Zawieszenie red. Przemysława Babiarza w związku z komentarzem podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Odpowiedź TVP
W związku z zawieszeniem red. Przemysława Babiarza po jego komentarzu podczas transmisji z otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Rzecznik Praw Obywatelskich prosi o wyjaśnienia dyrektora generalnego TVP S.A. w likwidacji Tomasza Syguta
AKTUALIZACJA 24.09.2024: Zawieszenie w obowiązkach było krótkotrwałe, a także w ocenie władz Spółki adekwatne do sytuacji. Niezwłocznie przeprowadzono z dziennikarzem rozmowy wyjaśniające, po których podjęto decyzję o przywróceniu go do pełnienia obowiązków służbowych. Wspólnie ustalono, iż fundamentalną regułą obiektywizmu i etyki dziennikarskiej jest oddzielenie informacji od subiektywnego komentarza - głosi odpowiedź.
Z opublikowanego przez Centrum Informacji TVP komunikatu prasowego RPO dowiedział się o zawieszeniu red. Przemysława Babiarza w obowiązkach służbowych w związku z jego komentarzem w trakcie nadawanej na żywo ceremonii otwarcia XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
W kontekście tego wydarzenia RPO zwraca uwagę na wolność wypowiedzi dziennikarskiej, która podlega szczególnej ochronie na podstawie art. 54 Konstytucji RP i art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Do jej szczególnego poszanowania zobowiązany jest m.in. nadawca publiczny, który powinien zapewnić możliwość nieskrępowanego wypowiadania się przez dziennikarzy oraz pluralizm poglądów.
Ingerencja w wolność wypowiedzi dziennikarskiej - przez zastosowanie reżimu odpowiedzialności pracowniczej - jest zatem możliwa, gdy doszło do oczywistego przekroczenia jej granic, m.in. przez wypowiedzi naruszające porządek publiczny, dobre imię innych osób, zawierające mowę nienawiści lub nawoływanie do przemocy.
Oceniając wypowiedź dziennikarza, konieczne jest uwzględnienie jej kontekstu. Odmienne kryteria mają bowiem zastosowanie do wypowiedzi pisemnych i do wypowiedzi "na żywo".
Ponadto ewentualne zastosowanie sankcji wobec dziennikarza powinno być proporcjonalne, a środek w postaci zawieszenia w obowiązkach służbowych jest jednym z najbardziej dolegliwych. Działania nadmiarowe, wykraczające poza ramy proporcjonalności, rodzą również ryzyko wywołania efektu mrożącego w stosunku do innych dziennikarzy pracujących w mediach publicznych.
Marcin Wiącek prosi Tomasza Syguta o przedstawienie wyjaśnień, zwłaszcza zaś o wskazanie argumentów, które zadecydowały o zawieszeniu red. Przemysława Babiarza w obowiązkach służbowych oraz o ocenę proporcjonalności zastosowanych środków.
Odpowiedź Tomasza Syguta, dyrektora generalnego TVP
W związku z otrzymanym pismem z dnia 29.07.2024 roku dotyczącym zawieszenia redaktora Przemysława Babiarza w pełnieniu obowiązków służbowych, wobec jego niewłaściwych wypowiedzi w trakcie ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, wyjaśniamy, iż Telewizja Polska jest obecnie ostatnią instytucją, która podejmowałaby jakiekolwiek czynności mające na celu ograniczenie wolności wypowiedzi dziennikarskiej, czy pluralizmu poglądów. Tak jak nieustannie podkreślamy: tolerancja, wzajemne zrozumienie i poszanowanie dla wszelkich odmienności to fundamenty naszych standardów, które traktujemy z najwyższą powagą i dbałością, i którymi kierujemy się w codziennym wypełnianiu misji, tak wobec wszystkich obywateli, jak i wobec naszych pracowników, w tym dziennikarzy.
W odniesieniu do sytuacji Pana redaktora Babiarza pracodawca uznał, że w trakcie tak wyjątkowej ceremonii, która powinna budować wspólnotę wokół olimpijskich idei, nie powinno mieć miejsca wyrażanie przez komentatora własnych politycznych ocen. Podkreślić trzeba, iż wypowiedzi te zbulwersowały i uraziły wielu telewidzów, którzy w różnych formach zgłaszali nam swoje zastrzeżenia, co w naszym przekonaniu wymagało odpowiednich reakcji do czasu wyjaśnienia sprawy, m.in. poprzez odsunięcie dziennikarza od komentowania Igrzysk. Zastosowane zawieszenie w obowiązkach było krótkotrwałe, a także w ocenie władz Spółki adekwatne do sytuacji. Niezwłocznie przeprowadzono z dziennikarzem rozmowy wyjaśniające, po których podjęto decyzję o przywróceniu go do pełnienia obowiązków służbowych. Wspólnie ustalono, iż fundamentalną regułą obiektywizmu i etyki dziennikarskiej jest oddzielenie informacji od subiektywnego komentarza. Redaktor Babiarz powrócił do komentowania wydarzeń sportowych jeszcze w trakcie Olimpiady. Wierzymy, że obie strony - zarówno Telewizja Polska jako pracodawca, jak i Pan Przemysław Babiarz jako pracownik - uznają tę sytuację za wyjaśnioną i zamkniętą.
VII.564.95.2024