Jako dziecko odziedziczył dług dziadka - po latach sąd nakazał mu spłatę. Zasadna skarga nadzwyczajna RPO
- Obywatel jako dziecko odziedziczył dług swego dziadka - pożyczkę 1500 zł z 2004 r. Po kilku latach wierzytelność nabył komercyjny podmiot, który złożył do sądu pozew o zapłatę
- Wobec niestawienia się pozwanego sąd w 2012 r. wydał wyrok zaoczny; zasądził od niego na rzecz powoda 4856,24 zł wraz z odsetkami 40 proc. w skali roku
- W 2018 r. pozwany, który podczas procesu był w więzieniu, wystąpił o wstrzymanie wykonania wyroku i przywrócenie terminu na sprzeciw. Sąd tego nie uwzględnił z powodów formalnych.
- Zastępca RPO Stanisław Trociuk wniósł skargę nadzwyczajną z wnioskiem o uchylenie wyroku zaocznego i zwrot sprawy Sądowi Rejonowemu, wskazując na liczne naruszenia praw pozwanego
- 29 kwietnia 2025 r. Sąd Najwyższy (sygn. akt II NSNc 81/24) uchylił wyrok i zwrócił sprawę sądowi. Za zasadny uznał zarzut naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu.
Stan faktyczny
W 2004 r. obywatel zawarł umowę pożyczki 1500 zł; rzeczywista roczna stopa oprocentowania wyniosła 44,16 proc. Gdy zmarł, jego jedynym spadkobiercą był wnuk, wówczas małoletni. Wierzytelność z tytułu pożyczki nabył inny podmiot. W 2011 r. skierował on do pozwanego wezwanie do zapłaty, które pozostało bezskuteczne. W związku z tym powód skierował sprawę do sądu.
Pozwany nie stawił się na rozprawie. Dwukrotnie awizowana korespondencja sądowa nie została podjęta. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy w czerwcu 2012 r. wydał wyrok zaoczny, uwzględniając pozew. Zasądził od pozwanego na rzecz powoda 4856,24 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości 40 proc.
W 2018 r. do sądu wpłynął wniosek pozwanego o wstrzymanie wykonania wyroku i o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu ód wyroku. Wskazał, że w czasie postępowania odbywał karę pozbawienia wolności. Wobec nieuzupełnienia braków formalnych sąd zwrócił jego wniosek i odrzucił sprzeciw.
Obecnie komornik sądowy prowadzi postępowanie egzekucyjne przeciw pozwanemu. Jego zadłużenie na 25 marca 2024 r. wynosiło: należność główna - 4856,24 zł, odsetki zaległe - 6920,74 zł oraz w razie zwłoki dalsze odsetki, koszty poprzedniej egzekucji 743,86 zł.
Zarzuty skargi nadzwyczajnej
Na podstawie art. 89 § 1 pkt 2 u. s. n. zaskarżonemu orzeczeniu RPO zarzucił
- rażące naruszenie prawa procesowego tj. art. 339 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego - poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i wydanie wyroku zaocznego uwzględniającego roszczenie pozwu w całości, przy przyjęciu domniemania prawdziwości twierdzeń powoda, bez dokonania prawidłowej oceny materialnoprawnej jego zasadności, podczas gdy: według treści pozwu i dołączonych do niego dokumentów przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne budziły wątpliwości, w tym twierdzenie pozwu, że pozwany (...), będący wnukiem pożyczkobiorcy - spadkodawcy (...) w drodze dziedziczenia ustawowego nabył spadek po zmarłym wprost, w sposób oczywisty budziła wątpliwość, albowiem z treści pozwu i dołączonych do niego dokumentów wynikało, że pozwany był w dacie otwarcia spadku osobą niemającą pełnej zdolności do czynności prawnej, a tym samym z mocy prawa mógł przyjąć spadek jedynie z dobrodziejstwem inwentarza, zaś domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda z art. 339 § 2 k.p.c. nie oznacza zwolnienia sądu orzekającego nie tylko z przeprowadzenia postępowania dowodowego, ale także z obowiązku dokonania oceny materialnoprawnej zasadności żądania pozwu opartego na tych twierdzeniach, a art. 339 § 2 k.p.c. nie może być wykładany rozszerzająco i zawarte w nim domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda odnosi się wyłącznie do podstawy faktycznej wyroku, natomiast nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego;
- rażące naruszenie prawa procesowego tj. art. 319 Kpc - przez jego niewłaściwe zastosowanie i pominięcie w wyroku nakazującym pozwanemu zapłacenie na rzecz powoda wymienionych kwot pieniężnych i odsetek umownych lub wniesienie sprzeciwu, zastrzeżenia o możliwości powołania się przez pozwanego w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności w postaci nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, podczas gdy spadkobierca, jako osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, a sąd jest zobowiązany z urzędu zastrzec pozwanemu prawo do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności.
Ponadto na podstawie art. 89 § 1 pkt 1 u. s. n. wyrokowi RPO zarzucił naruszenie zasad i praw określonych w Konstytucji RP:
- zasady sprawiedliwości społecznej oraz zakazu tworzenia uprawnień pozornych, wywodzonych z art. 2 Konstytucji RP,
- dobra dziecka chronionego w art. 72 ust. 1 Konstytucji RP,
- konstytucyjnego prawa do sądowej ochrony praw majątkowych, gwarantowanego przez art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, z uwagi na wydanie orzeczenia, które nie zapewniło pozwanemu właściwej ochrony przed rozszerzoną odpowiedzialnością za długi spadkowe - pomimo, że w dacie otwarcia spadku był on osobą małoletnią, niemającą zdolności do czynności prawnych i przyjęcie spadku nastąpiło z dobrodziejstwem inwentarza - doprowadzając tym samym do swoistej pułapki, polegającej na umożliwieniu prowadzenia egzekucji z majątku spadkobiercy ponad zakres jego odpowiedzialności ograniczonej przepisami prawa materialnego - w ten sposób instytucja przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza okazała się dla pozwanego instytucją pozorną i iluzoryczną, a rozstrzygnięcie doprowadziło do egzekucji przy pomocy środków przymusu sankcjonowanych przez państwo, ingerującej w prawa majątkowe pozwanego;
- konstytucyjnego prawa do sądu gwarantowanego przez art. 45 Konstytucji RP z uwagi na wydanie orzeczenia, w sytuacji gdy pozwany pozbawiony był faktycznie możliwości działania w postępowaniu poprzedzającym wydanie orzeczenia albowiem nie miał on wiedzy o toczącym się wobec niego postępowaniu z uwagi na fakt odbywana kary pozbawienia wolności.
Wniesienie skargi nadzwyczajnej jest konieczne dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. Orzeczenie narusza wywodzone z art. 2 Konstytucji RP zasady: zaufania do państwa i tworzonego oraz stosowanego przez nie prawa - poprzez nierespektowanie ustawowych gwarancji ochrony małoletnich przed nadmierną egzekucją, a także sprawiedliwości społecznej - aprobując oczywiście niesłuszne uprzywilejowanie wierzyciela kosztem małoletniego spadkobiercy.
RPO wniósł do SN o uchylenie zaskarżonego wyroku zaocznego i zwrot sprawy Sądowi Rejonowemu.
Argumentacja RPO
Zaskarżony wyrok doprowadził do naruszenia prawa pozwanego do sądowej ochrony praw majątkowych, gwarantowanego przez art. 64 Konstytucji RP, zasady ochrony praw dziecka konstytucyjnie chronionej w art. 72 Konstytucji RP, prawa do sądu oraz konstytucyjnych zasady sprawiedliwości społecznej i zakazu tworzenia uprawnień pozornych, wywodzonych z art. 2 Konstytucji RP. W przekonaniu RPO zarzuty te w istocie przesądziły o konieczności złożenia skargi nadzwyczajnej.
Przy wydawaniu wyroku zaocznego uwaga sądu była skupiona jedynie na okolicznościach związanych z brakiem aktywności po stronie pozwanej i domniemaniu prawdziwości twierdzeń pozwanego. Niemniej jednak przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda nie zwalniało sądu z obowiązku ich zbadania pod kątem zgodności z przepisami. Tryb zaoczny zwalnia sąd tylko z postępowania dowodowego. Obowiązek prawidłowej oceny materialnoprawnej żądania pozwu pozostaje aktualny w trybie zaocznym.
W sprawie zaistniały wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych. Z pozwu wynikało, że nie przeprowadzono postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Nie było więc pewne, kto jest spadkobiercą i pozwanym. A w procesie o wykonanie zobowiązania należącego do długów spadkowych, powód-wierzyciel ma obowiązek wykazać, że pozwany nabył spadek po zmarłym dłużniku.
Zgodnie z art. 319 k.p.c., jeżeli pozwany ponosi odpowiedzialność z określonych przedmiotów majątkowych albo do wysokości ich wartości, sąd może uwzględnić pozew, zastrzegając pozwanemu prawo do powołania się w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie odpowiedzialności. Zamieszczenie tego zastrzeżenia jest obowiązkiem sądu. Fakt, że pozwany nie złożył odpowiedniego wniosku, nie zwalnia sądu z obowiązku stosowania art. 319 k.p.c.
Wskutek wyroku instytucja przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza stała się dla pozwanego pozorną i iluzoryczną, skoro następca prawny wierzyciela jego dziadka może egzekwować dług spadkowy z jego majątku bez ograniczeń - ponad wartość ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Główna zasada dziedziczenia spadku z dobrodziejstwem inwentarza sprowadza się do ponoszenia odpowiedzialności za długi spadkowe jedynie do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego. Pozwanemu przysługiwały instrumenty prawne pozwalające zapobiec egzekucji z jego majątku należności przekraczającej ten zakres odpowiedzialności, a system prawa nie może wymagać od obywatela więcej niż od organów państwa, zwłaszcza od sądu.
Wyrok narusza również zasadę ochrony praw dziecka. Pozwany, będący w chwili nabycia spadku dzieckiem, ma odpowiadać za dług spadkowy bez żadnych ograniczeń ponad wartość stanu czynnego spadku. Jawi się to jako rażące naruszenie poczucia sprawiedliwości społecznej.
Zaskarżony wyrok wydano w trybie zaocznym, o czym pozwany dowiedział się na etapie postępowania egzekucyjnego. A powód ze skierowaniem sprawy do sądu czekał 7 lat, doprowadzając do sytuacji, gdy wysokość zadłużenia jest kilkanaście razy wyższa niż kwota należności głównej.
Takie zachowanie, mimo że formalnie pozostające w granicach prawa, nie powinno prowadzić do uzyskania rażąco nieuzasadnionych korzyści finansowych - a przynajmniej nie powinno zyskać aprobaty wymiaru sprawiedliwości. Prowadzi to bowiem do usankcjonowania przez państwo szykanowania dłużnika, czego z punktu widzenia zasady sprawiedliwości społecznej nie sposób zaakceptować.
W postępowaniu egzekucyjnym nie wyegzekwowano nawet ani kosztów aktualnego postępowania egzekucyjnego, ani poprzedniej egzekucji. Funkcjonowanie wyroku wiąże się nie tylko z nieuprawnionym dochodzeniem roszczenia w sposób nieograniczony, lecz również ze stałym generowaniem dodatkowych znacznych obciążeń pozwanego: narastania odsetek i kosztów postępowania.
Jedynym rozwiązaniem, które zrealizowałoby systemową funkcję skargi nadzwyczajnej, pozostaje uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi do ponownego rozpoznania - tak, aby mogło nastąpić rozpoznanie sprawy na nowo, z uwzględnieniem naruszonych w analizowanej sprawie przepisów Kpc i orzecznictwa SN a nade wszystko z poszanowaniem fundamentalnych zasad sprawiedliwego traktowania obywateli.
Nie można uznać, że prawa powoda do egzekwowania należności w nieograniczonym zakresie, bez uwzględnienia prawa dłużnika do powoływania się na ograniczenie swojej odpowiedzialności, zostały słusznie nabyte - a tylko takie korzystają z ochrony konstytucyjnej. Dalsze funkcjonowanie wyroku przysparza powodowi zupełnie nieuzasadnionych zysków i dotkliwie ingeruje w prawa majątkowe pozwanego. Taki stan rzeczy nie może korzystać z dalszej ochrony państwa.
Najważniejsze fragmenty wyroku SN
29 kwietnia 2025 r. Sąd Najwyższy (II NSNc 81/24) uchylił zaskarżony wyrok zaoczny i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu.
(...) W ocenie Sądu Najwyższego zasadny jest zarzut naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu z art. 45 Konstytucji RP. (...) W sprawie, która podlega rozpoznaniu przez SN, pozwany nie miał świadomości o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu. (...) Pozwany w okresie trwania postępowania - od dnia wniesienia pozwu do dnia uprawomocnienia się wyroku, a nawet w dacie nadania wyrokowi klauzuli wykonalności - nie miał w ogóle świadomości i wiedzy o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu sądowym, tym samym nie mógł podjąć w tej sprawie w czasie właściwym odpowiednich czynności.
(...) Sądowi Najwyższemu nie uszedł z pola widzenia fakt, że powódka nabyła wierzytelność od wierzyciela pierwotnego 10 listopada 2005 r., czyli w czasie, gdy pożyczkobiorca już nie żył. Faktem jest, że powódka wezwała pozwanego do zapłaty dopiero w listopadzie 2009 r. a na drogę sądową wystąpiła po kolejnych 28 miesiącach (20 marca 2012 r.). Natomiast przebywanie pozwanego w czasie trwania postępowania sądowego w zakładzie karnym i brak jakiegokolwiek dowodu doręczenia przez Sąd pozwanemu dokumentów sprawy do jednostki penitencjarnej stanowi o braku wiedzy pozwanego o toczącym się postępowaniu i tym samym o pozbawieniu go prawa do sądu.
(...) Odnosząc się do pozostałych zarzutów skarżącego wskazanych w pierwszej przesłance szczegółowej, tj.: naruszenia zasady dobra dziecka chronionego w art. 72 ust. 1 Konstytucji RP i konstytucyjnego prawa do sądowej ochrony praw majątkowych, gwarantowanego przez art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz w drugiej przesłance szczegółowej - rażącego naruszenia prawa procesowego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. art. 339 § 2 k.p.c. i wydanie wyroku zaocznego uwzględniającego roszczenie pozwu w całości, przy przyjęciu domniemania prawdziwości twierdzeń powódki, bez dokonania prawidłowej oceny materialnoprawnej jego zasadności oraz art. 319 k.p.c. i pominięcie w wyroku zaocznym nakazującym pozwanemu zapłacenie na rzecz powódki wymienionych w nim kwot pieniężnych i odsetek umownych lub wniesienie sprzeciwu, zastrzeżenia o możliwości powołania się przez pozwanego w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności w postaci nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza - Sąd Najwyższy uznaje je za bezprzedmiotowe. Wobec uznania zarzutu pozbawienia pozwanego prawa do sądu, który wywołuje najdalej idące skutki, traci rację bytu analiza pozostałych aspektów jego sytuacji.
Zdaniem Sądu Najwyższego nie jest natomiast zasadny podnoszony przez skarżącego w ramach pierwszej przesłanki szczegółowej zarzut naruszenia zasad i praw określonych w Konstytucji RP, tj. zasady sprawiedliwości społecznej oraz zakazu tworzenia uprawnień pozornych, wywodzonych z art. 2 Konstytucji RP.
(....) Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd, uznając, że pozwany został pozbawiony prawa do sądu, ustali aktualny adres miejsca zamieszkania względnie pobytu pozwanego, doręczy pozwanemu odpis pozwu i rozpozna sprawę posiłkując się relewantnymi przepisami prawa materialnego i procesowego oraz zaleceniami Sądu Najwyższego.
BPG.511.26.2022