Zasady doprowadzania skazanych do odbycia kary. Pismo ZRPO Wojciecha Brzozowskiego do MS
- Do 2022 r. sąd wyznaczał termin stawienia się skazanego w więzieniu położonym najbliżej jego miejsca zamieszkania, a dopiero wobec niedotrzymania tego terminu polecał doprowadzenie go przez funkcjonariuszy
- Obecnie, po zmianie przepisów, zasadą jest polecanie przez sąd zatrzymania i doprowadzenia skazanego – bez uprzedniego wyznaczania terminu stawiennictwa. Tylko jeśli dotychczasowa postawa skazanego uzasadnia przypuszczenie, że stawi się na wezwanie, na wniosek skazanego sąd może odstąpić od takiego doprowadzenia
- Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że w myśl zasady podmiotowego traktowania skazanego, także przy wymierzeniu bezwzględnej kary pozbawienia wolności co do zasady powinno się wzywać skazanego do stawienia się do odbycia kary
- Zastępca RPO Wojciech Brzozowski występuje w tej sprawie do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara
Do RPO zwrócił się wieloletni policjant, do którego zadań należy doprowadzanie skazanych do jednostek penitencjarnych na polecenie sądów. Zwrócił on uwagę na niefortunne skutki nowelizacji art. 79 k.k.w., która weszła w życie 1 stycznia 2023 r.
Wcześniej art. 79 k.k.w. regulował doprowadzenie skazanego w ten sposób, że sąd wyznaczał termin, w jakim skazany ma się stawić w areszcie śledczym położonym najbliżej jego stałego miejsca zamieszkania. Dopiero w przypadku niedotrzymania przez skazanego terminu stawiennictwa sąd polecał doprowadzenie go przez funkcjonariuszy. Jako wyjątek przepis przyznawał sądowi możliwość polecenia doprowadzenia skazanego do aresztu śledczego bez wezwania.
W wyniku nowelizacji zasadą stało się natomiast polecanie przez sąd zatrzymania i doprowadzenia skazanego bez uprzedniego wyznaczenia terminu stawiennictwa. Jedynie w uzasadnionym wypadku, jeżeli dotychczasowa postawa i zachowanie skazanego uzasadniają przypuszczenie, że stawi się na wezwanie, na wniosek skazanego sąd może odstąpić od domyślnego sposobu postępowania i wezwać go do samodzielnego stawienia się w wyznaczonym terminie w areszcie śledczym.
Zmianie art. 79 k.k.w. przyświecała chęć zapobieżenia ukrywaniu się skazanych, którzy podejmują próby uniknięcia kary po otrzymaniu wezwania do stawienia się w wyznaczonym terminie w areszcie śledczym, czemu sprzyja możliwość swobodnego przemieszczania się po terytorium Unii Europejskiej. W latach 2016–2021 liczba osób, które nie stawiły się do odbycia kary pozbawienia wolności, oscylowała między 36 a 40 tys. Obecnie jednak liczba ta utrzymuje się na tym samym poziomie, co wskazuje na brak efektywności przyjętego rozwiązania.
Zmiana ta spowodowała ponadto niespójność systemową na tle zasad wykonywania kary grzywny i kary ograniczenia wolności. Zgodnie bowiem z art. 44 k.k.w. sąd w pierwszej kolejności wzywa skazanego do uiszczenia grzywny w terminie 30 dni, a dopiero po bezskutecznym wezwaniu przystępuje do egzekucji.
Analogiczne zasady obowiązują w zakresie kary ograniczenia wolności: najpierw sądowy kurator zawodowy wzywa skazanego i poucza go o prawach i obowiązkach oraz konsekwencjach wynikających z uchylania się od odbywania kary, a dopiero wobec niestawienia się na wezwanie występuje o orzeczenie kary zastępczej.
Wydaje się zatem, że w myśl zasady podmiotowego traktowania skazanego także przy wymierzeniu bezwzględnej kary pozbawienia wolności co do zasady powinno się wzywać skazanego do stawienia się w areszcie śledczym w określonym terminie.
Powstają też trudności z prowadzeniem bieżących spraw życiowych. Brak wiedzy skazanego o planowanym terminie rozpoczęcia wykonywania kary pozbawienia wolności znacznie utrudnia mu wcześniejsze uporządkowanie spraw rodzinnych i zawodowych. To zaś może mieć negatywny wpływ na jego sytuację po opuszczeniu jednostki penitencjarnej i utrudniać reintegrację społeczną.
ZRPO Wojciech Brzozowski zwraca się do Ministra o stanowisko w sprawie i o rozważenie podjęcia inicjatywy legislacyjnej, która przywracałaby brzmienie art. 79 k.k.w. sprzed nowelizacji
IX.517.1108.2024