Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Wizytacja Biura RPO w jednostce komandosów w Lublińcu

Data:
  • Po wizytacji Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu przez pracowników Rzecznika Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przedstawia problemy zgłoszone przez żołnierzy wicepremierowi, ministrowi obrony narodowej Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi

Pracownicy Wydziału ds. Żołnierzy i Funkcjonariuszy BRPO wizytowali 25-26 kwietnia 2024 r. Jednostkę Wojskową Komandosów w Lublińcu. Rozmowy z dowódcą i żołnierzami dotyczyły przestrzegania praw i wolności żołnierzy, a także warunków szkolenia i pełnienia służby. 

Żołnierze przedstawiali problemy, które RPO poddaje pod rozwagę MON, prosząc o ich zbadanie oraz o  stanowisko.

Opieka psychologiczna

Należy zwrócić uwagę program reintegracji dla żołnierzy i weteranów, którzy ulegli wypadkom, odnieśli kontuzje podczas służby lub uczestniczyli w traumatycznych zdarzeniach. Programem prowadzonym przez lekarza, psychologa i rehabilitantów objęci są wszyscy potrzebujący. W ciągu roku wykonywanych jest kilka tysięcy zabiegów. Istniejąca obok jednostki Fundacja „Wspieram cicho i skutecznie" obejmuje opieką ok. 150 weteranów.

Problem opieki psychologicznej, w związku z odnotowywaniem symptomów nabycia zespołu stresu pourazowego (PTSD), był już przez Rzecznika wielokrotnie sygnalizowany. Ograniczenia systemu diagnozowania i leczenia skutków PTSD prowadzą często do negatywnych zachowań zarówno w służbie, jak i w domach rodzinnych. 

Ujawnienie zespołu stresu pourazowego rodzi obawę żołnierzy przed skierowaniem na wojskową komisję lekarską. Może ona orzec o nieprzydatności do czynnej służby wojskowej. Zagrożenie to prowadzi bezpośrednio do ukrywania objawów stresu, nieporozumień i agresji w rodzinach czy trudności w przystosowaniu się do dalszej służby. Rozwiązaniem tego kryzysu zaufania może być całościowe podejście do żołnierza, a doświadczenia programu reintegracji pomogą stworzyć podobne programy w innych jednostkach wojskowych.

Odejścia ze służby 

Z rozmów z żołnierzami wynika, że znaczący wpływ na decyzje o przejściu  na emeryturę ma - podobnie jak w innych jednostkach - chęć otrzymania odprawy mieszkaniowej, którą zwykle przeznacza się na spłatę rosnących kredytów. 

Duża grupa odchodzących żołnierzy deklaruje chęć powrotu do służby, w czym przeszkadza dwunastomiesięczny okres karencji. Postulowane jest znaczne skrócenie tego okresu. Inną metodą zapełnienia luki po 150 żołnierzach, którzy przeszli ostatnio w stan spoczynku - jest ich powrót  jako żołnierzy rezerwy aktywnej (służba 5 dni w tygodniu). 

Niektórzy żołnierze JWK korzystają aktualnie z tej formy czynnej służby wojskowej, choć faktycznym celem jest powrót do zawodowej służby wojskowej. W tym kontekście wskazali, że okres użytkowania sortów mundurowych dla żołnierzy rezerwy aktywnej wynosi 6 lat. Proponowano  powiązanie okresu zużywalności umundurowania z okresem faktycznie pełnionej służby w aktywnej rezerwie.

Do przeszkolenia w JWK przyjęto grupę żołnierzy DZSW, którzy przeszli  system weryfikacji i spełnili wymogi obowiązujące w wojskach powietrzno-desantowych. Część z nich zamierza pozostać żołnierzami zawodowymi, co pozwoliłoby na złagodzenie luki powstałej po odejściu na emeryturę dużej liczby żołnierzy.

Obowiązki służbowe, sprawy socjalno-bytowe

Szeregowi zawodowi sygnalizowali brak czytelnej ścieżki rozwoju zawodowego mimo długiej wysługi (10-15 lat). Zgłaszali uwagi do praktyki, że żołnierz z zaległym urlopem nie może otrzymać urlopu nagrodowego. Postulowali także częstsze rozpatrywanie wniosków przez komisję socjalną - minimum raz na kwartał.

Podoficerowie zawodowi zgłosili propozycję, aby informacje o nastrojach sporządzane były przez mężów zaufania i przekazywane bezpośrednio do dziekana, co spowoduje ich zdaniem większy obiektywizm. 

Zaproponowano, aby dowódca miał możliwość rozdysponowania etatów, co obecnie wymaga akceptacji dowództwa w Krakowie, a nawet MON. 

Negatywnie oceniono zasadę powiązania stopnia wojskowego ze stanowiskiem, co niekiedy uniemożliwia awans w stopniu. 

Zasygnalizowano również obciążenie niektórych żołnierzy dodatkowymi obowiązkami np. ratownika medycznego, czy prowadzącego strzelania, które utrudniają realizację zasadniczych obowiązków służbowych.

Oficerowie zaproponowali złagodzenie rygorów zabezpieczenia medycznego (2 ratowników) na ćwiczeniach/strzelnicy -w ich ocenie wystarczy jeden ratownik medyczny. 

Wysokie rygory dotyczące strzelnic i obiektów szkoleniowych znajdujących się na terenach leśnych powodują, że to leśnicy określają poziom wilgotności ściółki. Skutkiem ustalenia, że jest ona zbyt sucha, jest odwołanie planowanych zajęć. Zgłoszono propozycję, aby tereny leśne z obiektami wojskowymi wyłączyć z jurysdykcji Lasów Państwowych, a ochronę przeciwpożarową powierzyć wojskowej straży pożarnej.

Zasygnalizowano , że awans na wyższy stopień oficerski wiąże się z koniecznością przejścia na rok do dowództwa. Zwrócono również uwagę, że oficerowie nie otrzymują dodatku za opiniowanie, który przysługuje jedynie szeregowym i podoficerom.
Żołnierze podnieśli, że wojskowe planowanie finansowe ma miejsce na dwa lata naprzód. Nie przewidziano jednak, że w jego trakcie nastąpi stuprocentowy wzrost kosztów środków bojowych, co  dla jednostki wojskowej oznacza o połowę mniej wyposażenia.

Żołnierze zwracali także uwagę, że opieką stomatologiczną objęci są jedynie żołnierze lądowych działań specjalnych, leczeni przez lekarza na kontrakcie. Z uwagi na specyfikę realizowanych przez komandosów działań postuluje się objęcie taką opieką wszystkich żołnierzy, a przynajmniej zespołów bojowych.

Pracownicy cywilni podkreślali:

  • niezadowolenie i frustrację ze względu na niskie wynagrodzenie;
  • wysokość wynagrodzenia nieadekwatną do liczby obowiązków;
  • rosnące dysproporcje wynagrodzeń wobec grup pracowniczych zatrudnionych w państwowej sferze budżetowej.

Wskazywano też na degradację reprezentacyjnego budynku JWK, gdzie znajduje się m.in. Klub jednostki. 

WZF.7043.159.2024

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski