Wyciek danych żołnierzy z misji w Iraku. Rzecznik prosi MON o wyjaśnienia
- Wyciekły dane ponad 600 żołnierzy oraz pracowników cywilnych z 16 krajów, którzy uzyskali pomoc w polskim szpitalu wojskowym podczas misji w Iraku w latach 2003-2005
- Wojskowy szpital w Bydgoszczy przechowywał te dokumenty w skrzyni w zamkniętym na klucz pomieszczeniu, skąd miały być skradzione
- A ujawnienie danych części osób leczonych może zagrażać ich życiu
Rzecznik Praw Obywatelskich prosi o informacje w tej sprawie ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Zwraca się też o wyjaśnienie, czy naruszenie danych osobowych zgłoszono organowi nadzorczemu w trybie RODO oraz zawiadomiono o tym osoby, których dane dotyczą.
RPO wystąpił też do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o rozważenie podjęcia działań leżących w zakresie jego kompetencji.
Biuro PRO prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie ujawnienia dokumentacji medycznej żołnierzy.
Sprawę opisano w mediach. Dokumenty zawierające dane wrażliwe miały pozostawać całkowicie niezabezpieczone na terenie 1. Wojskowego Szpitala Polowego w Bydgoszczy. Dostęp do niej mógł mieć każdy, również pracownicy firm wykonujących prace na terenie szpitala. Z wypowiedzi rzeczniczki jednostki wynika, że dokumenty były przechowywane w zabezpieczonej skrzyni, w zamkniętym na klucz pomieszczeniu. Stamtąd miały zostać skradzione.
Analiza publikacji prasowych prowadzi do wniosku, że dane medyczne żołnierzy oraz osób współpracujących z Polskim Kontyngentem Wojskowym w Iraku mogły być przetwarzane przez WSzP w sposób niezgodny z zasadą integralności i poufności - wskazuje Adam Bodnar.
Pozostawienie tak wrażliwych dokumentów bez adekwatnego zabezpieczenia, którego skutkiem było ich upublicznienie, może stanowić bardzo poważne zaniedbanie. Konsekwencje mogą mieć wyraz na różnych płaszczyznach funkcjonowania Sił Zbrojnych, w tym zwłaszcza:
- w wymiarze indywidualnym (poprzez ujawnienie danych medycznych poszczególnych żołnierzy),
- w wymiarze sojuszniczym (poprzez ujawnienie danych medycznych żołnierzy i pracowników cywilnych państw, korzystających z opieki 1.wszp w trakcie PKW Irak),
- w zakresie bezpieczeństwa innych osób współpracujących z PKW Irak. Ujawnienie danych identyfikujących takie osoby może stanowić dla nich zagrożenie dla zdrowia i życia.
Rzecznik podkreśla, że 30 kwietnia 2020 r. straciło moc rozporządzenie MON z 25 kwietnia 2018 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w podmiotach leczniczych utworzonych przez MON oraz sposobu jej przetwarzania (regulujące m.in. zasady przechowywania dokumentacji medycznej). Nowe rozporządzenie nie zostało wydane. RPO chce znać przyczyny tej zwłoki.
WZF.520.1.2020
Załączniki:
- Dokument
- Dokument