Powraca temat „czarnej listy” w Telewizji Polskiej: RPO napisał w tej sprawie do Prezesa TVP
- W związku z benefisem Andrzeja Seweryna powraca temat „czarnej listy” dziennikarzy, ekspertów i polityków w mediach publicznych
- RPO prosi prezesa TVP Jacka Kurskiego o wyjaśnienia
- RPO: zarząd mediów publicznych nie powinien ingerować w niezależność redakcyjną, w szczególności podejmować decyzji co do zakresu tematycznego programu, czy też odnośnie do zapraszanych gości
Na podstawie doniesień medialnych Rzecznik Praw Obywatelskich dowiedział się o odmowie zaproszenia do studia prezesa Zarządu Fundacji Batorego Aleksandra Smolara, na program benefisowy Andrzeja Seweryna na antenie TVP Kultura. Sytuacja został wyjaśniona i jak wynika z kolejnych informacji prasowych, władze TVP zapewniły, że „zgodnie z formułą goście wskazani przez jubilata będą mogli brać udział w programie. Jeżeli Pan Andrzej Seweryn wskaże pana Smolara będzie on gościem programu”. Aleksander Smolar odnosząc się do opisanej sytuacji podkreślił, że to , że mimo zaproszenia aktora nie mógł wziąć początkowo udziału w programie TVP, a także fakt, że nie jest już zapraszany do studia od 2015 roku, potwierdza istnienie w TVP tzw. „czarnej listy” dziennikarzy, ekspertów oraz polityków.
Rzecznik po raz kolejny pyta o „czarną listę”
RPO analizuje zawsze wszelkie sygnały dotyczące problematyki zapewnienia przestrzegania wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Ochrona tych wartości zapewniona jest przez prawo krajowe na czele z Konstytucją oraz akty normatywne prawa międzynarodowego.
Informacje o incydencie związanym z benefisem Andrzeja Seweryna stawiają pod znakiem zapytania zapewnienia udzielone 29 stycznia 2019 roku na pytanie o istnienie „czarnej listy” dziennikarzy, ekspertów i polityków w Telewizji Polskiej.
Wtedy TVP zapewniała, że „u publicznego nadawcy nie ma żadnej czarnej listy dziennikarzy, ekspertów oraz polityków”. Co więcej „Zarząd Spółki nie ustala listy gości programów publicystycznych, tematów rozmów, oraz treści emitowanych materiałów. (…) Goście programów, osoby udzielające komentarzy i inni uczestnicy audycji zapraszani są przez stosowne reakcje i redaktorów w związku z posiadaną wiedzą i kompetencjami w zakresie tematu rozmowy lub audycji. (…) W żadnym z tych przypadków decyzja nie należy do organu zarządzającego”.
W związku z rozbieżnościami między zapewnieniami TVP a rzeczywistością RPO zwrócił się do Prezesa Telewizji Polskiej o stanowisko. Podkreślił, że obowiązkiem władz mediów publicznych jest zagwarantowanie dziennikarzom możliwości wykonywania pracy bez nacisków i powstrzymania się od niepotrzebnej ingerencji w przekazywane treści. Rekomendacje Komitetu Ministrów Rady Europy z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie zarządzania mediami publicznymi w jasny sposób przewidują, iż wydawcy programów w mediach publicznych powinni cieszyć się niezależnością edytorską. Oznacza to, że zarząd mediów publicznych nie powinien ingerować w niezależność redakcyjną, w szczególności podejmować decyzji co do zakresu tematycznego programu, czy też odnośnie do gości zapraszanych do programu.
Media alarmują o niepokojących praktykach w Telewizji Polskiej
Jak wynika doniesień medialnych, Zarząd Telewizji Polskiej regularnie ingeruje w pracę zatrudnionych w TVP dziennikarzy. Szczególnie niepokojące są informacje o
- oczekiwaniach, by dziennikarz ujawnił źródła informacji;
- zalecaniach stosowania agresywnych pytań konkretnym osobom czy podszywania się za wolontariuszy lub serwisantów w celu uzyskania informacji;
- zlecanie przygotowania materiałów, których celem jest nie opracowanie rzetelnej informacji ale potwierdzenie konkretnej tezy lub zdyskredytowania konkretnej osoby (także dziennikarzy).
Jednocześnie, z kilkunastu doniesień medialnych wynika, że ewentualna niesubordynacja dziennikarzy wiąże się z rozwiązaniem z nimi umowy o pracę lub odsunięciem ich od prowadzenia programów. Rzecznik wielokrotnie wskazywał na swoje wątpliwości związane z polityką kadrową prowadzoną w TVP w kolejnych wystąpieniach do Prezesa TVP w związku ze zwolnieniami konkretnych dziennikarzy.
VII.716.3.2018