Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Studia w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu tylko z opinią proboszcza. RPO do wicepremiera Gowina

Data:
  • Kandydat na studia w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu musi przedstawić opinię od proboszcza
  • Wyklucza to możliwość nauki osób niewierzących, chrześcijan innych wyznań oraz wyznawców innych religii
  • Wymogu takiego nie ma w kościelnej szkole wyższej - Akademii Ignatianum. Katolicki Uniwersytet Lubelski wymaga zaś takiej opinii tylko od osób świeckich chcących podjąć studia w zakresie dyscypliny kościelnej
  • Prawo o szkolnictwie wyższym, które odnosi się również do WSKSM, nie przewiduje możliwości odmowy przyjęcia na studia z uwagi na przekonania religijne

Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił wicepremiera, ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina o stanowisko.

Do Biura RPO wpłynęła skarga dotycząca dofinansowania przez Narodowy Bank Polski nowego kierunku studiów podyplomowych WSKSM „Polityka gospodarcza, finanse i bankowość”. Nie negując tego, że dopuszczalne jest przekazanie środków uczelni, Rzecznik nabrał wątpliwości, czy zasady naboru do toruńskiej uczelni nie ograniczają prawa dostępu do edukacji wyższej.

Na wszystkie kierunki w tej szkole wyższej - nie tylko dofinansowywane przez NBP - wymaga się opinii proboszcza. Tymczasem uczelnia ta nie prowadzi zajęć w dyscyplinach kościelnych, takich jak teologia. Zasady rekrutacji nie pozwalają studiować m.in. na dziennikarstwie i komunikacji społecznej, politologii, informatyce, czy kulturoznawstwie osobom deklarującym się jako niewierzące - w tym ochrzczonym, które nie dokonały aktu apostazji,  wyznawcom innych religii, a także chrześcijanom wyznania innego niż katolickie.

WSKMS jest uczelnią niepubliczną, objętą przepisami ustawy o szkolnictwie wyższym. Mimo że założycielem WSKSM jest osoba duchowna, szkoła nie jest uczelnią wyższą prowadzoną przez wspólnotę religijną.

Podobnie jak w przypadku innych publicznych i niepublicznych szkół wyższych, także WSKSM korzysta z gwarantowanej konstytucyjnie autonomii. Obejmuje ona m.in. możliwość ustalenia warunków, trybu oraz terminu rozpoczęcia i zakończenia rekrutacji oraz sposób jej przeprowadzenia. Ustawa z 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce nie przewiduje jednak możliwości odmowy przyjęcia na studia z uwagi na przekonania kandydata, w tym przekonania religijne.

Zgodnie z ustawą, każdy student jest zaś zobowiązany do postępowania zgodnie ze złożonym ślubowaniem. Oznacza to zobowiązanie studenta do przestrzegania statutu uczelni, w tym także akceptację dla wartości, jakimi uczelnia się kieruje. W przypadku studiów podyplomowych zasady rekrutacji określa uczelnia, a niektóre szkoły obligują słuchaczy do złożenia ślubowania.

- Mając na uwadze powyższe, pragnę wskazać, że trudno dostrzec uzasadnione powody dla uznania, że jedynie osoby, które posiadają zaświadczenie od proboszcza dają gwarancję przestrzegania zasad panujących w Wyższej Szkole, tj. w szczególności postępowania zgodnie z zasadami chrześcijańskimi - wskazał Rzecznik. - Będąc świadomym uniwersalistycznego charakteru wartości chrześcijańskich, należy podkreślić, że nieprawdziwe jest stwierdzenie, że jedynie katolicy posiadający odpowiednie zaświadczenie od księdza proboszcza będą mogli te wartości podzielać i w praktyce respektować - ocenił.

Podobnego wymogu nie przewiduje statut kościelnej szkoły wyższej, jaką jest Akademia Ignatianum. Jej statut stanowi jedynie, że na studia przyjmuje się osoby, które akceptują katolicki charakter uczelni oraz proponowany program studiów.

Z kolei według statutu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, jedynie w przypadku osób świeckich ubiegających się o przyjęcie na studia w zakresie dyscypliny kościelnej, konieczne jest przedstawienie opinii duszpasterza parafii z miejsca zamieszkania. Statut KUL przewiduje, że osoby innych niż katolickie wyznań lub religii czy osoby niewyznające żadnej wiary mogą w rocie ślubowania pominąć słowa: „Kościoła” oraz „Tak mi dopomóż Bóg”.

W wyroku z 14 grudnia 2009 r.  w sprawie zasad finansowania szkolnictwa wyznaniowego Trybunał Konstytucyjny (sygn. akt K 55/07) wskazał, że niektóre uczelnie wymagają od kandydatów zaświadczeń od proboszczów. Jednak uwaga ta dotyczyła wyłącznie papieskich wydziałów teologicznych. Trybunał uznał zaś, że „ocena takiej praktyki wykracza poza zakres kognicji Trybunału Konstytucyjnego w rozpoznawanej sprawie”.

VII.7033.36.2018

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski