Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Manifestacja w obronie Nawalnego przerwana wskutek działań polskiej policji. AKTUALIZACJA: Rzecznik prosi policję o dodatkowe wyjaśnienia

Data:
  • Manifestacja „Uwolnić Nawalnego” pod ambasadą Rosji 21 kwietnia 2021 r. została wcześniej zakończona wskutek działań polskiej policji
  • Jak podają organizatorzy, policjanci "zaczęli wyciągać z łańcucha stojące tam osoby, strasząc mandatami”. Mieli zachowywali się bardziej stanowczo wobec kobiet  i osób mówiących po polsku z akcentem
  • Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił wtedy policję o wyjaśnienia
  • Zaprzeczyła ona, by odmiennie interweniowała wobec obywateli polskich oraz obcojęzycznych; podjęła zaś czynności wobec osób, które nie były uczestnikami zgromadzenia (mandaty, wnioski o ukaranie)
  • RPO nadal dopytuje o tę sprawę, zaniepokojony działaniami wobec osób, które były na miejscu, by wziąć udział w demonstracji, a zostały z niej wykluczone

Do RPO wpłynęło oświadczenie Stowarzyszenia Za wolną Rosję w sprawie interwencji policji wobec uczestników akcji „Uwolnić Nawalnego”. Pikieta odbyła się pod ambasadą Federacji Rosyjskiej 21 kwietnia 2021 r. 

Jak wskazano w oświadczeniu, w pewnym momencie w trakcie zgromadzenia, policjanci zaczęli „wyciągać z łańcucha stojące tam osoby strasząc mandatami”. Podano kilkanaście takich przypadków lub interwencji wobec uczestników. Poinformowano też o wystawieniu mandatu osobie, która nie posługiwała się językiem polskim.

Ponadto według skarżących „funkcjonariusze zachowywali się bardziej stanowczo wobec kobiet oraz wobec osób mówiących po polsku z akcentem (…) osoby polskojęzyczne były raczej grzecznie informowane o stanie epidemii.”

Działania policjantów doprowadziły do decyzji o przedwczesnym rozwiązaniu zgromadzenia przez przewodniczącą, a tym samym doprowadziło do ograniczenia prawa do pokojowych manifestacji.

Autorzy oświadczenia wskazują, że działania policji mają istotne znaczenie ze względu na temat demonstracji - obrona więźnia politycznego oraz innych osób protestujących na terenie Rosji.  Podnoszą, że wielokrotnie organizowali podobne demonstracje w trakcie pandemii, lecz nigdy nie dochodziło do tego typu interwencji.

Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I o informacje ws. interwencji wobec uczestników tego zgromadzenia publicznego. W szczególności chodzi o wskazanie, jakie było ich uzasadnienie i czy były one konieczne pod kątem ochrony konstytucyjnej wolności zgromadzeń publicznych (art. 57 Konstytucji).

RPO wielokrotnie zwracał uwagę na wątpliwości dotyczące zgodności z prawem ograniczeń wolności zgromadzeń publicznych wprowadzanych w rozporządzeniach Rady Ministrów. Rzecznik nie kwestionuje potrzeby ochrony zdrowia publicznego w stanie epidemii, jednak wszelkie działania podejmowane w tym zakresie muszą respektować konstytucyjną zasadę (art. 7 Konstytucji RP), że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

Tymczasem ograniczenie wolności organizowania ani też udziału w zgromadzeniach publicznych nie mieści się w granicach kompetencji Rady Ministrów. Art. 46 ust. 4 pkt 4 ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi ustanawia możliwość wprowadzenia na drodze rozporządzenia „zakazu organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności”, nie zawiera więc umocowania do wprowadzenia zakazu uczestniczenia w zgromadzeniach. Ponadto z art. 46b pkt 1 tej ustawy wynika w sposób jednoznaczny, że w rozporządzeniu Rada Ministrów może ustanawiać ograniczenia, obowiązki i nakazy, o których mowa w art. 46 ust. 4. Rada Ministrów nie posiada więc umocowania do regulowania w rozporządzeniu zakazów, o których mowa w art. 46 ust. 4. Zakazy te (w tym zakaz zawarty w art. 46 ust. 4 pkt 4 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi) są więc ustanawiane bez podstawy prawnej.  Kwestia ta została już wielokrotnie rozstrzygnięta przez sądy.

Odpowiedź policji (aktualizacja z 14 maja 2021 r.)

Uprzejmie informuję, że funkcjonariusze Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, mając na uwadze zapewnienie porządku publicznego oraz szeroko pojętego bezpieczeństwa, w związku ze stanem epidemii wywołanej przez wirusa Sars-Cov-2, przed wyznaczoną datą manifestacji nawiązali kontakt telefoniczny z organizatorami zgromadzeń publicznych mających odbyć się we wskazanym wyżej terminie pod Ambasadą Federacji Rosyjskiej - napisał insp. Tomasz Znajdek, komendant rejonowy Warszawa I.

W trakcie rozmowy organizatorzy zostali poinformowani o prawach i obowiązkach wynikających z Ustawy Prawo o Zgromadzeniach oraz o dotyczących ich ograniczeniach wyrażonych w § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Organizatorzy zgromadzeń publicznych oświadczyli, że przekazane im informacje są dla nich w pełni zrozumiałe, oraz że zamierzają się do obowiązujących ograniczeń zastosować. Cała procedura związana z poinformowaniem organizatorów o ww. przepisach prawa, dla bezpieczeństwa, została powtórzona, gdy stawili się oni w dniu 21 kwietnia 2021 r. w miejscu pikiety. Ponownie organizatorzy potwierdzili, że obowiązujące zapisy, w tym § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 29 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, są dla nich zrozumiałe, oraz że zamierzają się do nich zastosować.

Ponadto, każdy z organizatorów został poproszony przez prowadzących rozmowę policjantów, by wskazali osoby, które są uczestnikami jego zgromadzenia. Pozostałe osoby, były przez organizatorów proszone o opuszczenie miejsca zgromadzenia. Wobec osób, które nie zastosowały się do wezwania organizatorów i usiłowały zgromadzić się w pobliżu, funkcjonariusze Policji podjęli stosowne czynności, w wyniku których pouczono cztery osoby, nałożono cztery mandaty karne kredytowane oraz sporządzono dwie notatki urzędowe do wniosku o ukaranie (w związku z popełnieniem przez dwie osoby wykroczenia skodyfikowanego w art. 116 § 1 a kw w zw. z § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia ww. określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii).

Należy więc podkreślić, że policjanci biorący udział w zabezpieczeniu przedmiotowych zgromadzeń publicznych nie podejmowali interwencji z udziałem uczestników manifestacji wskazanych przez organizatorów, poza ich wylegitymowaniem.

Wobec faktu, że przewodniczący zgromadzeń zadeklarowali stosowanie się do § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia ww. określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, funkcjonariusze Policji podjęli interwencje wobec osób gromadzących się w rejonie przyległym, nie będących uczestnikami zarejestrowanych zgromadzeń.

Należy przy tym zaznaczyć, że w przypadku osób poproszonych przez policjantów o oddalenie się, które opuściły ww. miejsce, nie podejmowano żadnych czynności, odstąpiono również od ich legitymowania.

Wspomniane w przedmiotowym wystąpieniu określenie „strasząc mandatami” oznacza w rzeczywistości informowanie przez policjantów o tym, że niestosowanie się do zawartej w § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii dyspozycji, zagrożone jest mandatem w wysokości od 20 do 500 zł.

Należy więc podkreślić, że była to informacja o obowiązujących przepisach ustanowionego prawa, które Policja zobowiązana jest egzekwować, nie zaś sformułowanie mające na celu zastraszanie obywateli. Istotny jest również fakt, że jedna z podjętych interwencji przeprowadzona została na wyraźną prośbę jednego z organizatorów z uwagi na to, że w jego ocenie, mogło dojść do zakłócenia przebiegu zgromadzenia.

Przez cały czas trwania pikiety pod Ambasadą Federacji Rosyjskiej funkcjonariusze Policji pozostawali w stałym kontakcie z ich organizatorami, którzy nie zgłaszali zastrzeżeń i aktywnie współpracowali na rzecz zapewnienia zgodnego z prawem przebiegu manifestacji oraz szeroko pojętego bezpieczeństwa uczestników.

Dlatego też stwierdzenia, że „działania policjantów doprowadziły do decyzji o przedwczesnym rozwiązaniu zgromadzenia przez przewodniczącą" nie można uznać za uzasadnione. Zaprzeczyć również należy stwierdzeniu, że biorący udział w zabezpieczeniu Policjanci podejmujący interwencję nie zachowywali zasad etyki zawodowej poprzez podejmowanie w odmienny sposób interwencji wobec obywateli polsko oraz obcojęzycznych. Wobec wszystkich z nich egzekwowane były ściśle te same przepisy prawa, nie dopuszczając do dyskryminacji kogokolwiek.

Ponadto do Komendy Rejonowej Policji Warszawa I nie wpłynęła żadna skarga na działania podejmowane przez policjantów 21 kwietnia 2021 r.  pod Ambasadą Federacji Rosyjskiej.

Kolejne pismo RPO do KRP

Po tej odpowiedzi RPO zwrócił  się o dodatkowe informacje o interwencjach w tej sprawie.

Wątpliwości budzi bowiem podejmowanie działań wobec osób, które były na miejscu, by wziąć udział w demonstracji, a zostały z niej wykluczone. Nawet jeśli nie uczestniczyły one w akcji „Uwolnić Nawalnego” (lub organizatorzy nie mieli informacji o ich udziale),to mogły one pojawić się pod ambasadą dla zamanifestowania swoich przekonań. Ich udział w pikiecie mógł mieć charakter spontaniczny, co nie umniejsza ich prawu do udziału w zgromadzeniu.

Nie jest zatem zasadne podejmowanie wobec nich działań, jeśli jedynie manifestowali oni swoje poglądy lub poparcie/sprzeciw wobec prowadzonej pod ambasadą akcji. Sama ich obecność na wydarzeniu nie naruszała przepisów, gdyż  - jak Rzecznik wielokrotnie wskazywał - mają oni zagwarantowane konstytucyjnie prawo do zgromadzeń spontanicznych, które nie może zostać zakazane poprzez przepisy rozporządzenia.

Jeśli zaś obecność osób zgromadzonych w ten sposób prowadziła do  nadmiernej liczby uczestników, to odpowiednim rozwiązaniem, gwarantującym realizację praw konstytucyjnych, było oddzielenie dwóch zgromadzeń w taki sposób by zachować odpowiedni odstęp, nie zaś zniechęcanie obywateli do udziału w nich.

Niepokój Rzecznika budzi również podstawa wymierzonych dwóm osobom mandatów, nie jest bowiem jasne na jakiej podstawie funkcjonariusze ustalili naruszenie art. 116 Kodeksu wykroczeń (tj. podejrzenie choroby zakaźnej).

VII.613.10.2021

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski