Problemy z wynagrodzeniem za stałą opiekę nad osobą bliską. Wniosek RPO o zmianę prawa
- Ludzie skarżą się, że sądy nie przyznają rodzicom czy bliskim wynagrodzenia za stałą opiekę nad członkiem rodziny, który tego wymaga
- Zgodnie z prawem wynagrodzenia nie przyznaje się m.in., jeżeli opieka „czyni zadość zasadom współżycia społecznego”
- Niektóre sądy na tej podstawie uznają, że nawet bardzo zaangażowana, pełna poświęcenia opieka powinna być bezpłatna
- Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich należałoby tak zmienić przepisy, aby ich wykładnia nie wykluczała osób bliskich i spokrewnionych z grona upoważnionych do otrzymywania wynagrodzenia za opiekę czy kuratelę
RPO Marcin Wiącek prosi ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę o stanowisko w kwestii możliwości orzeczenia przez sąd wynagrodzenia za sprawowanie opieki prawnej nad krewnym (najczęściej dzieckiem) bądź inną osobą pozostającą z opiekunem w szczególnie bliskiej relacji emocjonalnej.
Zgodnie z art. 162 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego sąd przyznaje opiekunowi za sprawowanie opieki na jego żądanie stosowne wynagrodzenie okresowe albo wynagrodzenie jednorazowe w dniu ustania opieki lub zwolnienia go od niej. Wynagrodzenia nie przyznaje się, jeżeli nakład pracy opiekuna jest nieznaczny lub gdy sprawowanie opieki jest związane z pełnieniem funkcji rodziny zastępczej albo czyni zadość zasadom współżycia społecznego.
Do RPO wpływają wnioski o zmianę prawomocnych orzeczeń sądowych, w których wniosek o przyznanie wynagrodzenia został oddalony, ponieważ sąd uznał, że opieka czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Sądy uznawały, że naturalne i powszechne jest, że najpierw to rodzice dbają o wychowanie i utrzymanie swoich dzieci, a z czasem - kiedy oni sami wymagają wsparcia - to dzieci udzielają im pomocy, zarówno osobiście, jak i materialnie.
Skarżący opisują swą bardzo trudną sytuację. Opieka wymaga od nich wielkich wyrzeczeń przy ciągłych problemach materialnych, wynikających z niewystarczających przychodów na pokrycie wszystkich potrzeb i podopiecznego, i opiekuna przychodów. A jednak sądy odmawiają im wynagrodzenia uznając, że taka zaangażowana i pełna poświęcenia opieka czyni zadość zasadom współżycia społecznego, a więc powinna być bezpłatna.
Zdaniem skarżących, nie tylko odbiera to im godność i poczucie wartości wykonywanej pracy, ale stawia ich w sytuacji gorszej niż opiekunów prawnych, niezwiązanych z podopiecznym węzłem pokrewieństwa czy szczególnie bliskiej relacji. Wtedy sądy nie odwołują się bowiem do obowiązków alimentacyjnych ciążących na opiekunie ani do zakorzenionej w tradycji powinności dbania nawzajem o siebie przez członków rodziny.
Wynikający z art. 128 KRO obowiązek alimentacyjny krewnych w linii prostej obejmuje nie tylko finansowy udział w kosztach utrzymania i wychowania, lecz także podejmowanie osobistych starań na rzecz uprawnionego. Skoro opiekun prawny należy do kręgu osób obowiązanych względem osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej do alimentacji, to obowiązek ten wypełnia poprzez zarówno faktyczną, jak i prawną opiekę nad nią.
Podobne stanowisko sądy zajmowały nawet w sprawach, w których nakład pracy opiekuna prawnego był bardzo duży - podopieczny wymagał 24-godzinnej opieki, co wymuszało rezygnację opiekuna z pracy zarobkowej, brak czasu na odpoczynek, na własne życie.
Można sądzić, że w większości wypadków, w których opiekę czy kuratelę obejmują osoby spokrewnione z podopiecznym - zwłaszcza jego rodzice, mający wobec swego dziecka obowiązek alimentacyjny - sprawowanie przez nich opieki prawnej jest uznawane przez część sądów za czyniące zadość zasadom współżycia społecznego, a tym samym niezasługujące na wynagrodzenie. W takiej sytuacji - niewątpliwie najczęstszej w przypadku małoletnich czy młodych osób ze znaczącymi niepełnosprawnościami fizycznymi i intelektualnymi - zasada odpłatności sprawowania opieki, wynikająca z art. 162 § 1 KRO nie jest realizowana.
Zmianę tego przepisu RPO uważa za szczególnie cenną i uwzględniającą potrzeby życiowe. Jest to tym bardziej widoczne, gdy wykonywanie opieki jest połączone z koniecznością stałego nadzoru opiekuna nad daną osobą ze względu na stan jego zdrowia bądź trudności wychowawcze, jakie zachodzą w przypadku wielu podopiecznych ze względu na ich przeżycia z okresu, gdy podlegali władzy rodzicielskiej wykonywanej w sposób szczególnie naganny przez rodziców.
A w orzecznictwie sądowym również obecny jest pogląd, że istnieje potrzeba takiej wykładni art.162 KRO, która pozwoli na urzeczywistnienie intencji ustawodawcy, że prawo do wynagrodzenia za opiekę prawną jest regułą, zaś jego § 2, dopuszczający od niej odstępstwa, nie powinien być jako wyjątkowy interpretowany rozszerzająco.
W ocenie RPO uzasadniona jest obawa, czy aktualna treść art. 162 § 2 KRO nie prowadzi w praktyce do automatyzmu ze strony sądów powszechnych, które w przeważającej liczbie spraw uznają, że sprawowanie opieki przez osoby spokrewnione zawsze czyni zadość zasadom współżycia społecznego.
Takie zaś stosowanie tego przepisu nie wydaje się zgodne z intencją ustawodawcy, a ponadto jest bardzo krzywdzące dla opiekunów prawnych będących osobami najbliższymi dla podopiecznych. Często wykonującą oni swoje obowiązki z najwyższym poświęceniem, jakiego trudno byłoby oczekiwać od opiekuna niezwiązanego z podopiecznym bliską relacją emocjonalną.
Dlatego też Marcin Wiącek prosi ministra o rozważenie zasadności podjęcia prac legislacyjnych w celu doprecyzowania art. 162 KRO - tak aby jego wykładnia nie wykluczała osób bliskich i spokrewnionych z osobą podopieczną z grona osób upoważnionych do otrzymywania wynagrodzenia za sprawowanie opieki czy kurateli.
IV.7024.1.2022