Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Kolejna opinia RPO do projektu ustawy o systemach sztucznej inteligencji. MC uwzględniło część uwag RPO

Data:
  • Przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich nie może wchodzić w skład Komisji Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji, który zgodnie z rządowym projektem ma nadzorować sektor sztucznej inteligencji
  • Byłoby to sprzeczne z rolą organu ochrony prawa, jaką ustrojodawca przewidział dla RPO w Konstytucji, godziłoby także w zasadę niezależności Rzecznika
  • Komisja ma wydawać  decyzje administracyjne i postanowienia, które mogą być przedmiotem skarg obywateli do RPO. Wtedy rozpoznawałby on skargę na działania podejmowane m. in. przez jego przedstawiciela. To zaś podważałoby zasadę prawa, że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie.
  • RPO Marcin Wiącek przesłał sekretarzowi stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Dariuszowi Standerskiemu opinię do projektu ustawy o systemach sztucznej inteligencji (nr UC71)
  • AKTUALIZACJA 27.03.2025: Dziękując za uwzględnienie uwag do pierwotnej wersji projektu, RPO przedstawia MC opinię do jego aktualnej wersji.Koncentruje się ona na zapewnieniu właściwie ukształtowanej procedury skargowej, która powinna urzeczywistniać prawo wniesienia środka prawnego do organu nadzoru rynku (opinia w załączniku)
  • AKTUALIZACJA 1.08.2025: Część uwag RPO została uwzględniona poprzez wykreślenie kontrowersyjnych artykułów; inne kwestie zostały wyjaśnione, ale pozostają nadal problematyczne.

Rzecznik wnosi o uwzględnienie swych uwag podczas prac legislacyjnych.

Uwagi do art. 7 ust. 2 pkt. 6 i art. 8 ust. 5 projektu ustawy

Projekt przewiduje utworzenie nowego organu - Komisji Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji - wyspecjalizowanego w nadzorze nad sektorem sztucznej inteligencji oraz wspierania jego funkcjonowania. Ma być organem nadzoru nad rynkiem, ale również przyczyniać się do wzmacniania branży sztucznej inteligencji i pełnić funkcję podmiotu eksperckiego współpracującego z innymi instytucjami publicznymi w zakresie AI. Jednym z jej członków ma zostać przedstawiciel Rzecznika. 

W ocenie RPO jest to nie do pogodzenia z pozycją ustrojową i kompetencjami, przyznanymi  Rzecznikowi w Konstytucji RP. RPO nie jest organem administracji publicznej, lecz samodzielnym, konstytucyjnym organem ochrony prawa, stojącym na straży wolności i praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji oraz w innych aktach normatywnych. W myśl art. 210 Konstytucji RP RPO jest niezawisły, niezależny od innych organów państwowych i odpowiada jedynie przed Sejmem na zasadach określonych w ustawie. Tryb rozpatrywania spraw należących do jego  kompetencji uregulowano w ustawie o RPO, zgodnie z którymi zarówno o sposobie działania, jak i o podjętych środkach prawnych w danej sprawie Rzecznik decyduje autonomicznie.

Trybunał Konstytucyjny interpretuje niezależność jako pojęcie normatywne, tj. wyznaczające zakaz tworzenia pomiędzy RPO  a innymi organami więzi strukturalnych i funkcjonalnych, które mogłyby prowadzić do zależności Rzecznika od tych organów. Sejmowi, podobnie jak jakiemukolwiek innemu organowi państwa, nie wolno wyznaczać Rzecznikowi jakichkolwiek obowiązków, które nie mieszczą się w jego konstytucyjnych zadaniach i nie znajdują podstaw w ustawie o RPO.

Także  w orzecznictwie sądów administracyjnych ugruntowane jest stanowisko, że rozpatrywanie przez Rzecznika kierowanych do niego wniosków nie następuje w formach przewidzianych w ustawie Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Nie ulega zatem wątpliwości, że przedstawiciel RPO nie może być częścią organu (Komisji), który wydaje decyzje administracyjne i postanowienia, gdyż byłoby to sprzeczne z rolą organu ochrony prawa, jaką ustrojodawca przewidział dla RPO w Konstytucji. Godziłoby to w zasadę niezależności Rzecznika.

Wyznaczenie na członka Komisji przedstawiciela RPO jest wątpliwe również dlatego, że czynności Komisji i wydawane przez nią decyzje administracyjne i postanowienia mogą być przedmiotem skarg obywateli do RPO. Powodowałoby to, że Rzecznik rozpoznawałby de facto skargi na działania podejmowane m. in. przez jego przedstawiciela. To zaś podważałoby zasadę prawa, zgodnie z którą nikt nie może być sędzią we własnej sprawie.

Jednocześnie, nie budzi wątpliwości możliwość zgłaszania przez RPO kandydatów do Społecznej Rady ds. Sztucznej Inteligencji, która będzie pełniła funkcje opiniodawczo-doradcze na rzecz Komisji.

Uwagi do art. 26 ust. 7 projektu ustawy

Przepis ten zwalnia Komisję oraz podmioty, o których mowa w art. 7 ust. 2 ustawy, z realizacji niektórych obowiązków wynikających z rozporządzenia  RODO podczas przetwarzania danych, o których mowa w art. 26 ust. 3 ustawy, czyli m.in. danych osobowych pozyskanych w związku z nadzorem nad systemami sztucznej inteligencji dotyczących użytkowników systemów informacyjnych oraz użytkowników telekomunikacyjnych urządzeń końcowych. 

Wśród tych obowiązków, z których zwolniona może być Komisja i wskazane w przepisie podmioty, znajdują się obowiązki, o których stanowi art. 15 (prawo dostępu do danych), art. 16 (prawo do sprostowania danych), art. 18 ust. 1 lit. a (prawo do ograniczenia przetwarzania danych osobowych w sytuacji, gdy osoba, której dane dotyczą kwestionuje prawidłowości przetwarzania danych osobowych) i d (prawo do ograniczenia przetwarzania danych osobowych w sytuacji, gdy osoba, której dane dotyczą wniosła sprzeciw wobec przetwarzania) oraz art. 19 zdanie drugie (obowiązek zawiadomienia o sprostowaniu, usunięciu lub ograniczeniu przetwarzania danych) RODO. 

Warunkiem zwolnienia z tych obowiązków jest uznanie, że ich realizacja uniemożliwiłaby wypełnienie zadań Komisji, przy czym ustawodawca nie zawęził we wskazanym przepisie celów przetwarzania danych do realizacji jedynie określonych zadań. 

Zadania Komisji, o których stanowi art. 11 ust. 1 projektowanej ustawy, zakreślono szeroko. Obejmują nie tylko sprawowanie kontroli przestrzegania przepisów aktu o AI , ale także np. realizację projektów edukacyjnych czy prowadzenie działań informacyjnych. Projekt pozwala na wyłączenie stosowania powołanych wyżej gwarancji poprzez odwołanie się do ogólnej klauzuli niemożności realizacji zadań przez Komisję, przy czym to ona sama każdorazowo dokonywałaby oceny istnienia podstawy do niestosowania wskazanych przepisów RODO. Z uzasadnienia nie wynika, dlaczego projektodawca zdecydował się na tak szerokie wyłączenie.

Tymczasem w art. 2 ust. 7 aktu o AI wskazano, że „prawo Unii w zakresie ochrony danych osobowych, prywatności i poufności komunikacji stosuje się do danych osobowych przetwarzanych w związku z prawami i obowiązkami ustanowionymi w niniejszym rozporządzeniu. Niniejsze rozporządzenie nie ma wpływu na rozporządzenia (UE) 2016/679 lub (UE) 2018/1725, ani na dyrektywy 2002/58/WE lub (UE) 2016/680, bez uszczerbku dla art. 10 ust. 5 i art. 59 niniejszego rozporządzenia”. Dodatkowo z motywu 10 aktu o AI wynika, że „[p]odstawowe prawo do ochrony danych osobowych jest gwarantowane w szczególności przez rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 i (UE) 2018/1725 oraz dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/680. (…). Te unijne akty prawne stanowią podstawę zrównoważonego i odpowiedzialnego przetwarzania danych, w tym w przypadku gdy zbiory danych zawierają połączenie danych osobowych i nieosobowych. Celem niniejszego rozporządzenia nie jest wpływanie na stosowanie obowiązującego prawa Unii regulującego przetwarzanie danych osobowych, w tym na zadania i uprawnienia niezależnych organów nadzoru właściwych do monitorowania zgodności z tymi instrumentami. W zakresie, w jakim projektowanie, rozwój lub wykorzystywanie systemów AI wiąże się z przetwarzaniem danych osobowych, niniejsze rozporządzenie nie wpływa też na wynikające z prawa Unii lub prawa krajowego obowiązki w dziedzinie ochrony danych osobowych spoczywające na dostawcach i podmiotach stosujących systemy AI, którzy pełnią funkcję administratorów danych lub podmiotów przetwarzających. Należy również wyjaśnić, że osoby, których dane dotyczą, zachowują wszystkie prawa i gwarancje przyznane im na mocy takiego prawa Unii. w tym prawa związane z całkowicie zautomatyzowanym podejmowaniem decyzji w indywidualnych sprawach, w tym z profilowaniem. Ustanowione w niniejszym rozporządzeniu zharmonizowane przepisy dotyczące wprowadzania do obrotu, oddawania do użytku i wykorzystywania systemów AI powinny ułatwiać skuteczne wdrażanie i umożliwiać korzystanie przez osoby, których dane dotyczą, z praw i innych środków ochrony prawnej zagwarantowanych na podstawie prawa Unii dotyczącego ochrony danych osobowych i innych praw podstawowych”.

Skoro zatem sam akt o AI nie przewiduje wyłączenia stosowania przepisów rozporządzenia 2016/679, to wątpliwości może budzić wprowadzenie bez podania bliższego uzasadnienia ww. rozwiązania do ustawy, której głównym celem jest dostosowanie ustawodawstwa krajowego do aktu o AI i stworzenie systemu sprawowania nadzoru nad systemami sztucznej inteligencji.

Uwagi do art. 45 ust. 1 i 2 ustawy

Przepis ten przewiduje wgląd kontrolującego w dokumenty podmiotu kontrolowanego, które mogą być objęte tajemnicą adwokacką/radcowską. Przewidziano możliwość złożenia oświadczenia przez kontrolowanego, że określone pisma i dokumenty zawierają informacje objęte tajemnicą adwokacką, czego skutkiem powinno być pozostawienie przez kontrolujących tych dokumentów w miejscu kontroli. 

Jednocześnie kontrolujący mógłby zapoznać się pobieżnie z pismem lub dokumentem, w sposób pozwalający na ustalenie autora, adresata, tytułu oraz przedmiotu pisma lub dokumentu oraz daty jego sporządzenia. Mógłby także żądać od podmiotu kontrolowanego lub osoby przez niego upoważnionej dodatkowych ustnych wyjaśnień w przedmiocie złożonego oświadczenia. A jeżeli budzi ono wątpliwości, kontrolujący niezwłocznie, nie później niż po zakończeniu kontroli, przekazuje pismo lub dokument, którego wątpliwość dotyczy, sądowi ochrony konkurencji i konsumentów, w sposób zapewniający należyte zabezpieczenie przed ujawnieniem jego treści. Ostatecznie to sąd decyduje o możliwości przekazania tych dokumentów podmiotowi kontrolującemu. 

Mimo tego mechanizmu kontrolnego, sama możliwość nawet pobieżnego zapoznania się z pismami i dokumentami zawierającymi informacje objęte tajemnicą adwokacką, może budzić poważne wątpliwości. Tajemnica adwokacka służy ochronie interesów klienta. Stanowi gwarancję poszanowania relacji zaufania klienta do adwokata, bez której nie można sobie wyobrazić prawidłowej reprezentacji i prawidłowo funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości. Ochrona tajemnicy adwokackiej stanowi jeden z najistotniejszych, jeśli nie najważniejszy obok należytej reprezentacji interesów klienta, obowiązków zawodowy adwokata.

Stworzenie zatem możliwości osobom nieupoważnionym zapoznania się z pismem lub dokumentem objętymi tajemnicą adwokacką ingeruje w relację pomiędzy pełnomocnikiem i klientem oraz narusza tajemnicę korespondencji. W ocenie RPO pozostawienie tego przepisu w takim kształcie jest trudne do pogodzenia z tymi  zasadami, jak i z zasadą demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP).

Omówienie stanowiska MC do uwag RPO  

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało RPO, że w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Rządowego Centrum Legislacji, w serwisie Rządowy Proces Legislacyjny, udostępniono dokumenty, w których projektodawca odniósł się do uwag zgłoszonych do projektu.

Zestawienie uwag RPO z etapu ponownych uzgodnień i opiniowania i konsultacji publicznych ze stanowiskiem MC.

Uwagi RPO do projektu ustawy wskazywały na potrzebę zachowania równowagi między innowacjami technologicznymi a ochroną praw człowieka w kontekście regulacji dotyczących sztucznej inteligencji. Wprowadzenie nowych przepisów w tym zakresie powinno brać pod uwagę fundamentalne prawa jednostek. Rzecznik podkreślał, że projekt ustawy powinien mieć na celu nie tylko dostosowanie przepisów do unijnych wymogów, ale także ochronę osób, które mogą być narażone na skutki wprowadzania nowych technologii. Większość uwag RPO została uwzględniona albo wyjaśniona.

Art. 49 - Procedura skargowa

RPO zwrócił uwagę na potrzebę zapewnienia właściwie ukształtowanej procedury skargowej, która miałaby umożliwić skuteczne dochodzenie praw przez jednostki. W projekcie ustawy skarżący nie jest stroną postępowania, co może ograniczać jego możliwości działania. Przedstawione wątpliwości dotyczą tego, czy taka konstrukcja jest wystarczająca, aby zapewnić transparentność i efektywność procedury skargowej. RPO zauważył, że w kontekście nowych regulacji dotyczących sztucznej inteligencji, konieczne jest zapewnienie, aby osoby fizyczne miały rzeczywisty dostęp do skutecznych środków ochrony prawnej.

W odpowiedzi na tę uwagę Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśniło, że celem projektowanej procedury jest zagwarantowanie każdej osobie fizycznej lub prawnej, mającej podstawy by uznać, że zostały naruszone przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i rady (UE) 2024/1689 z dnia 13 czerwca 2024 r. w sprawie ustanowienia zharmonizowanych przepisów dotyczących sztucznej inteligencji oraz zmiany rozporządzeń (WE) nr 300/2008, (UE) nr 167/2013, (UE) nr 168/2013, (UE) 2018/858, (UE) 2018/1139 i (UE) 2019/2144 oraz dyrektyw 2014/90/UE, (UE) 2016/797 i (UE) 2020/1828 (dalej: akt w sprawie sztucznej inteligencji) wniesienia skargi do organu nadzoru rynku. Wniesienie tej skargi następuje bez uszczerbku dla innych administracyjnych lub sądowych środków ochrony prawnej i ma służyć do celów prowadzenia działań z zakresu nadzoru rynku. Nie jest to więc typowa skarga w rozumieniu KPA a raczej „zawiadomienie” które zostanie rozpatrzone zgodnie z ustalonymi przez organ nadzoru procedurami.

Art. 22 ust. 1 - Obowiązek informacyjny RODO

Kwestia realizacji obowiązku informacyjnego, zgodnie z art. 22 ust. 1 projektu ustawy budziła zastrzeżenia. RPO podkreślił, że uproszczona forma informowania osób, których dane dotyczą, poprzez ogólne udostępnienie informacji w miejscu publicznym, może być niewystarczająca w kontekście RODO. Zgodnie z przepisami, informacje te powinny być przekazywane w sposób zindywidualizowany, co oznacza, że każda osoba powinna być informowana o swoich prawach bezpośrednio. Uproszczony model informacyjny mógłby prowadzić do braku pełnej świadomości osób o przysługujących im prawach, co jest sprzeczne z duchem RODO.

Ostatecznie ten przepis został wykreślony przez projektodawcę, co może wskazywać na dążenie do zgodności z europejskimi standardami ochrony danych.

Art. 23 ust. 6 – Ograniczenia w projekcie ustawy o systemach sztucznej inteligencji w zakresie RODO

W pierwotnym brzmieniu art. 23 ust. 6 projektu ustawy przewidywano możliwość ograniczenia obowiązków wynikających z RODO, co budziło poważne wątpliwości ze strony RPO. Wprowadzenie tak szerokiego wyłączenia obowiązków związanych z ochroną danych osobowych mogło prowadzić do sytuacji, w której realizacja zadań nowego organu nadzoru - Komisji Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji mogłaby odbywać się kosztem praw osób, których dane dotyczą. RPO zwrócił uwagę, że brak wyłączenia w samym akcie o sztucznej inteligencji na poziomie Unii Europejskiej sugeruje, że nie ma uzasadnienia dla wprowadzenia takich ograniczeń w innym akcie prawnym.

Ostatecznie przepis ten został wykreślony, co może być postrzegane jako krok w kierunku większej ochrony danych osobowych.

Art. 94 ust. 1 - Kodeksy postępowania

RPO wskazał, że przewidziane w projekcie ustawy rozwiązania dotyczące kodeksów postępowania mogą być niewystarczające. W kontekście art. 95 aktu o sztucznej inteligencji, który zachęca do opracowywania kodeksów postępowania, RPO zasugerował, że bardziej kompleksowe podejście do tworzenia takich kodeksów mogłoby lepiej chronić jednostki przed potencjalnymi nadużyciami związanymi z używaniem sztucznej inteligencji. Rzecznik wskazał również na potrzebę zaangażowania różnych interesariuszy w proces tworzenia kodeksów, aby odzwierciedlały one różnorodność praktyk i wyzwań związanych z AI.

Projektodawca uznał, że zaproponowane przez niego rozwiązania są one optymalne i kompletne, co nie wyjaśnia wątpliwości RPO.

VII.501.187.2024

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi stanowisko MC
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi kolejna opinia RPO
Operator: Łukasz Starzewski
Data:
Operator: Łukasz Starzewski