Sprawa śmierci kobiety w ciąży w szpitalu w Pszczynie. Zaistniała ustawowa przesłanka przerwania ciąży – pisze MZ do RPO
- Narodowy Fundusz Zdrowia ma dokonać kontroli w szpitalu w Pszczynie. RPO prosi o przesłanie jej wyników
- Czy Ministerstwo Zdrowia planuje własną kontrolę po tej tragedii i czy rozważa wystąpienie do konsultanta w ochronie zdrowia o ocenę leczenia pacjentki?
- Rzecznik pyta też prezesa NFZ, czy dostaje informacje o zagrożeniach zdrowia i życia kobiet w ciąży
- Rekomendacje MZ nie zastąpią powszechnie obowiązującego standardu medycznego, którego przestrzegałyby podmioty lecznicze i personel medyczny – podkreśla Marcin Wiącek
- AKTUALIZACJA: Przerwanie ciąży może być dokonane, gdy zagraża życiu lub zdrowia kobiety. W tej sprawie taka przesłanka niewątpliwie zaistniała - odpisał wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski
- Wobec stwierdzonych przez kontrolę NFZ szeregu nieprawidłowości i zaniedbań, na szpital w Pszczynie nałożono 648 tys. zł kary.
We wrześniu 2021 r. w szpitalu w Pszczynie zmarła 30-letnia pacjentka w 22-tygodniowej ciąży. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Sprawę bada prokuratura.
"Dziecko waży 485 gramów. Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają, aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy. Przyspieszyć nie mogą. Musi albo przestać bić serce, albo coś się musi zacząć" – pisała nieco wcześniej 30-latka w smsie do matki. Sprawa jej śmierci była powodem demonstracji w wielu miastach Polski.
Rzecznik Praw Obywatelskich podjął sprawę 12 października 2021 r., po otrzymaniu sygnałów świadczących o zastrzeżeniach w opiece i możliwych naruszeniach prawa pacjenta wobec pacjentki przebywającej w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Poinformował o tym Rzecznika Praw Pacjenta.
Ponadto - z uwagi na późniejsze informacje, że pacjentka zmarła przez nieodpowiednią i zagrażającą życiu opiekę - RPO wystąpił do Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Poprosił o informację, co jest przedmiotem postępowania i jakie ustalenia już poczyniono.
Z uzyskanych informacji wynika, że niezależnie od śledztwa, w szpitalu w Pszczynie zostanie przeprowadzona kontrola NFZ, zlecona przez Ministerstwo Zdrowia.
Brak jednak informacji w przestrzeni publicznej, czy kontrolę planuje samo Ministerstwo. Istotne jest też, czy resort rozważa wystąpienie do konsultanta w ochronie zdrowia (organu opiniodawczo-doradczego MZ) o ocenę leczenia pacjentki.
Marcin Wiącek podkreśla, że rekomendacje medyczne w tej sprawie, umieszczone na stronie internetowej MZ, nie zastąpią uregulowanego powszechnie obowiązującym prawem standardu medycznego, który byłby wyznacznikiem postępowania klinicznego przestrzeganego przez podmioty lecznicze oraz personel medyczny.
W rekomendacjach tych podano, że Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia będzie monitorował na bieżąco sytuacje, w których zagrożone może być zdrowie i życie kobiety w ciąży.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca się o stanowisko w sprawie do ministra Adama Niedzielskiego. Prezesa NFZ Filipa Nowaka prosi zaś o przesłanie wyników po zapowiadanej w szpitalu w Pszczynie kontroli. Pyta też, czy do NFZ wpływają informacje o zagrożeniach zdrowia i życia kobiet w ciąży.
Odpowiedź prezesa NFZ Filipa Nowaka
Departament Kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia - mając na względzie szczególny charakter sprawy - niezwłocznie po otrzymaniu sygnałów o możliwych nieprawidłowościach wszczął kontrolę w w/w szpitalu.
Wyniki przedmiotowej kontroli zostaną Panu udostępnione niezwłocznie po jej zakończeniu.
Odpowiedź wiceministra zdrowia Sławomira Gadomskiego
Na wniosek Ministra Zdrowia Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadził kontrolę w szpitalu w zakresie weryfikacji prawidłowości realizacji umowy na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju leczenie szpitalne w zakresach świadczeń udzielanych w oddziałach położniczo-ginekologicznym oraz anestezjologii.
Badaniu poddane zostały dwa obszary. W obszarze pierwszym weryfikowano spełnienie warunków wymaganych do realizacji świadczeń w odniesieniu do personelu lekarskiego udzielającego świadczeń opieki zdrowotnej w ww. zakresach świadczeń oraz organizację, sposób i jakości udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w odniesieniu do pacjentki. W obszarze drugim sprawdzano prawidłowość i rzetelność prowadzenia zbiorczej dokumentacji medycznej oraz indywidualnej dokumentacji medycznej pacjentki.
Realizacja umowy, w okresie objętym kontrolą, została oceniona negatywnie. W szczególności negatywnie oceniono sposób prowadzenia dokumentacji medycznej, zarówno zbiorczej Oddziału Ginekologii i Położnictwa, jak i indywidualnej pacjentki.
Ustalono braki adnotacji o trybie przyjęcia, rozpoznania wstępnego, epikryzy, opisu słownego stanów chorobowych prowadzących do zgonu wraz z odstępami czasu między ich wystąpieniem. Jednocześnie, wskazano na niedołożenie należytej staranności w realizowaniu procedur medycznych, koniecznych do zachowania życia i zdrowia pacjentki ciężarnej z rozwijającym się zakażeniem wewnątrzustrojowym.
Szpital nie działał w odpowiednim czasie, pomimo możliwości wynikających z II poziomu referencyjności, obecności personelu medycznego posiadającego odpowiednie kwalifikacje do wykonania koniecznych procedur, jak również obserwowanego, ciągłego i dynamicznego pogarszania się stanu pacjentki.
Zdecydowanie zbyt późno podjęta została decyzji o zakończeniu ciąży (dopiero w chwili rozwiniętego wstrząsu septycznego z towarzyszącymi powikłaniami wielonarządowymi). Działanie personelu nie spełniało kryterium należytej staranności, w szczególności co do czasu podjęcia decyzji o rozwiązaniu ciąży.
Powyższe potwierdził również Konsultant Krajowy w dziedzinie perinatologii prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś, stwierdzając: „(…) w obliczu danych zawartych w dokumentacji medycznej, przy uwzględnieniu stanu klinicznego Pacjentki, postępowanie osób udzielających świadczeń zdrowotnych nie spełniło standardu należytej staranności, w szczególności co do czasu podjęcia decyzji o rozwiązaniu ciąży”.
Opinia wskazuje również na szereg zaniedbań, do których doszło w trakcie udzielanego pacjentce procesu diagnostyczno-leczniczego. Od przyjęcia pacjentki do szpitala do momentu zgonu upłynęło mniej niż 24 godziny. W praktyce położniczej, takie sytuacje należą do rzadkich.
W opinii prof. dr, hab. n. med. Mirosława Wielgosia, należy domniemywać, że personel medyczny, który sprawował opiekę nad pacjentką, nie spodziewał się tak gwałtownego i tak dynamicznego rozwoju sytuacji, przez co wdrożone działania nie były wystarczające do opanowania sytuacji i adekwatne do dynamiki procesu.
W następstwie kontroli na szpital została nałożona kara umowna w wysokości 648 322,62 zł. Wystosowano też zalecenia pokontrolne z niezwłocznym terminem realizacji.
Wyniki kontroli wskazują na szereg nieprawidłowości i zaniedbań. Nie dołożono należytej staranności w realizowaniu procedur medycznych, koniecznych do zachowania życia i zdrowia, pomimo II poziomu referencyjności szpitala, jak również obecności personelu medycznego, który posiadał odpowiednie kwalifikacje do wykonania koniecznych procedur.
Wyniki kontroli NFZ jak i opinia ww. Konsultanta Krajowego są jednoznaczne i wskazują, na szereg błędów i zaniedbań, do których doszło po stronie Szpitala. Personel medyczny nie dołożył należytej staranności co do czasu podjęcia decyzji o rozwiązaniu ciąży i podjął ją dopiero w chwili rozwiniętego wstrząsu septycznego.
Należy zauważyć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa przerwanie ciąży może być dokonane przez lekarza w sytuacji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej. W przedmiotowej sprawie taka przesłanka niewątpliwie zaistniała.
Odnosząc się natomiast do kwestii rekomendacji medycznych w powyższej materii, widniejących na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia, uprzejmie wyjaśniam, że 7 listopada 2021 r. na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia zamieszczony został komunikat zwracający uwagę na obowiązujące regulacje prawne określone przepisami ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety ciężarnej.
W komunikacie uwzględnione zostały również zalecenia Krajowego Konsultanta w dziedzinie położnictwa i ginekologii, dotyczące postępowania w przypadku przedwczesnego odpływania płynu owodniowego. Należy jednak wskazać, że w świetle art. 22 ust. 5 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej minister właściwy do spraw zdrowia może określić, w drodze rozporządzenia, standardy organizacyjne opieki zdrowotnej w wybranych dziedzinach medycyny lub w określonych podmiotach wykonujących działalność leczniczą, nie jest zatem uprawniony do określenia standardów o charakterze medycznym.
Opracowaniem ewentualnych rekomendacji bądź standardów o takim charakterze może zająć się jedynie gremium medyczne np. skupione w towarzystwie naukowym działającym we właściwej dziedzinie medycyny.
V.7010.153.2021
Załączniki:
- Dokument
- Dokument
- Dokument