykonanie powinno polegać na stworzeniu podstaw ustawowych służących uregulowaniu statusu sędziów powołanych od 2018 r., a także umożliwiających w szczególnych okolicznościach wzruszenie wyroku w stosownej procedurze.
Podstawy ustawowe, o których mowa, powinny respektować konstytucyjne wymogi odnoszące się do statusu sędziowskiego (w szczególności art. 180 ust. 2 Konstytucji), a także stabilności prawomocnych orzeczeń sądowych.
W związku z tym Marcin Wiącek zwraca się do premiera Donalda Tuska o ustosunkowanie się do opinii Komisji Weneckiej oraz uwzględnienie jej zaleceń w pracach nad reformą porządkującą status sędziów powołanych w latach 2018-2024 i wydanych przez nich orzeczeń.
Odpowiedź Adama Bodnara, ministra sprawiedliwości
Należy na wstępie wskazać, że przedmiotowa opinia Komisji Weneckiej jest niezwykle ważnym elementem prowadzonego w ostatnich miesiącach szerokiego dialogu ukierunkowanego na wypracowanie optymalnych rozwiązań w zakresie przywracania praworządności w obszarze wymiaru sprawiedliwości. Jest to głos o tyle cenny, że pochodzi od organu o ugruntowanym autorytecie w sprawach związanych z oceną rozwiązań prawnych bądź ich projektów przez pryzmat standardów demokratycznych i zasad ochrony praw człowieka.
Trzeba podkreślić, że opinia Komisji Weneckiej odnosi się do zagadnień o charakterze abstrakcyjnym, to jest do sformułowanych w sposób ogólny pytań, dotyczących podstawowych założeń związanych z ewentualną przyszłą ingerencją legislacyjną w obszarze wymiaru sprawiedliwości. Pytania te były formułowane z myślą o uzyskaniu kierunkowych wskazówek, pozwalających na zarysowanie merytorycznych ram działań mających na celu przywrócenie ładu konstytucyjnego w sądownictwie. Co istotne, Komisja Wenecka nie formułowała swojej opinii na bazie propozycji konkretnych rozwiązań prawnych nakierowanych na wzmiankowany cel; należy wszakże zakładać, że na bardziej zaawansowanych etapach prac prawodawczych Komisja Wenecka zajmie stanowisko koncentrujące się na ocenie poszczególnych mechanizmów służących restytucji rule of law w polskim wymiarze sprawiedliwości. Jakkolwiek zatem opinia Komisji Weneckiej powinna być postrzegana jako wartościowy materiał dotyczący jednego z najistotniejszych zagadnień związanych z funkcjonowaniem sądownictwa, to nie można tracić z pola widzenia tego, że na obecnym etapie prac opinia ta jest katalogiem wytycznych, które jeszcze nie determinują treści projektowanych regulacji w sposób szczegółowy.
Opinia Komisji Weneckiej dotyczy istotnej materii, jaką jest rodzaj mechanizmu prawno-ustrojowego, na mocy którego może zostać dokonane uporządkowanie sytuacji ustrojowej w polskim wymiarze sprawiedliwości. Komisja rozważała, czy mechanizm sanacyjny może opierać się na metodzie skutku prawnego wynikającego bezpośrednio z ustawy, czy też konieczne byłoby ustanowienie regulacji o charakterze kompetencyjnym, dzięki którym legitymowany organ dokonywałby rozstrzygnięć o charakterze zindywidualizowanym. W ocenie Komisji, którą podzielam, rozstrzyganie w doniosłej ustrojowo kwestii związanej ze statusem sędziów powołanych wadliwie na ich stanowiska powinno nastąpić poprzez regulacje ustawowe, z tym jednak zastrzeżeniem, że prawodawca powinien rozważyć przyznanie kompetencji właściwemu – pod względem ustrojowym i merytorycznym – organowi, do którego zadań należałoby podjęcie rozstrzygnięć w przedmiotowym zakresie. Należy podkreślić, że ustalenie właściwego organu powinno uwzględniać jego usytuowanie ustrojowe, wzmacniające gwarancje w zakresie bezstronnego i rzetelnego załatwienia sprawy. Pragnę wyrazić stanowisko, że w tym względzie należałoby zaangażować organy wymiaru sprawiedliwości, jako dysponujące konstytucyjnymi gwarancjami niezależności i odrębności od innych organów władzy publicznej. Naturalnie tego rodzaju rozstrzygnięcie prawodawcze byłoby możliwe jedynie w sytuacji, gdy podstawowe komponenty aparatu państwowego w sferze wymiaru sprawiedliwości będą funkcjonowały w zgodzie z fundamentalnymi zasadami ustrojowymi. Do takiego stanu będą też zmierzały kolejne inicjatywy Ministerstwa Sprawiedliwości.
Za szczególnie istotne uznaję spostrzeżenia Komisji Weneckiej dotyczące oceny statusu sędziów powołanych przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej na podstawie rozwiązań prawnych wprowadzonych ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 3) oraz zasadności dokonania zindywidualizowanej oceny skutków tych powołań, w procedurze gwarantującej sądową kontrolę rozstrzygnięcia. Należy zgodzić się z tezą zawartą w opinii, że ewaluacja statusu prawnego ww. sędziów powinna być dokonywana w warunkach kontroli judykacyjnej, zapewniającej możliwość weryfikacji prawidłowości rozstrzygnięć dokonywanych w tej doniosłej ustrojowo sprawie.
Trzeba też zwrócić uwagę, że ewaluacja statusu ustrojowego powinna odbywać się na podstawie wyraźnie ustalonych prawem kryteriów, na co również zwraca uwagę Komisja Wenecka. Ustawa powinna zatem artykułować okoliczności prawne, z którymi będą wiązały się skutki w sferze ustrojowej, tak by z jednej strony zapewnić klarowność stanu prawnego w zakresie kompetencji właściwego organu, a z drugiej – zapewnić temu organowi adekwatne warunki prawne do dokonania ewaluacji.
Wskazuję ponadto, że podzielam zapatrywanie wyrażone w opinii Komisji Weneckiej, iż regulacje dotyczące uzdrowienia sytuacji w sądownictwie pod względem ustrojowym muszą odpowiadać wymogom wynikającym z zasady proporcjonalności. Środki przyjęte przez państwo muszą być tak ukształtowane we wszystkich swoich elementach, aby odpowiadały treści tej podstawowej zasady.
Wobec tego należy w szczególności dołożyć starań, aby unormowania w przedmiotowym zakresie miały charakter ingerencji koniecznej (niezbędnej) dla ochrony wartości konstytucyjnych związanych z funkcjonowaniem takiego wymiaru sprawiedliwości, który zapewni podmiotom prawa dostęp do właściwego, niezależnego, bezstronnego i niezawisłego sądu. Z tego punktu widzenia należy również dołożyć wszelkiej staranności, aby zapewnić taki stan prawny, który będzie się charakteryzował trwałością i stabilnością, oraz by ingerencja prawodawcza nie prowadziła do naruszenia równowagi między prawem do kwestionowania orzeczeń w postępowaniu sądowym a ideą powagi rzeczy osądzonej, będącej elementem pewności prawnej.
Pragnę zapewnić, że wszystkie rekomendacje i uwagi zawarte w opinii Komisji Weneckiej będą przedmiotem wnikliwej analizy w toku dalszych prac nad rozwiązaniami prawnymi mającymi za cel przywrócenie ładu konstytucyjnego w wymiarze sprawiedliwości, tak by uczynić im zadość w możliwie największym stopniu, determinowanym regułami ustrojowymi dotyczącymi polskiego sądownictwa i ramami systemu prawnego.
VII.510.48.2024