Protesty przeciwko ważności wyborów prezydenckich. Pismo RPO do SN w sprawie procedury rozpoznawania protestów wyborczych
- Zgodnie z przepisami Kodeksu Wyborczego Rzecznik Praw Obywatelskich nie jest uczestnikiem postępowania w sprawie protestu wyborczego. Nie posiada dostępu do akt sprawy ani materiału dowodowego, nie może też zgłaszać zarzutów, wniosków dowodowych, ani żądań
- RPO może podejmować działania tylko na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP) dlatego nie jest upoważniony do zajmowania stanowiska w przedmiocie protestów wyborczych, w szczególności oceniania zawartych tam zarzutów, a także wpływu ewentualnych nieprawidłowości na wynik wyborów
- Jednocześnie do RPO wpływają liczne wnioski dotyczące rozpoznawania protestów wyborczych przeciwko ważności wyboru Prezydenta RP, których do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 50 tysięcy
- RPO Marcin Wiącek pyta prezesa SN kierującego Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Krzysztofa Wiaka czy możliwe będzie rozpoznanie – w warunkach odpowiadających standardom prawa do sądu i rzetelnego procesu – tak znacznej liczby protestów do 1 lipca br.
- Rzecznik przypomina, że standardy prawa do sądu i rzetelnego procesu obowiązują sąd także w sprawach protestów wyborczych, a wyborca wnoszący protest ma prawo, by jego sprawa została rzetelnie rozpoznana przez właściwy sąd, w przewidzianym przepisami prawa składzie, wraz z uzasadnieniem
W związku z kierowanymi do Biura RPO licznymi zapytaniami, dotyczącymi procedury w sprawie stwierdzenia ważności wyborów Prezydenta RP, Rzecznik Praw Obywatelskich wyjaśnia, co następuje:
Rzecznik Praw Obywatelskich może podejmować działania tylko na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji RP). Oznacza to, że każda czynność podejmowana przez Rzecznika powinna mieścić się w kompetencjach tego organu, określonych w Konstytucji i ustawach.
Zgodnie z art. 323 § 3 Kodeksu wyborczego uczestnikami postępowania zainicjowanego protestem wyborczym są wyłącznie: wnoszący protest, przewodniczący właściwej komisji wyborczej (albo jego zastępca) i Prokurator Generalny. Katalog ten jest zamknięty. Oznacza to, że RPO nie jest i nie może stać się uczestnikiem postępowania w sprawie protestu wyborczego. Tym samym, nie posiada dostępu do akt sprawy ani zgromadzonego materiału dowodowego; nie może też zgłaszać zarzutów, wniosków dowodowych ani wyrażać jakichkolwiek żądań względem organów zaangażowanych w kontrolę ważności wyborów.
Ponadto, zgodnie z art. 324 § 2 Kodeksu wyborczego, posiedzenie Sądu Najwyższego w sprawie ważności wyborów Prezydenta RP odbywa się wyłącznie z udziałem Prokuratora Generalnego i Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej. Rzecznik Praw Obywatelskich nie jest uczestnikiem tego posiedzenia.
Z przedstawionych wyżej przepisów wynika, że RPO nie jest upoważniony do zajmowania stanowiska w przedmiocie protestów wyborczych, w szczególności oceniania zawartych tam zarzutów, a także wpływu ewentualnych nieprawidłowości na wynik wyborów. Do dokonywania tego typu czynności i ocen są upoważnione inne organy państwa.
Wystąpienie RPO do Sądu Najwyższego w związku z rozpoznawaniem protestów wyborczych
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają liczne wnioski dotyczące rozpoznawania protestów wyborczych przeciwko ważności wyboru Prezydenta RP. W związku z tym Marcin Wiącek występuje do prezesa Sądu Najwyższego kierującego Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Krzysztofa Wiaka. Prosi o poinformowanie o obecnym stanie rozpoznawania protestów wyborczych, w szczególności zaś czy możliwe będzie rozpoznanie – w warunkach odpowiadających standardom prawa do sądu i rzetelnego procesu – tak znacznej liczby protestów wyborczych w terminie do 1 lipca 2025 r.
W piśmie RPO przypomina, że konstytucyjne prawo zgłoszenia protestu do Sądu Najwyższego (art. 129 Konstytucji RP) ma zasadnicze znaczenie dla ochrony realizacji praw politycznych, a z perspektywy indywidualnego wyborcy - co podkreśla również SN w swoim orzecznictwie - prawo do protestu wyborczego ma charakter fundamentalny. Dlatego ustawodawca zminimalizował wymagania formalne wniesienia protestu, co z kolei skutkuje popularnością korzystania przez obywateli z tego prawa (do SN wpłynęło dotychczas ok. 54 000 protestów po tegorocznych wyborach prezydenckich).
Marcin Wiącek podkreśla, że regulujący prawo do wniesienia protestu w wyborach prezydenckich art. 129 ust. 2 Konstytucji, jako przepis wyrażający konstytucyjne prawo obywatelskie, powinien być odczytywany w związku z art. 45 Konstytucji. Art. 45 gwarantuje każdemu prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
Oznacza to, że standardy prawa do sądu i rzetelnego procesu obowiązują także w sprawach, w których rozstrzygniecie sądu będzie dotyczyło protestu wyborczego, w tym również, gdy będzie ono sprowadzało się do wydania postanowienia o pozostawieniu protestu bez dalszego biegu. Także wówczas wyborca wnoszący protest ma prawo do tego, by jego sprawa została rzetelnie rozpoznana przez właściwy sąd, w przewidzianym przepisami prawa składzie, wraz z uzasadnieniem. Tylko takie postepowanie wzmacnia przekonanie obywateli o prawidłowości wyborów Prezydenta RP i buduje zaufanie do przeprowadzających te wybory organów państwa.
Ponadto zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego uczestnikami postępowania w sprawie protestu wyborczego są - poza autorem protestu - przewodniczący właściwej komisji wyborczej (lub jego zastępca), a także Prokurator Generalny. Wskazane organy posiadają w tym postępowaniu określone prawem uprawnienia procesowe, np. prawo do wnioskowania o przeprowadzenie określonych czynności. Rozpatrzenie wniosków procesowych uczestników postępowania również powinno następować w warunkach gwarantujących prawo do sądu i rzetelnego procesu.
W związku z tym Marcin Wiącek zwraca się do prezesa SN Krzysztofa Wiaka o poinformowanie o obecnym stanie rozpoznawania protestów wyborczych, w szczególności o informację, czy możliwe będzie rozpoznanie – w warunkach odpowiadających standardom prawa do sądu i rzetelnego procesu – tak znacznej liczby protestów wyborczych w terminie do 1 lipca br., czyli do dnia, w którym ma zostać podjęta uchwała w przedmiocie ważności wyborów Prezydenta RP.
VII.602.304.2025
Załączniki:
- Dokument