Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Fotoreporter bez zgody SOP na obsługę wydarzeń. RPO do PUODO o zbadanie sprawy. Prezes odmawia

Data:
  • Fotoreporter prasowy nie został wpuszczony w 2020 r. na konferencję Państwowej Komisji Wyborczej i uroczystości Święta Wojska Polskiego
  • Powołano się przy tym na „informacje z baz danych dostępnych Służbie Ochrony Państwa”
  • SOP odmówił mu podania zarówno przyczyn tych decyzji, jak i informacji o dotyczących go danych, które były jej podstawą 
  • Ingeruje to w prawa fotoreportera do wywiązywania się z obowiązków służbowych
  • AKTUALIZACJA: Brak jest podstaw do podjęcia czynności przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w tej sprawie - odpowiedział Jan Nowak (pełna odpowiedź w załączniku)

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił o zbadanie tej sprawy do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych Jana Nowaka.

Do RPO zwrócił się fotoreporter „Gazety Wyborczej” ws. odmowy wpuszczenia go na wydarzenia organizowane przez organy państwa ochraniane przez Służbę Ochrony Państwa. Stało się tak 28 czerwca 2020 r. przy konferencji Państwowej Komisji Wyborczej i 15 sierpnia 2020 r. podczas uroczystości Święta Wojska Polskiego.

Wnioskodawcę poinformowano, że w związku z informacjami w bazach danych dostępnych Służbie Ochrony Państwa decyzja o jego weryfikacji była negatywna, wobec czego nie został wpuszczony na te wydarzenia. SOP odmówił podania i przyczyn odmowy, i informacji o zgromadzonych co do niego danych, które były podstawą decyzji. 

On sam nie zna żadnych okoliczności, które mogłyby ją uzasadniać. Powtarzalny charakter odmowy ingeruje w jego prawa do wykonywania zawodu i wywiązywania się z obowiązków służbowych. 

Zdaniem RPO istnieje uzasadniona wątpliwość, czy przetwarzanie danych osobowych wnioskodawcy było zgodne z prawem. 

Zgodnie z  art. 3 ust. 1 i 2 ustawy z 14 grudnia 2018 r. o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości, ma ona zastosowanie do danych przetwarzanych przez SOP. Według niej osoba, której dane dotyczą, ma prawo uzyskania co najmniej informacji dotyczących: podstawy prawnej przetwarzania, okresu przechowywania danych osobowych oraz odbiorców lub kategorii odbiorców, którym dane osobowe zostały ujawnione. Na wniosek udostępnieniu podlega także informacja o celu przetwarzania, kategorii danych osobowych, które są przetwarzane, możliwości złożenia wniosku do administratora o sprostowanie lub usunięcie danych lub ograniczenie ich przetwarzania. Ponadto można wnieść skargę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. 

Zgodnie z ustawą  „administrator zapewnia, aby dane osobowe były: 1) przetwarzane zgodnie z prawem i rzetelnie oraz […] uwzględniając charakter, zakres, kontekst i cele przetwarzania oraz ryzyko naruszenia praw lub wolności osób fizycznych o różnym prawdopodobieństwie i wadze zagrożenia; a także 2) prawidłowe i w razie potrzeby uaktualniane. Administrator podejmuje wszelkie działania, aby dane osobowe, które są nieprawidłowe, w świetle celów ich przetwarzania, zostały niezwłocznie usunięte lub sprostowane”. 

Z wyjaśnień wnioskodawcy wynika, że nie dokonał on niczego niezgodnego z prawem, co mogłoby dawać podstawę do zastosowania jakichkolwiek sankcji jako osoby stanowiącej zagrożenie. Dane SOP mogą być więc nieprawdziwe, co wnioskodawca powinien móc skutecznie zweryfikować i ewentualnie  sprostować – zwłaszcza że uniemożliwiają mu wykonywanie obowiązków.

Przepisy ustawy o ochronie danych są implementacją RODO dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/680 z 27 kwietnia 2016 r. Stosowanie tej ustawy powinno być zgodne z prawami określonymi w Karcie Praw Podstawowych UE.

Szczególne znaczenie ma tu przede wszystkim art. 8 Karty, zgodnie z którym każdy ma prawo do ochrony danych osobowych, które go dotyczą, a dane te muszą być przetwarzane rzetelnie w określonych celach i za zgodą osoby zainteresowanej lub na innej uzasadnionej podstawie przewidzianej ustawą. Każdy ma ponadto prawo dostępu do tychże danych oraz prawo do dokonania ich sprostowania. 

Rzecznik podkreśla również orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczące dozwolonych ograniczeń swobody działania dziennikarzy. Wynika z niego, że działania władz, które negatywnie wpływają na możliwość wykonywania przez dziennikarzy ich obowiązków służbowych, mogą stanowić naruszenie wolności wyrażania opinii określonej w art. 10 Konwencji. W związku z tym są dozwolone jedynie, jeśli są one przewidziane prawem oraz jeżeli są one konieczne w społeczeństwie demokratycznym.

Przepisy nie mogą zaś pozwalać na całkowitą arbitralność decyzji funkcjonariuszy publicznych, połączoną z brakiem informacji o jej powodach. Stanowi to – także na gruncie prawa polskiego – naruszenie zasad wynikających z art. 2 Konstytucji (zasada praworządności).  Zgodnie z nimi stanowienie i stosowanie prawa nie może stawać się „swoistą pułapką dla obywatela”, którego prawa mogą być ograniczane jedynie na podstawie jasnych i znanych wcześniej reguł, których skutki są w sposób wyraźny przewidywalne.

Możliwe ograniczenia działalności dziennikarzy rozpatrywać należy w kontekście szczególnej funkcji, jaką pełnią media w społeczeństwie demokratycznym, realizując interes publiczny zapewnienia szerokiego dostępu do informacji. W związku z tym wszelkiego rodzaju przypadki odmowy wpuszczenia dziennikarzy na wydarzenia istotne publicznie „powinny podlegać ścisłej kontroli” – wynika z wyroków ETPC. 

Z tych wszystkich powodów – z uwagi na ustawowy kształt kompetencji prezesa UODO - zastępca RPO Stanisław Trociuk poprosił o zbadanie sprawy. 

VII.716.33.2021

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski
Data:
Opis: Dochodzi odpowiedź PUODO
Operator: Łukasz Starzewski