Polka w Hiszpanii nie dostała pakietu wyborczego. Inna otrzymała, ale bez kart do głosowania. Interwencje Rzecznika
- Polka z Hiszpanii nie dostała pakietu wyborczego przed I turą wyborów prezydenckich, a chce wziąć udział choć w ich II turze 12 lipca
- Do innej z zamówionych trzech pakietów na II turę przyszły tylko dwa, a w żadnym nie ma karty do głosowania
- Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w ich sprawach u ambasador RP w Madrycie
Do Biura zwróciła się obywatelka RP w sprawie udziału w wyborach Prezydenta RP, zarządzonych na 28 czerwca 2020 r. Jak wskazała, zgłosiła zamiar głosowania korespondencyjnego.
"Nie otrzymałam karty wyborczej w pierwszej turze i do dnia dzisiejszego nie otrzymałam jej również w drugiej turze” – napisała.
Inna polska obywatelka z Hiszpanii wskazała: "Wraz z rodziną zarejestrowaliśmy się do udziału w wyborach korespondencyjnych. W pierwszej turze otrzymaliśmy pakiety w terminie i kompletne. Dziś przyszły pakiety na drugą turę. Z zamówionych trzech pakietów, przyszły tylko dwa i w żadnym nie ma karty do głosowania".
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do ambasador Marzenny Adamczyk o podjęcie wszelkich działań mających na celu zagwarantowanie skorzystania przez polskich obywateli z ich praw wyborczych, w tym udzielenie obywatelkom wyjaśnień.
RPO wskazywał MSZ na problemy
Licznej grupie polskich wyborców za granicą nie udało się w terminie, w pełni skutecznie, zgłosić zamiaru głosowania korespondencyjnego i w efekcie wziąć udziału w wyborach 28 czerwca 2020 r. – pisał kilka dni temu Adam Bodnar do ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza.
Skarżą się oni do RPO na procedurę zgłaszania konsulom zamiaru głosowania korespondencyjnego - było na to za mało czasu, a nie było przystępnej informacji. Wiele skarg dotyczyło bardzo późnego otrzymania pakietów wyborczych; niemała grupa wyborców dostała je tak późno, że niemożliwe było już oddanie głosu. Ponadto są obawy, że pewna grupa polskich obywateli nie będzie mogła skutecznie zagłosować w drugiej turze 12 lipca.
- Niestety, wydają się sprawdzać obawy formułowane wcześniej m.in. przez Rzecznika Praw Obywatelskich, że nie będzie możliwe w takich warunkach zagwarantowanie realnej możliwości oddania głosu przez wszystkich uprawnionych, którzy chcieli wziąć udział w wyborach – podkreślał Adam Bodnar.
Już wcześniej wskazywał, że skuteczne zorganizowanie wyborów Prezydenta RP dla polskich obywateli poza granicami kraju jest bez wątpienia bardzo poważnym wyzwaniem, szczególnie w obliczu wyjątkowej sytuacji epidemiologicznej i związanych z nią ograniczeń.
VII.602.434.2020
Załączniki:
- Dokument
- Dokument