Koronawirus. Zdający egzaminy adwokackie i radcowskie nie mogą mieć "objawów sugerujących chorobę zakaźną”. Wątpliwości Rzecznika
- Na zaplanowane w tym tygodniu egzaminy adwokackie i radcowskie może przyjść wyłącznie "osoba zdrowa bez objawów chorobowych sugerujących chorobę zakaźną”
- Tak stanowią wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie tegorocznych egzaminów
- Rzecznik Praw Obywatelskich ma poważne wątpliwości konstytucyjne. Pyta, czy takie objawy chorobowe mają stwierdzać członkowie Komisji, a nie osoby z kwalifikacjami medycznymi
- Konsekwencje decyzji Komisji Egzaminacyjnej mogą być natomiast bardzo dotkliwe dla zdającego, który może zostać wykluczony z egzaminu, co może przekładać się na szereg negatywnych konsekwencji i trudności w życiu zawodowym i prywatnym – wskazuje RPO w pismach do Ministra Sprawiedliwości oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.
Egzaminy mają się odbyć 23-26 czerwca 2020 r. To dodatkowy termin, wyznaczony przez Ministra Sprawiedliwości. Pierwotny, przewidziany na 24-27 marca 2020 r., został odwołany wobec początku epidemii w Polsce. MS w maju wystąpił do GIS o wydanie szczegółowych wytycznych co do zabezpieczeń i obostrzeń w trakcie egzaminów. Wytyczne z 26 maja opublikowano na stronie internetowej resortu.
Szczególne wątpliwości budzi zapis wytycznych, zgodnie z którym "na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa (zdający, członek Komisji Egzaminacyjnej, osoba zapewniająca obsługę informatyczną/administracyjną) bez objawów chorobowych sugerujących chorobę zakaźną”. Stawiennictwo zdającego z naruszeniem tych warunków stanowi zakłócenie przebiegu egzaminu i jest podstawą do wykluczenia z egzaminu.
Rzecznik ma wątpliwości co do tego postanowienia z dwóch powodów:
-
Ma ono charakter bardzo ogólny. Stwierdzenie to może obejmować szerokie spektrum objawów. Ma to charakter wysoce ocenny i pozostawia dużą swobodę interpretacji Komisji Egzaminacyjnej.
-
Wątpliwości potęguje fakt, że ocena tego, czy zdający wykazuje "objawy chorobowe sugerujące chorobę zakaźną” pozostawiona jest członkom Komisji, a nie osobie posiadającej odpowiednie kwalifikacje medyczne do stwierdzenia tego typu okoliczności. Taki kształt Wytycznych może prowadzić do wielu nadużyć wskazujących na arbitralne skorzystanie przez nią kompetencji do wykluczania z egzaminu poprzez powołanie się na zakłócenie przebiegu egzaminu.
Według RPO wskazany byłby udział pracownika służby medycznej, który mógłby decydować o wystąpieniu przypadków przewidzianych w wytycznych. Zapewniłoby to ich proporcjonalność z konstytucyjnym prawem do prywatności (art. 47 Konstytucji) oraz wolnością wyboru i wykonywania zawodu (art. 65 ust. 1 Konstytucji)
Rzecznik rozumie konieczność zapewnienia bezpieczeństwa i zdrowia publicznego w stanie epidemii. Wszelkie ograniczenia praw przysługujących obywatelom – gdy nie wprowadzono żadnego ze stanów wyjątkowych – powinny być jednak wprowadzane na podstawie wyraźnych przepisów ustawy oraz z poszanowaniem zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji).
Obecny kształt wytycznych może w sposób istotny ograniczać realizację konstytucyjnej wolności wyboru i wykonywania zawodu (art. 65 ust. 1 Konstytucji). Zdanie egzaminu radcowskiego i adwokackiego stanowi bowiem konieczny warunek wykonywania tych zawodów zaufania publicznego. Jeśli ograniczenie nie ma odpowiedniej ustawowej podstawy, narusza konstytucyjne praw i wolności aplikantów podchodzących do egzaminu.
RPO ma też wątpliwości co do punktu wytycznych, zgodnie z którym „członkowie Komisji Egzaminacyjnej, inne osoby zaangażowane w przeprowadzanie egzaminu oraz zdający, którzy ze względów zdrowotnych nie mogą zakrywać ust i nosa za pomocą maseczki, powinni – kiedy jest to konieczne – używać przyłbicy, która nie utrudnia oddychania, przy czym w odniesieniu do zdających pod warunkiem przedłożenia zaświadczenia lekarskiego”.
Nie jest zrozumiałe odmienne traktowanie osób zdających, które aby skorzystać z przyłbicy zamiast maseczki, muszą przedstawić Komisji zaświadczenie lekarskie. Według Ministerstwa Zdrowia przyłbica może zastępować maseczkę; wiele osób korzysta z tego środka ochrony. Wytyczne budzą zatem poważne wątpliwości z punktu widzenia zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji).
Ponadto wątpliwości budzi także zapis wytycznych, zgodnie z którym "przewodniczący Komisji Egzaminacyjnej informuje członków Komisji Egzaminacyjnej oraz zdających, że w danej sali do egzaminu przystępuje zdający chorujący na alergię albo inne schorzenie, którego objawami mogą być kaszel, katar lub łzawienie (podstawą informacji powinno być zaświadczenie lekarskie)”. Członkowie Komisji muszą o tym wiedzieć, aby nie interpretować takich objawów jako "niepokojących”.
Rzecznik bardzo krytycznie odnosi się nie tylko do konieczności przedstawienia Komisji przez zdającego danych o stanie zdrowia (mogących obejmować choroby poważne lub rzadkie), które stanowią dane wrażliwe, ale także do udostępnienia tych informacji wszystkim członkom Komisji. To bardzo daleko idąca ingerencja w konstytucyjne prawo do prywatności (art. 47 Konstytucji) oraz prawo ochrony danych osobowych (art. 51 Konstytucji). Wymaga ona podstawy ustawowej, zapewniającej zasadę proporcjonalności.
Dlatego RPO spytał ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę o podstawę prawną przyjętych rozwiązań na poziomie norm ustawowych i konstytucyjnych. O wyjaśnienia zwrócił się także do głównego inspektora sanitarnego Jarosława Pinkasa.
Odpowiedź MS (aktualizacja 31 lipca)
Podnoszone przez Pana Rzecznika wątpliwości co do stosowania niektórych postanowień tych wytycznych nie znalazły potwierdzenia podczas egzaminów. Z informacji uzyskanych od przewodniczących komisji egzaminacyjnych wynika, że podczas egzaminów nie wystąpił żaden przypadek wykluczenia z egzaminu zdających z powodu naruszenia reżimu sanitarnego określonego w wytycznych, zaś osoby przystępujące do egzaminów, jak i członkowie komisji egzaminacyjnych, nie mieli trudności w interpretacji wytycznych.
VII.603.1.2020
Załączniki:
- Dokument
- Dokument