Policjantom powinno się zapewnić równowagę między życiem prywatnym a służbą. Wystąpienie Rzecznika do KGP
- Policjanci skarżą się, że ich prośby o przeniesienie do jednostek bliżej miejsca zamieszkania nie są uwzględniane
- Powoduje to dużą uciążliwość i negatywnie wpływa na poziom służby
- RPO zwraca uwagę KGP na zagrożenia płynące z braku równowagi między życiem zawodowym a prywatnym funkcjonariuszy
- Efektywna równowaga w tej sferze może poprawić wydajność służby, a otwarta formacja może mieć większą skuteczność, wiarygodność i zaufanie społeczne
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają skargi od policjantów na odmowne załatwianie ich próśb na przeniesienie do jednostek Policji bliższych miejsca zamieszkania. Spostrzeżenia wynikające z analizy skarg RPO przekazuje Komendantowi Głównemu Policji.
Z korespondencji wynika, że policjantom podczas rekrutacji proponuje się służbę w dużym mieście. Uzasadnia się to brakiem miejsc w miejscu zamieszkania i obietnicą możliwości późniejszego przeniesienia do jednostki. Niestety, późniejsze raporty z prośbą o przeniesienie są rozpatrywane negatywnie.
Policjanci podkreślają dużą uciążliwość dojazdów, szczególnie po służbie, w godzinach nocnych, kiedy zmęczeni wielogodzinną pracą muszą pokonać wiele kilometrów, niekiedy w trudnych warunkach atmosferycznych. Ogranicza to w oczywisty sposób czas przeznaczony na niezbędny wypoczynek i załatwienie ważnych spraw rodzinnych i osobistych. Brak właściwego wypoczynku i świadomość niemożności właściwego zadbania o rodzinę czy własne zdrowie w negatywny sposób wpływają na poziom służby.
Jest przestrzeń na realizację koncepcji work-life balance w policji
Koncepcja work-life balance skupia się na równoważeniu potrzeb pracodawcy i pracownika. Wskazówki w tym zakresie formułują przepisy dotyczące czasu służby. W każdej formacji istnieje przestrzeń dla równoważenia zadań służby i potrzeb funkcjonariuszy.
Zwykła, standardowa służba funkcjonariusza trwa 40-godzin tygodniowo, z możliwością jej wydłużenia do 48 godzin, gdy pojawią się obiektywne okoliczności i realizuje on zadania o szczególnym charakterze. Daje to przestrzeń na realizację równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
Sytuacja odwrotna, gdy policjant na stałe realizuje zadania o szczególnym charakterze, a zwykła służba staje się wyjątkiem powoduje, że równowaga pomiędzy życiem prywatnym a służbą zostaje zaburzona i w dłuższej perspektywie czasu może spowodować odejścia funkcjonariuszy ze służby.
Skutki braku równowagi między życiem zawodowym a prywatnym
Starzejące się społeczeństwo, rodziny, single, osoby samotnie wychowujące dzieci, mają różne potrzeby i oczekiwania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Jeśli ich życie osobiste jest burzliwe, jego wpływ będzie widoczny w ich służbie i odwrotnie - konflikty w jednostce mogą mieć odzwierciedlenie w sferze osobistej.
Każda osoba narażona na długi okres stresu pozostaje w grupie ryzyka wypalenia zawodowego. Tacy funkcjonariusze często mają niski poziom motywacji, niskie morale, obniżoną efektywność, słabą satysfakcję ze służby, mniejsze poczucie własnej wartości. To wpływa z kolei na ich kondycję psychofizyczną i absencje.
Brak równowagi między życiem zawodowym a prywatnym może pociągać za sobą konieczność zmian w życiu, co kończy się chęcią przeniesienia do innej jednostki, przeniesieniem do innej formacji lub odejściem ze służby. Gratyfikacje finansowe związane ze stażem czy czasem służby - mimo że oczekiwane przez środowisko - nie pogodzą życia prywatnego z trudami codziennej służby.
Należy rozumieć potrzeby funkcjonariuszy
Efektywna równowaga między życiem zawodowym a prywatnym może poprawić wydajność służby, poziom szczęścia i zaangażowania funkcjonariuszy. To z kolei może sprawić, że stawiane zadania staną się łatwiejsze i możliwe do zrealizowania. Równowagę można osiągnąć m.in. przez dzielenie zadań, elastyczne godziny służby czy nawet w niektórych przypadkach - pracę zdalną.
Z analizy wniosków, kierowanych do Rzecznika wynika, że jest potrzeba zrozumienia potrzeb funkcjonariuszy, stworzenia ram otwartości, zaufania, autonomii i interakcji w miejscu służby. Otwarta formacja jest bardziej skłonna do wprowadzania elastycznych rozwiązań dla funkcjonariuszy, bez uszczerbku dla zadań Policji, co z kolei może zwiększyć jej skuteczność, wiarygodność i zaufanie społeczne.
Spostrzeżenia wynikające z kierowanych do Rzecznika skarg Marcin Wiącek przekazał komendantowi głównemu policji Jarosławowi Szymczykowi wraz z prośbą o odniesienie się do poruszonych kwestii.
WZF.7043.7.2023