Ustawa o służbie cywilnej. RPO wycofał swój wniosek z Trybunału Konstytucyjnego
- Wniosek pochodzi ze stycznia 2016 r. i powody jego skierowania są nadal aktualne
- Wyznaczony do rozpatrzenia tej sprawy skład orzekający TK został jednak bezpodstawnie zmieniony z pełnego na pięcioosobowy. Poza tym trafiły do niego osoby, które nie są sędziami, bowiem zajęły obsadzone już wcześniej miejsca w Trybunale
- To kolejne wycofanie wniosku RPO z Trybunału – za każdym razem chodzi o bezpodstawną manipulację przy składzie orzekającym
1 lutego 2016 r. Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów ustawy z dnia 30 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o służbie cywilnej oraz niektórych innych ustaw.
Rzecznik wnioskował o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów dotyczących:
- likwidacji obowiązku otwartego i konkurencyjnego naboru do służby cywilnej,
- wprowadzenia powołania jako podstawy obsadzania wyższych stanowisk w służbie cywilnej,
- wygaszenia stosunków pracy z osobami zajmującymi wyższe stanowiska służbowe w służbie cywilnej po upływie 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy, jeżeli przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy.
Wcześniej – 22 stycznia 2016 r.. wniosek do Trybunału w tej samej sprawie skierowała grupa posłów. Ich zarzuty dotyczyły dodatkowo:
- tego, że szefem Służby Cywilnej może zostać ktoś, kto w ciągu ostatnich pięciu lat należał do partii politycznej (wystarczy, że z niej wystąpi);
- tego, że kandydat na dyrektora generalnego urzędu nie musi mieć sześciu lat stażu pracy, w tym co najmniej trzyletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym w jednostkach sektora finansów publicznych;
- tego, że premier i ministrowie wnioskując o przeprowadzenie ponownego naboru na stanowisko kierownika podległej im lub nadzorowanej jednostki nie muszą działać na wniosek Szefa Służby Cywilnej.
Oba wnioski zostały zarejestrowane wspólnie i przekazane do wspólnego rozpatrywania pod sygnaturą K 6/16, a 4 maja 2016 r. na sędziego sprawozdawcę w sprawie został wyznaczony sędzia TK Piotr Pszczółkowski.
Już w 2017 r., kiedy obowiązki prezesa TK przejęła Julia Przyłębska, w miejsce pełnego składu orzekającego został wyznaczony skład pięcioosobowy w osobach Mariusz Muszyński (przewodniczący składu), Piotr Pszczółkowski (sprawozdawca), Zbigniew Jędrzejewski, Lech Morawski (który zmarł, więc zastąpił go Justyn Piskorski) i Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz (a po wygaśnięciu jej mandatu – Wojciech Sych). W takim składzie sprawa miała zostać rozpoznana 19 września 2019 r.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich skład orzekający w tej sprawie został ukształtowany z naruszeniem prawa, bo nie istnieje podstawa prawna uzasadniającą dokonanie zmiany składu orzekającego z pełnego na skład pięcioosobowy.
Żaden przepis ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym nie uprawnia też do dokonywania dowolnej zmiany już wyznaczonego składu orzekającego w sprawie.
Ponadto w wyznaczonym niezgodnie z zasadami konstytucyjnymi składzie orzekającym znajdują się dwie osoby, których status budzi uzasadnione wątpliwości, tj. Mariusz Muszyński i Justyn Piskorski.