Adrianna Porowska o problemach osób w kryzysie bezdomności i zmianach w ustawie o pomocy społecznej
Kim jest polski bezdomny? – pyta Rafał Wójcik z Gazety Wyborczej Adriannę Porowską - współprzewodnicząca Komisji Ekspertów ds. Przeciwdziałania Bezdomności przy RPO i dyrektorkę Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej, w ramach której w warszawskim Ursusie działa Pensjonat Socjalny „Św. Łazarz” dla mężczyzn.
– Jednym z moich podopiecznych jest pan, który skończył filozofię. Inny był po ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim. Są też kucharze, kelnerzy, operatorzy dźwigów i wózków widłowych, budowlańcy, szewcy, bywają również artyści, malarze, muzycy, elektrycy, ślusarze – właściwie wszystkie zawody. Było też kilku dziennikarzy, bo to zawód, w którym powszechne są śmieciówki, a to nie sprzyja stabilizacji. Wystarczy, że stanie się coś, czego nie potrafiliśmy przewidzieć, np. wypadek, i może skończyć się bezdomnością.
Adrianna Porowska mówi także o tym, czy państwo skutecznie walczy ze zjawiskiem bezdomności. Opowiada o doświadczeniach pensjonariuszy „Świętego Łazarza” i o problemach, które wywołała nowelizacja ustawy o pomocy społecznej, według której schroniska nie będą mogły przyjmować tzw. osób „niesamoobsługowych”.