Czy pracodawca może domagać się od pracowników pójścia na urlop na czas przestoju firmy w pandemii? – pytanie na infolinię 800-676-676
Pracownicy ogólnopolskiej korporacji (sklepów sieciowych), mają obecnie przestój w pracy. Pracodawca oczekuje od pracowników wzięcia urlopu na ten czas i zapowiada, że czas przestoju będzie musiał być odrobiony przez pracowników w przyszłości, gdy sklepy zostaną otwarte i będą pełne klientów.
Zasadą jest, że urlop wypoczynkowy udzielany jest przez pracodawcę w porozumieniu z pracownikiem. Wyjątkiem od tej zasady jest art.15gc (ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych)
Pozwala on pracodawcy na wysłanie pracownika na urlop zaległy w terminie przez siebie wskazanym. Nie potrzebuje na to zgodny pracownika.
Pamiętajmy jednak, że art. 15gc mówi o udzieleniu urlopu zaległego a nie zaliczeniu go na poczet przestoju w pracy.
W okresie zagrożenia epidemiologicznego lub stanu epidemii pracodawca może też zaproponować pracownikowi pójście na urlop, ale decyzja o wykorzystaniu urlopu pozostaje jednak w gestii pracownika.
Nie jest możliwe też odrabianie przestoju.
Kodeks pracy nie definiuje pojęcia przestoju wprost, jednak dokonując wykładni przepisu art. 81 Kodeksu pracy należy uznać, że przestój stanowi przejściową, nieplanowaną niemożność świadczenia pracy przez pracownika spowodowaną obiektywnymi okolicznościami niedotyczącymi pracodawcy np. decyzją władz państwowych. To szczególna przerwa w świadczenia pracy. Z uwagi na brak szczególnych regulacji w tarczach antykryzysowych, jak również w kodeksie pracy, brak jest podstaw prawnych w działaniu pracodawcy mającym na celu przymuszenie pracownika do odrabiania czasu pracy, za czas pozostawania domu. Konkludując należy stwierdzić, że zarówno odrabianie czasu pracy, jak i zaliczenie przestoju na poczet urlopu wypoczynkowego nie na umocowania w prawie.
Stan prawny na 15 stycznia 2021 r.