Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Wolność słowa to element wolności udziału w wyborach i życiu publicznym. Debata RPO na Pol'and'Rock Festival

Data:
  • Od 12 lat bardzo osłabia się jakość demokracji w większości państw OBWE
  •  Przed nami jeszcze parę lat walki o tę demokrację. Wzrasta znaczenie partii populistycznych, ale też zaangażowanych pieniędzy  
  • To tematy debaty "Wolność słowa, pluralizm, demokracja" Rzecznika Praw Obywatelskich na Pol’and’Rock Festival

W debacie 2 sierpnia 2019 r. wystąpili :

  • prof. Wojciech Sadurski – profesor Uniwersytecie w Sydney, Uniwersytet Warszawski
  • dr Marcin Walecki – dyrektor Departamentu Demokratyzacji i Praw Człowieka , OBWE 
  • Paulina Kieszkowska-Knapik – Wolne Sądy, Okręgowa Rada Adwokacka

Jakie są problemy?  

WOLNE SĄDY
Demokracja nie jest dana nam na zawsze – trzeba o nią dbać. 
Jednym z jej podstawowych elementów są wolne sądy. W obecnej sytuacji prawnej, zmianach w systemie sądownictwa powodują, że niezależność sądów jest zagrożona. Dlatego konieczne jest wzmacnianie sędziów, szczególnie tych, którzy walczą o demokrację w Polsce. 
„Przykładowo: jesteście kierowcami cinquecento. Wyjeżdżacie nie w tym miejscu, gdzie trzeba, znajdujecie się nie o tej porze, co trzeba. I jeśli prokuratura jest zależna od władzy, która tą kolumną jechała to musicie mieć prawnika. Ale musi do tego być wolny sąd, który orzecze bez zależności politycznej zgodnie z prawem i stanem faktycznym. A w sytuacji, kiedy sąd nie jest niezależny, to orzecze tak, jak mu wskaże osoba, której to jest konieczne do korzyści politycznej” – prof. Wojciech Sadurski.
Wszystkie kraje wschodnie zostały przejęte przez środowiska oligarchiczne, kontrolujące cały system państwa. Bez wolnych sądów nie będzie można normalnie skutecznie walczyć z korupcją. 
Bez wolnych sądów nie będzie można być na zgromadzeniu – wolnym zgromadzeniu – będziecie wynoszeni w kajdankach, nie będziecie mogli wyrażać swoich poglądów. 
Zapomnijmy o tym, że będzie można swobodnie założyć ngosy np. działające na rzecz migrantów bo powstanie ustawa, która tego zakazuje, która powie, że osoby działające na rzecz np. migrantów jako działanie przeciw bezpieczeństwu państwa.
Czy ktoś z was miał poczucie że boi się własnego Państwa? Czy boicie się, samoograniczacie się w komentowaniu publicznym, komentowania publicznego i wyrażania własnych poglądów? Czy boicie się podsłuchów, zostawiacie telefony wchodząc na spotkania? Wiele osób podniosło ręce. Tak. I do tego też są konieczne wolne sądy – żeby obywatele się nie bali – mówiła Paulina Kieszkowska-Knapik.
Nie mamy gwarancji wolnych wyborów, jeśli nie mamy niezależnych sędziów, bo to sąd potwierdza ich ważność. 

SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE
To drugi niezwykle ważny element demokracji. Na Pol’and’Rock jest wiele organizacji pozarządowych, działających w różnych obszarach, musimy tym organizacjom i obywatelom pozwolić na działanie. 
WOLNE MEDIA
„Musimy też zadbać o wolne media. Jak nie ma wolności słowa – nie ma pluralizmu, wolności – to oznacza, że demokracja jest bardzo zagrożona.” – mówił prof. Wojciech Sadurski.
POLARYZACJA
Toksyczna polaryzacja – to coś do czego prowadzi teraz obecny język życia politycznego i debaty publicznej – cierpią na tym obywatele, parlamentarzyści, organizacje pozarządowe, media. To co się dzieje w Turcji, na Węgrzech może wydarzyć się w Polsce. „Nie mówię, że to się dzieje dzisiaj, ale może się wydarzyć” – powiedział dr Marcin Walecki – „Wielu ekspertów uważa, że stracimy Państwową Komisję Wyborczą. Co się dzieje kiedy tracimy kontrolę nad Prokuratorem Generalnym, Trybunałem Konstytucyjnym? Wyłączenie tych bezpieczników spowoduje, że nas wszystkich jutro kopnie prąd. I część z nas tego kopnięcia nie przeżyje”.

Jesteśmy wszyscy razem w tym kraju – osoby LGBT, osoby ze strony lewicowych czy prawicowych poglądach, wszyscy. Zastanówmy się, co nas łączy i nad tym pracujmy, bo łączy nas 80% zagadnień.

CO MOŻEMY ZROBIĆ?
Popracujmy nad polaryzacją. Różnice pomiędzy poglądami nie są złe – różnice nas wzbogacają. Złe jest to, kiedy jedna ze stron używa języka nienawiści wobec tej drugiej strony i to jest niebezpieczne. To jest język nienawiści, który buduje złą polaryzację. 
Nie przejmujmy tego języka – nie nazywajmy ludzi o innych poglądach gorszymi.
Apolityczność
Rozmawiajmy i przekonujmy – na różnych polach. Dajmy sobie szansę na działania poza podziałami politycznymi.
Udział w wyborach
Idźmy na wybory, aby żadna osoba nie czuła, że to nie jest państwo. Mamy najmniejszy udział w wyborach i nie tylko jako wyborcy, ale społeczeństwo obywatelskie ma najmniejszą reprezentację w parlamencie. To jest bardzo trudne, bo organizacje pozarządowe tracą źródła finansowania. Nie ma już grantów polskich. Pozostały fundusze norweskie, ale to już ostatnie źródło finansowania NGO-sów. Są jednak inicjatywy takie, jak Wolne Sądy, które działają pro bono – bez żadnych źródeł finansowania. Tak też się da zrobić wiele. Ale zaangażowanie musi być większe. 
Jak twierdzą eksperci międzynarodowi, organizacje europejskie, którzy monitorują stan praworządności w Polsce - najważniejszą instytucją demokratyczną jest Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. RPO działa ponad podziałami, ale należy wzmacniać jego kompetencje jako element demokracji i miejsce dialogu. 
Dlaczego to działanie jest takie ważne? Dlaczego wolne sądy są tak ważne dla wszystkich wolności?
Powstają takie grupy prześladowane: adwokaci, artyści, muzealnicy, środowiska LGBT i inne, które są atakowane, obrażane. I do ich wsparcia potrzebne są osoby, które pomogą czynić dobro.

Jak tworzone jest prawo w Polsce? Czy mamy na to w ogóle jakiś wpływ? Tworzy się tysiące ustaw, nocą, wtedy, kiedy nawet nie mamy często możliwości śledzenia procesu stanowienia prawa ale my nie mamy na to wpływu. 
Co przestało działać w parlamentaryzmie?
Zbyt często zmieniamy stanowione już prawo. Poprawka za poprawką, potem kolejne. Skrajnym patologicznym przykładem była ustawa o Sądzie Najwyższym, zmieniana 9 razy. Dla rządzących nie jest to wiążące, jest zmieniane wtedy, kiedy trzeba kolejną rzecz załatwić.
Ustawy przedstawiane w parlamencie, a mimo że są tworzone wewnątrz resortów, to przedstawiane są jako projekty poselskie - bez wysłuchania głosów ekspertów, organizacji, bez konsultacji społecznych. W nieprawdopodobnie szybkim trybie. Ale to także ustawy dotyczące obywateli – podatkowe, prawo budowlane, przepisy dotyczące przedsiębiorców.
W ustawie o Sądzie Najwyższym 596 razy występuje słowo "dyscyplinowanie", "dyscyplinarny"– nie o szybkości, sprawności, naprawie.

Minimalizacja i obniżenie roli opozycji. Wyłącza się głosy opozycji w parlamencie, nie daje się możliwości wypowiedzi, wprowadzania poprawek do przedstawianych projektów. Nie ma dialogu. 
Wszystkie organizacje międzynarodowe wytykają Polsce właśnie dramatycznie szybki i słaby proces stanowienia prawa. 

Przepis jak wspierać demokrację? 
Przystępujmy do NGO-sów, chodźmy na wybory, wpłacajmy datki na organizacje pozarządowe, chodźmy na demonstracje. To jest nasz obywateli codzienny udział w demokracji. 

Czy nie jest tak, że jeśli większość wybiera władzę to zawsze będzie to zagrożenie?
Nawet przy rządach większości, musi być gwarant wolności. A tym jest właśnie rozdzielność władzy. Wyobraźmy sobie - jakieś radio zbiera podpisy pod petycją, żeby zlikwidować Pol’and’Rock. We współczesnej demokracji mniejszość ma gwaranty wolności bo większość może zdecydować o losie mniejszości, a ta nie będzie mieć żadnych możliwości odwołania, protestu. Gwarantami są sądy, Rzecznik Praw Obywatelskich, wolne media. De facto nie mamy rządów większości, bo biorąc pod uwagę system wyborczy, frekwencję nie wybiera władzy ponad połowa obywateli.
„Jeśli nie mamy wolnych sądów, prokuratury mediów zwiększa się korupcja polityczna. Pamiętajmy albo demokracja kontroluje pieniądze, albo pieniądze demokrację” - stwierdził dr Marcin Walecki.

Czy my po odwróceniu tej destrukcji demokracji w Polsce za jakiś czas jesteśmy w stanie wprowadzić jakieś dodatkowe bezpieczniki, które pozwolą w przyszłości uchronić Polskę od destrukcji?
„Nie mamy 100% bezpieczników. Obywatelska presja, sprzeciw, siła społeczeństwa obywatelskiego – to jest przepis” – Wojciech Sadurski
„Stworzenie bardzo silnego frontu organizacji pozarządowych, które wspólnie zadbają o demokrację, i jej jakość” – Marcin Walecki
Konstytucja zapewnia wszystkim wolności obywatelskie, chyba że są ograniczone ustawą. Kolejną grupą, która jest zagrożona – służba cywilna. Były już przypadki zwolnienia pracowników za to, że biorą udział w demonstracjach. Zabicie profesjonalnej służby cywilnej nie możemy iść do przodu jako państwo, rozwijać się. Służba cywilna musi być profesjonalna, dobrze opłacana. I ona też powinna być niezależna. To właśnie ona była podstawą odchodzenia od komunistycznego Państwa.

Codziennie myjemy zęby to i codziennie bądźmy obywatelami. Musimy to robić w jak najlepszym stylu. 
 

Ważne linki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Paulina Modrzecka