Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Bezwzględne dożywocie - do uchylenia. Pismo Marcina Wiącka do Ministra Sprawiedliwości  

Data:
  • Zakaz warunkowego przedterminowego zwolnienia przy skazaniu na karę dożywocia jest sprzeczny i z Konstytucją RP, i utrwalonym przez Trybunał w Strasburgu rozumieniem art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
  • Państwa-sygnatariusze EKPC z dużym prawdopodobieństwem nie będą wydawać Polsce osób  winnych czynów, za które grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności
  • A nie chodzi przecież o to, by skazani na taką karę mieli gwarancje warunkowego przedterminowego zwolnienia - powinna jednak być możliwość zainicjowania sądowej procedury co do dalszej zasadności jej stosowania

Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca się do  ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o rozważenie zainicjowania prac legislacyjnych zmierzających do wykreślenia art. 1 pkt 25 lit. b ustawy z 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw.

Wprowadza on od 1 października 2023 r. do Kodeksu karnego art. 77 § 3 i 4 o możliwości orzeczenia przez sąd zakazu stosowania warunkowego przedterminowego zwolnienia w przypadku wymierzenia kary dożywotniego pozbawienia wolności.

W ocenie Marcina Wiącka jest to nie tylko sprzeczne z zakazem okrutnego i nieludzkiego karania (art. 40 Konstytucji RP), ale także z utrwalonym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka rozumieniem zakazu z art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu).

Sama obecność w polskim systemie prawnym środka skutkującego faktycznym dożywotnim pozbawieniem wolności - bez możliwości weryfikacji postępów resocjalizacji i wpływu osadzonego na jego sytuację prawną - może być podstawą odmowy wykonania wydanych przez polskie sądy europejskiego nakazu aresztowania (ENA) oraz wniosków o ekstradycję.

Problem nie polega na tym, że skazani powinni mieć gwarancje udzielenia im warunkowego przedterminowego zwolnienia, ale na tym, że powinni mieć możliwość zainicjowania procedury w celu weryfikacji ich postępów resocjalizacyjnych i dalszej zasadności stosowania kary dożywocia. Samo prawo zainicjowania stosownej procedury nie oznacza wszak prawa do otrzymania warunkowego przeterminowanego zwolnienia.

Wyłączenie to zostało jednoznacznie skrytykowane w literaturze przedmiotu. Pozostaje ono bowiem w sprzeczności z sensem wykonywania kary pozbawienia wolności. Trafnie wskazano w opinii Sądu Najwyższego, że o ile sama kara dożywocia nie narusza art. 3 EKPC, to narusza go już brak  regulacji przewidującej możliwość przeprowadzenia kontroli zasadności dalszego wykonywania takiej kary po upływie ustalonego w ustawie terminu, który zwykle wynosi 25 lat.

Co mówią wyroki ETPC

W tym kontekście można przywołać wyroki ETPC - z 9 lipca 2013 r. w sprawie Vinter i inni v. Wielkiej Brytanii, skargi nr 66069/06, 130/10 i 3896/105 oraz z 4 września 2014 r. w sprawie Trabelsi v. Belgii, skarga nr 140/106. Stwierdzono w nich, że z perspektywy gwarancji art. 3 EKPC skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności powinni mieć prawo do uruchomienia procedury oceny potrzeby dalszego pozbawienia wolności po odbyciu nie więcej niż 25 lat kary, a ponadto w późniejszym okresie - w rozsądnych odstępach czasowych. 

W wyroku z 4 października 2016 r. w sprawach T.P. i A.T. v. Węgrom, skarga nr 37871/14, ETPC uznał, że węgierska ustawa, która przyznaje osobie skazanej na dożywocie możliwość ubiegania się o przedterminowe, warunkowe zwolnienie dopiero po 40 latach, narusza zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania, jeżeli osoba skazana nie ma realnej możliwości ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie najdalej po odbyciu 25 lat kary pozbawienia wolności.

W wyroku ETPC z 20 maja 2014 r., w sprawie Laszló Magyar przeciwko Węgrom, skarga nr 73593/10, Trybunał przyjął, że „dokonany przez Państwo wybór konkretnego systemu wymierzania sprawiedliwości karnej, wraz z uregulowaniami kontroli wymiaru kary i możliwości zwolnienia, znajduje się co do zasady poza zakresem kontroli sprawowanej przez Trybunał na szczeblu europejskim z tym zastrzeżeniem, iż taki wybrany system nie może naruszać zasad przyjętych w Konwencji. (...) Nie pojawia się kwestia naruszenia art. 3, jeżeli kara dożywocia w świetle prawa faktycznie może ulec skróceniu. (...) Po drugie, rozstrzygając, czy kara dożywotniego pozbawienia wolności w danej sprawie może zostać uznana za niepodlegającą skróceniu, Trybunał dąży do ustalenia, czy skazany na dożywocie ma jakąkolwiek perspektywę zwolnienia. (…) Osoba skazana na karę dożywotniego pozbawienia wolności ma prawo wiedzieć, od początku kary, co zrobić, aby ubiegać się o zwolnienie i na jakich warunkach zwolnienie to może nastąpić, włącznie z momentem, w którym może zostać przeprowadzona kontrola wyroku lub w którym powstaje możliwość wniesienia o przeprowadzenie takiej kontroli. W konsekwencji wówczas, gdy prawo krajowe nie przewiduje żadnego mechanizmu ani możliwości kontroli kary dożywotniego pozbawienia wolności, niezgodność z art. 3 istnieje już w momencie wymierzenia kary dożywotniego pozbawienia wolności, a nie na późniejszym etapie pozbawienia wolności".

Ponadto z art. 30 Konstytucji RP mówiącego, że godność osoby ludzkiej jest przyrodzona, niewzruszalna i stanowi źródło praw, należy wywieść obowiązek władz czynienia z każdego człowieka celu oddziaływań, a nie ich przedmiotu. Uprzedmiotowienie osoby ludzkiej zawsze stanowić będzie naruszenie jej godności. Stanie się tak wobec ukształtowania mechanizmów wykonywania kary pozbawienia wolności, w ramach których możliwość zmiany sposobu wykonywania kary pozbawienia wolności z osadzenia w zakładzie karnym na system wolnościowy - probacyjny, nie zależy od woli skazanego, od jego nastawienia do porządku prawnego i jego decyzji w zakresie poddania się oddziaływaniom penitencjarnym.  Spójny system prawa zbudowany na założeniu przyrodzonej i niezbywalnej godności ludzkiej wymaga, aby jednostka miała wpływ na jej sytuację prawną.

Zgodne z tym pozostaje kolejne orzeczenie ETPC z 3 lutego 2015 r. w sprawie Hutchinson przeciwko Wielkiej Brytanii, skarga nr 57592/08.. Trybunał stwierdził, że „w kontekście kary dożywotniego pozbawienia wolności, art. 3 Konwencji musi być interpretowany jako artykuł nakazujący wprowadzenie możliwości redukcji wymierzonej kary, w rozumieniu kontroli pozwalającej władzom krajowym na rozpatrzenie, czy zmiany w życiu osadzonego są tak poważne, a postęp resocjalizacyjny w toku odbywania kary jest tak znaczny, iż oznaczają, że dalsze pozbawienie wolności nie jest uzasadnione z uprawnionych względów penologicznych (...) Gdy prawo krajowe nie przewiduje możliwości takiej kontroli, całość kary dożywotniego pozbawienia wolności nie będzie zgodna z art. 3 EKPC".

Wprowadzenie mechanizmów kontroli i następnie ewentualnej redukcji wymierzonej kary powinno mieć charakter realny. Oznacza to nie tylko zakaz wyłączania możliwości jego zastosowania wprost, ale także pośrednio, poprzez wprowadzenie na tyle wyraźnych ograniczeń czasowych, które w praktyce uniemożliwią skazanemu skorzystanie z niego. Tak orzeczona kara jest pozbawiona systemu redukcyjnego i tym samym prowadzi do uprzedmiotowienia skazanego. 

W tym kontekście warto raz jeszcze przytoczyć wyrok ETPC T.P. i A.T. przeciwko Węgrom,  w którym wskazano, że w większości państw członkowskich Rady Europy okres, po którym skazany na dożywocie może ubiegać się o przedterminowe, warunkowe zwolnienie, wynosi 25 lat. Wydłużenie tego do 35 lat w praktyce pozbawia więźnia nadziei na zwolnienie, co sprawia, że wymierzona mu kara staje się nieludzka i poniżająca. Dla zachowania minimalnego standardu, zgodnie z orzecznictwem ETPC, wystarczy, że złagodzenie kary jest możliwe "de iure" i "de facto"   nawet jeśli w praktyce więzień będzie musiał ją odbyć w całości.

Pozostałe standardy 

Reguła 103 Europejskich Reguł Więziennych stanowi, że w rygorze dla więźniów skazanych sporządza się indywidualne plany odbywania kary, które powinny obejmować m.in. przygotowanie do zwolnienia, co ma zastosowanie również do osób skazanych na karę dożywocia.

Rekomendacja Komitetu Ministrów Rady Europy 2003(23) przyjęta 9 października 2003 r. podkreśla, że tacy skazani powinni mieć możliwość warunkowego przedterminowego zwolnienia. Na podobnym stanowisku stanął także Komitet Ministrów Rady Europy w Rekomendacji 2003(22) przyjętej 24 września 2003 r. - że skazani na karę dożywocia nie powinni zostać pozbawieni nadziei na zwolnienie.

Wreszcie wprowadzenie art. 77 § 3 i 4 k.k. stoi w sprzeczności ze standardami wynikającymi z orzeczeń ETPC ws. Ocalan przeciwko Turcji z 12 maja 2005 r., skarga nr 46221/99 i wyroku Laszló Magyar przeciwko Węgrom. Wskazano w nich, że kara dożywocia  bez możliwości uzyskania wcześniejszego zwolnienia stanowi nieludzkie i poniżające traktowanie, a zatem naruszenie art. 3 EKPC. W sprawie Harakchiev i Tolumov przeciwko Bułgarii z 8 lipca 2014 r., skarga nr 15018/11 i 61199/12,  ETPC uznał, że uznaniowe prawo łaski przysługujące prezydentowi nie jest wystarczające do zagwarantowania zgodności takich przepisów z art. 3 EKPC.

Możliwe odmowy wykonania wniosków polskich sądów  o ekstradycję i ENA

W tym stanie rzeczy można przyjąć, że art. 77 § 3 i 4 k.k. będzie postrzegany przez państwa sygnatariuszy konwencji oraz przez ETPC jako sprzeczny z gwarancjami wynikającymi art. 3 EKPC. Sama zatem już obecność w polskim systemie prawnym środka skutkującego faktycznym dożywotnim pozbawieniem wolności, bez możliwości weryfikacji postępów resocjalizacji, stanie się prawdopodobnie podstawą odmowy wykonania wydanych przez polskie sądy wniosków o ekstradycję i ENA.

RPO zwraca uwagę, że w polskim systemie prawa co do wykonania ENA  i ekstradycji funkcjonują rozwiązania przewidziane odpowiednio w art. 607p § 1 pkt 5 k.p.k. oraz art. 604 § 1 pkt 7 k.p.k. Ich celem jest zapobieganie omijaniu norm odnoszących się do wolności i praw człowieka i obywatela poprzez wydanie państwu obcemu osoby, której dotyczy ENA albo ekstradycja. Sąd orzekający o dopuszczalności wydania jest zobowiązany do ustalenia, czy nie zachodzą przesłanki odmowy wydania osoby wynikające wprost z Konstytucji RP (art. 55 ust. 4 in fine), następnie z EKPC (art. 3 i 6), z Europejskiej Konwencji o Ekstradycji (jeśli ma ona zastosowanie), z umowy dwustronnej i ostatecznie z art. 604 k.p.k. albo w związku z art. 607p k.p.k. Analogiczne przepisy są w prawodawstwach innych państw członkowskich UE i Rady Europy.

Skoro Polska ratyfikowała EKPC, to fakt, że od 1 lipca 2003 r. w k.p.k., obok przeszkody określonej w art. 604 § 1 pkt 5 k.p.k., jest jeszcze art. 604 § 1 pkt 7 k.p.k. dotyczący uzasadnionej obawy, że w państwie żądającym wydania może dojść do naruszenia wolności i praw osoby wydanej, w tym - poddania torturom, nie ma żadnego znaczenia.. W orzecznictwie przyjmuje się, że sąd orzekający w przedmiocie prawnej dopuszczalności ekstradycji, o którą wystąpiło państwo będące stroną Europejskiej Konwencji o Ekstradycji nie jest zwolniony z obowiązku badania, czy ekstradycja nie doprowadzi do naruszenia w przyszłości praw i wolności osoby wydanej. Obowiązek taki wynika nie z art. 604 § 1 pkt 7 k.p.k., lecz bezpośrednio z art. 55 ust. 4 in fine Konstytucji RP. Chodzi tu o gwarancję, zgodnie z którą ekstradycja jest zakazana, jeżeli jej dokonanie będzie naruszać wolności i prawa człowieka i obywatela. 

W decyzji  z 7 czerwca 2016 r. w sprawie Findikoglu v. Niemcy, skarga nr 20672/15 ETPC  zaakcentował, że ochrona z art. 3 EKPC ma charakter bezwzględny. Skutkiem tego ekstradycja osoby przez państwo będące sygnatariuszem EKPC może zrodzić problemy i powodować odpowiedzialność danego państwa na podstawie Konwencji. Może tak się zdarzyć, gdy istnieją poważne powody, by sądzić, że w razie ekstradycji danej osoby zostanie ona narażona na rzeczywiste ryzyko poddania traktowaniu sprzecznemu z art. 3 EKPC. ETPC wskazał, że w takich przypadkach art. 3 EKPC oznacza obowiązek niewydalania osoby do wskazanego państwa, nawet jeżeli nie jest ono stroną Konwencji. Państwo będące sygnatariuszem EKPC nie może takiej ekstradycji przeprowadzić. 

W orzecznictwie sądów polskich od lat ugruntowany jest pogląd, że wydanie osoby ściganej do państwa, w którym stanęłaby ona przed wysokim ryzykiem naruszenia praw człowieka i wolności obywatelskich samo w sobie stanowiłoby naruszenie EKPC. Wydanie osoby ściganej w sytuacji istnienia prawdopodobieństwa poddania jej w kraju wydającym nakaz torturom lub nieludzkiemu albo poniżającemu traktowaniu lub karaniu w rozumieniu art. 3 EKPC jest prawnie niedopuszczalne. 

W orzecznictwie wskazuje się również, że prawdopodobieństwo nierespektowania postanowień EKPC jest istotne i powinno stanowić przyczynę odmowy wydania na podstawie art. 604 § 1 pkt 5 k.p.k., jeżeli ustalone zostało na podstawie faktów przekonujących o istnieniu rzeczywistego ryzyka traktowania danej osoby sprzecznie z treścią tych postanowień. Do uznania ekstradycji za prawnie niedopuszczalną z uwagi na niezachowanie gwarancji respektowania przez kraj wzywający normy konwencyjnej przewidzianej w art. 3 EKPC, konieczne jest wykazanie istnienia rzeczywistego ryzyka niezachowania tej normy w konkretnym wypadku i do konkretnej, a więc objętej wnioskiem o ekstradycję osoby. Analogiczne stanowiska przyjmują sądy w niemal wszystkich krajach UE.

W postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 24 maja 2017 r. (II AKz 160/17) podkreślono, że orzecznictwo ETPC  „w kwestii stosowania gwarancji konwencyjnych w odniesieniu do postępowań ze stosunków międzynarodowych w sprawach karnych ewoluowało. Początkowo trybunał strasburski odrzucał możliwość stosowania gwarancji wynikających z EKPC do postępowań transgranicznych, aktualnie orzecznictwo strasburskie w coraz szerszym zakresie odnosi gwarancje ochronne wynikające z konwencji do postępowań ekstradycyjnych".

Uwaga ta dotyczy gwarancji wynikającej z art. 3 EKPC, gdy osoba, której dotyczy wniosek o wydanie mogłaby zostać poddana w państwie wzywającym torturom lub traktowaniu lub karaniu uznanym za nieludzkie albo poniżającej.

Za gwarancję konwencyjną, która jest relewantna z perspektywy postępowania ekstradycyjnego uznawane jest także gwarantowane przez art. 6 EKPC prawo do rzetelnego i uczciwego procesu. Powodem do odmowy wydania może być zatem niespornie wzgląd na nierespektowanie w państwie żądającym wydania wymogów płynących z art. 3 i 6 EKPC.

Wyszczególnić należy wyrok ETPC z 6 października 2022 r. w sprawie Liu przeciwko Polsce, skarga nr 37610/18. Trybunał wskazał, że skarżący byłby narażony na rzeczywiste ryzyko złego traktowania w przypadku ekstradycji do Chin oraz jednogłośnie stwierdził, że ewentualna ekstradycja skarżącego do Chin stanowić będzie naruszenie przez Polskę art. 3 EKPC.

Nie tylko wysokość kary wpływa na skuteczność przepisów prawa karnego, ale zwłaszcza jej nieuchronność. Ciosem zarówno w wiarygodność, jak i skuteczność polskiego wymiaru sprawiedliwości byłoby takie jego ukształtowanie, które prowadziłoby do niemożliwości samodzielnego osądzenia najcięższych przestępstw. 

W stanie prawnym wprowadzanym nowelizacją winni czynów, za których popełnienie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności (a więc przestępcy, na których ukaraniu państwu polskiemu powinno najmocniej zależeć), z dużym prawdopodobieństwem nie zostaną wydani przez państwa sygnatariuszy EKPC. 

Ze względu na powyżej wskazane stanowisko sądów i postanowienia traktatowe, od 1 października 2023 r. zobowiązani oni będą odmówić Polsce wykonania ENA i ekstradycji. Może to negatywnie wpłynąć na możliwość wykonywania uprawnień procesowych przez osoby pokrzywdzone przestępstwem, które będą zmuszone uczestniczyć w procesach poza granicami kraju.

Wobec powyższego RPO zwraca się do Ministra o rozważenie zainicjowania prac legislacyjnych zmierzających do wykreślenia art. 1 pkt 25 lit. b ustawy z 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, wprowadzającego od 1 października 2023 r. art. 77 § 3 i 4 do Kodeksu karnego. Prosi o poinformowanie o stanowisku Ministra.

II.510.1043.2021

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi odpowiedź resortu sprawiedliwości
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski