Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Zaoczna eksmisja małżeństwa, w tym osoby z niepełnosprawnością i bezrobotnej - bez prawa do lokalu socjalnego. SN uznał skargę nadzwyczajną RPO

Data:
  • Sąd orzekł eksmisję pozwanego i jego żony bez zbadania ich złej sytuacji materialnej i zdrowotnej
  • Tymczasem bez postępowania dowodowego nie można orzec eksmisji zaocznie. Sąd musi ustalić sytuację rodzinną, zdrowotną i majątkową pozwanego
  • W efekcie bezrobotnego obywatela z niepełnosprawnością pozbawiono przysługującego mu uprawnienia do lokalu socjalnego
  • Zamiast tego gmina zaoferowała mu jedynie miejsce noclegowe w placówce dla osób bezdomnych
  • AKTUALIZACJA: 13 kwietnia 2023 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt II NSNc 82/23) uwzględnił skargę; sprawę zwrócił do ponownego rozpoznania przez sąd

Rzecznik Praw Obywatelskich złożył w tej sprawie skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego. Postępowanie sądowe przeprowadzono bowiem wadliwie. W efekcie pozwany będący w bardzo trudnej sytuacji zdrowotnej i majątkowej został pozbawiony przysługującej mu z mocy prawa ochrony - uprawnienia do lokalu socjalnego.    

Chodzi zatem o przywrócenie elementarnego ładu prawnego zgodnego z zasadą sprawiedliwości społecznej. Sprawa dotyczy bowiem najbardziej elementarnych praw człowieka. Dotyka poczucia godności, bezpieczeństwa i stabilizacji, jakie zapewnia posiadanie miejsca zamieszkania.

Stan faktyczny sprawy

Na podstawie umowy pozwani byli zobowiązani do zapłaty czynszu oraz opłat za media. Nie były one jednak regularnie wpłacane, a zadłużenie na koncie lokalu narastało.

Wobec zalegania z opłatami za trzy okresy rozliczeniowe, gmina wysłała do pozwanych ostateczne wezwanie do zapłaty. Uprzedziła też o zamiarze wypowiedzenia najmu. Umowa została wypowiedziana w 2014 r.

Pozwanych wezwano do opuszczenia lokalu w 14 dni od otrzymania wezwania, czego ci nie uczynili. W efekcie gmina wniosła do sądu pozew z żądaniem eksmisji.

Sąd wezwał pozwanych do stawiennictwa, pod rygorem pominięcia ich zeznań. Wezwał ich też do wskazania, czy którekolwiek z nich jest m.in. osobą bezrobotną, rencistą albo emerytem spełniającą kryteria do świadczenia z pomocy społecznej, osobą obłożenie chorą, niepełnosprawną, sprawującą opiekę i wspólnie zamieszkałą z osobą niepełnosprawną.

Pozwani nie odbierali jednak przesyłek sądowych i nie brali udziału w postępowaniu sądowym – w ogóle o nim nie wiedzieli. Wszystkie przesyłki pocztowe wróciły do sądu z adnotacją: „Nie odebrano w terminie”. Nie stawili się na rozprawie w 2015 r. 

Sąd wydał w tej sytuacji wyrok zaoczny. Orzekł eksmisję pozwanych, ustalając, że nie przysługuje im uprawnienie do lokalu socjalnego.

Zarzuty skargi RPO

Rzecznik wniósł o uchylenie wyroku w części dotyczącej rozstrzygnięcia o braku uprawnienia do lokalu socjalnego. SN w tym zakresie powinien zwrócić sprawę Sądowi Rejonowemu.

Orzeczeniu zarzucił:

  • rażące naruszenie art. 15 ust. 4 w związku z art. 15 ust. 1 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Polegało to  na tym, że wbrew jednoznacznej dyspozycji tego przepisu, sąd przed wydaniem wyroku zaocznego nie przeprowadził obligatoryjnego postępowania dowodowego dla ustalenia sytuacji osobistej i majątkowej pozwanych. W konsekwencji ustalił, że  pozwanemu (osobie z niepełnosprawnością) i jego żonie nie przysługuje uprawnienie do lokalu socjalnego;
  • naruszenie art. 14 ust. 3 w związku z art. 14 ust. 4 ustawy z 21 czerwca 2001 r., polegające na zaniechaniu ustalenia z urzędu, czy pozwani mają prawo do przyznania lokalu socjalnego. Mimo to sąd orzekł, że pozwanemu nie przysługuje takie uprawnienie – choć był osobą z niepełnosprawnością, wobec której sąd miał obowiązek przyznać uprawnienie do lokalu socjalnego.

Ponadto naruszono zasady oraz wolności i praw człowieka:

  • art. 75 ust. 1 Konstytucji i określonego w nim obowiązku przeciwdziałania bezdomności
  • zasady zaufania do państwa oraz zasady bezpieczeństwa prawnego, wywodzonych z art. 2 Konstytucji,
  • prawa do sądu, wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji, poprzez zaniechanie przez sąd przed wydaniem wyroku podjęcia z urzędu czynności z zakresu postępowania dowodowego, które sąd miał obowiązek przeprowadzić, aby ustalić czy eksmisja nie dotyczy osób, którym sąd powinien przyznać lokal socjalny.

Uchybienia sądu pozbawiły ochrony przed bezdomnością osobę bezrobotną, legitymującą się orzeczeniem o niepełnosprawności, należącą do grupy szczególnie chronionej prawem przed eksmisją na bruk. Zaniechanie sądu podważyło zaufanie do organów państwa -- skoro prawo to może być odbierane jako iluzoryczne.

Na skutek oczywistych i rażących uchybień sądu doszło do wydania wadliwego, rażąco sprzecznego z prawem wyroku. Godzi on nie tylko w powagę wymiaru sprawiedliwości, ale również w konstytucyjne zasady zaufania do państwa i bezpieczeństwa prawnego.

Pozwani nie dysponują żadnym środkiem zaskarżenia umożliwiającym wyeliminowanie wyroku. Nie mogą również uzyskać uprawnienia do lokalu socjalnego.

Skarga nadzwyczajna jest zatem konieczna dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawa urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.

Tylko bowiem dzięki uchyleniu wyroku będzie możliwe przeprowadzenie przez sąd zaniechanego postępowania dowodowego i ustalenie, że pozwanemu służy prawo do lokalu socjalnego. Tym samym pozwani nie zostaną pozbawieni ochrony przed bezdomnością i będzie im zapewnione inne schronienie.

Kierując się uchwałą z 23 stycznia 2020 r. połączonych trzech Izb Sądu Najwyższego, RPO złożył skargę nadzwyczajną do Izby Cywilnej SN - tak jak wszystkie kierowane od tego czasu swe skargi nadzwyczajne dotyczące spraw z zakresu prawa cywilnego. Skoro bowiem rozstrzygnięcia sądów wadliwie obsadzonych mogą być w przyszłości kwestionowane, RPO nie chce obarczać uczestników postępowania dodatkowymi problemami prawnymi, związanymi ze statusem Izby Kontroli Nadzwyczajnej.

Najważniejsze fragmenty uzasadnienia pisemnego SN

(...) Zgodnie z dyspozycją art. 14 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów, sąd z urzędu bada, czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu socjalnego. Sąd Rejonowy, co prawda wzywał pozwanych celem przesłuchania w charakterze stron pod rygorem pominięcia dowodu z ich zeznań, przy czym wezwania prawidłowo pozostawiono w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia wobec powtórnego awizowania, ale pominął okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego. Analiza materiałów postępowania sądowego oraz akt sądowych wskazują na niepełnosprawność (…) i jego uprawnienie do pobierania świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Sąd Rejonowy był więc zobowiązany do zweryfikowania, czy Pozwani wypełniają przesłanki określone w art. 14 ust. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów Istnienie okoliczności uprawniających do otrzymania lokalu socjalnego (wg wówczas obowiązującej terminologii) Sąd Rejonowy był obowiązany badać z urzędu w stosunku do każdego z pozwanych. Z pewnością Sąd Rejonowy w zaskarżonym wyroku nieprawidłowo dokonał subsumpcji stanu faktycznego stwierdzając, że „przepis art. 14 ustawy nie nakłada na sąd obowiązku samodzielnego poszukiwania z urzędu nowych dowodów na okoliczność przysługiwania uprawnienia eksmitowanego do lokalu socjalnego, gdyż byłby to zbyt daleko idący wymóg biorąc pod uwagę kontradyktoryjny charakter postępowania cywilnego. Jeśli sąd w postępowaniu nie dostrzeże okoliczności mających przemawiać za przyznaniem osobie eksmitowanej uprawnienia do lokalu socjalnego i pozwany także ich nie przedstawi, sąd może orzec o braku takiego uprawnienia”.

Sąd Najwyższy nie przesądza w tym miejscu czy ocena wypełniania przez pozwanych przesłanki możliwości zamieszkania w innym lokalu niż dotychczas używany, o której mowa w art. 14 ust. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów (/n fine tej jednostki redakcyjnej przepisu), mogła być w czasie wydania skarżonego wyroku dokonywana również przez pryzmat wyłącznie możliwości finansowej zapewnienia sobie samodzielnie przez lokatorów innego lokalu (np. w drodze nabycia mieszkania na własność lub wynajęcia na wolnym rynku).

Ewentualny sposób interpretacji tego przepisu nie jest przedmiotem rozstrzygnięcia sądu w przedmiotowej sprawie (przepis ten uległ zresztą zmianie i w świetle jego obecnie obowiązującego brzmienia nie ma co do tego takich wątpliwości, które niewątpliwie mógłby pojawiać się w treści przepisu w wersji obowiązującej w chwili wydawania orzeczenia przez Sąd Rejonowy). Sąd jednakże, niezależnie od powyższego, powinien był wziąć uprzednio pod uwagę wypełnianie przez lokatorów okoliczności enumeratywnie określonych w art. 14 ust. 4 wspomnianej ustawy, a następnie dopiero określić (w razie wypełniania tych okoliczności i jednocześnie pomimo ich występowania), czy osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu (w obecnie obowiązującej wersji ustawy wprost dodano: „lub ich sytuacja materialna pozwala na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie”), co dopiero uzasadniałoby nieprzyznanie prawa do lokalu socjalnego.

Tym samym, zaskarżone orzeczenie w sposób rażący narusza prawo i powinno zostać uchylone dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej w pkt II sentencji.

Rozpoznając ponownie sprawę zgodnie z obowiązującymi normami prawa, Sąd Rejonowy dokładnie zbada (działając także z urzędu) sytuację pozwanych lokatorów, ustalając prawidłowo, czy i ewentualnie komu przysługuje uprawnienie do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu w świetle obowiązujących przepisów ustawy o ochronie praw lokatorów.

IV.7214.62.2019

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski