Wpis na listę samorządów zawodów zaufania publicznego a przeszłość kandydata. MS nie podejmie zmiany prawa
- Samorządy zawodów zaufania publicznego, jak notariusze czy radcowie prawni, mają prawo badać, czy gwarantują należyte ich wykonywanie
- Są jednak niejasności co do granic czasowych badania przeszłości kandydata - przy ocenie rękojmi pod uwagę bierze się bowiem także czyny, które się przedawniły lub też nastąpiło zatarcie skazania
- Negatywne zachowania z przeszłości nie mogą bezterminowo obciążać człowieka i dożywotnio pozbawiać go możliwości wykonywania zawodu
- Wynika to z jego niezbywalnej i przyrodzonej godności, chronionej konstytucyjnie - źródła wszystkich praw i wolności jednostki
- AKTUALIZACJA: Nie jest możliwe ścisłe określenie ram czasowych, w jakich należy badać przeszłość kandydata; zależy to od okoliczności konkretnej sprawy - odpowiada MS
- Przepisy nie wyłączają możliwości badania w zakresie przesłanki rekojmi zachowań kandydatów do zawodów zaufania publicznego, które uległy zatarciu. Nawet jednak stwierdzenie takich zachowań nie wyklucza możliwości uznania, że kandydat spełnia tę przesłankę. Daje to „luz decyzyjny"
- Wobec tego nie ma przesłanek uzasadniających wszczęcie prac zmierzających do zmiany przepisów (pełna odpowiedź MS na dole strony)
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek zwraca uwagę na ten problem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Jacka Jastrzębskiego.
RPO bada kwestię możliwości odbudowy rękojmi przedstawicieli zawodów zaufania publicznego czy wykonywania funkcji z uwagi na dawne czyny danej osoby. Chodzi bowiem o zapewnienie skutecznej ochrony konstytucyjnej wolności wyboru i wykonywania zawodu (art. 65 ust. 1 Konstytucji).
28 października 2021 r. RPO poprosił organy samorządów zawodów zaufania publicznego o informacje, czy w postępowaniach o wpis na listę danego samorządu ocena rękojmi następuje również przy uwzględnieniu czynów, których karalność uległa przedawnieniu albo co do których nastąpiło zatarcie skazania.
Z analizy odpowiedzi notariuszy wynika, że odmawiano powołania wobec uznania kandydata za winnego w postępowaniu dyscyplinarnym np. nieprawidłowego pobierania opłat i ich wykorzystywania na spłatę własnego zadłużenia lub przywłaszczenia tablic kancelarii notarialnej. Kilka izb notarialnych opiniowało wnioski kandydatów, których skazania uległy zatarciu (w Łodzi zaopiniowano je pozytywnie, w Białymstoku i Rzeszowie - negatywnie). W każdym z tych przypadków Minister Sprawiedliwości odmówił powołania na stanowisko notariusza.
Z analizy odpowiedzi radców prawnych wynika, że w ostatnich 5 latach odmówiono wpisu na listę radców w związku z czynami kandydatów, których karalność uległa przedawnieniu albo co do których nastąpiło zatarcie. Chodziło o przestępstwa podrabiania podpisów, płatnej protekcji, oszustwa i wyłudzenia kredytu, próby przemytu narkotyków do aresztu, prowadzenia auta pod wpływem alkoholu. W sprawach z Poznania i Wałbrzycha, mimo pozytywnego zaopiniowania kandydatów, Minister Sprawiedliwości złożył sprzeciw.
Nie budzi wątpliwości sama konieczność badania przez organy samorządu rękojmi ubiegającego się o przyjęcie do zawodu zaufania publicznego. Mają go bowiem wykonywać osoby o nienagannej postawie moralnej. Niejasności powstają jednak w kontekście granic czasowych przeszłości kandydata. Przy ocenie rękojmi brane są również pod uwagę czyny, których ściganie jest niedopuszczalne z powodu przedawnienia, a nawet takie, co do których nastąpiło zatarcie skazania.
Powszechnie przyjmuje się w orzecznictwie, że pod pojęciem nieskazitelnego charakteru należy rozumieć całokształt cech i zachowań w sferze zawodowej i prywatnej, który - poza wiedzą zweryfikowaną ustawowo - składa się na etyczno-moralny wizerunek osoby zamierzającej wykonywać zawód zaufania publicznego.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 18 października 2010 r. (z wniosku RPO) wskazał, że możliwe jest zastąpienie zakazu składania wniosków o ponowny wpis na listę korporacyjną innymi rozwiązaniami, które umożliwiałyby optymalizację realizacji obu wartości. Najważniejsze znaczenie ma wśród nich nadmierny rygoryzm i automatyzm badanych przepisów. Powodują one, że osoby wydalone z samorządów zawodowych nigdy - nawet po upływie wielu lat i całkowitym odstąpieniu od tych czynów, które spowodowały ich ukaranie, oraz naprawieniu ich skutków - nie mają szansy na rehabilitację i powrót do zawodu. Budzi to wątpliwości z punktu widzenia godności tych osób, która - w myśl art. 30 Konstytucji - jest nienaruszalna i powinna być szanowana przez władze publiczne.
Jak wykazały w swoich pismach samorządy zawodowe, taki sam dożywotni skutek ma bowiem usunięcie z korporacji zarówno z powodu niepłacenia składek, jak i poważnego nadużycia zawodu kosztem zdrowia, życia, wolności lub majątku klientów. Jest oczywiste, że dostęp do zawodów zaufania publicznego musi podlegać ograniczeniom, bo w interesie publicznym leży to, żeby zawody te były należycie wykonywane. Odmowa przywrócenia prawa wykonywania zawodu powinna jednak wynikać z niespełnienia warunków merytorycznych (np. wykształcenie czy cechy osobiste), a nie sztucznych przeszkód formalnych (absolutnej niedopuszczalności składania wniosku o ponowne przyjęcie do samorządu zawodowego).
W doktrynie wskazuje się, że – poza wyjątkowymi sytuacjami – negatywne zachowania z przeszłości nie mogą bezterminowo ujemnie ważyć na życiu człowieka i dożywotnio pozbawiać go możliwości wykonywania zawodu lub sprawowania funkcji. Człowiek ma prawo do poprawy oraz do odzyskania dobrego imienia, społecznego zaufania i szacunku - czyli prawo do odbudowy rękojmi. Wynika to z jego niezbywalnej i przyrodzonej godności, chronionej konstytucyjnie i stanowiącej źródło wszystkich praw i wolności jednostki.
Praktyka stosowania regulacji przez Komisję Nadzoru Finansowego nie nasuwa wątpliwości. Organ ten indywidualnie i wnikliwie ocenia przeszłość badanych osób na podstawie wewnętrznych regulacji i nie stosuje automatyzmu w kontekście skazań zatartych i czynów przedawnionych. Jednak z uwagi na potrzebę zapewnienia skutecznej ochrony konstytucyjnej wolności wyboru i wykonywania zawodu Marcin Wiącek przekazuje Jackowi Jastrzębskiemu stanowisko odnośnie do możliwości odbudowy rękojmi z uwagi na przeszłe czyny osoby, której ta przesłanka dotyczy.
Jednocześnie Rzecznik prosi ministra Zbigniewa Ziobrę o opinię co do ewentualnej zmiany przepisów.
VII.561.15.2021, V.711.2.2021
Załączniki:
- Dokument