Maciej Grześkowiak wziął udział w konferencji KSSiP pt. "Przemoc wobec dzieci z doświadczeniem uchodźczym: przyczyny, zapobieganie, reagowanie"
5-6 grudnia 2024 r. Maciej Grześkowiak, główny koordynator ds. współpracy strategicznej w BRPO, wziął udział w konferencji w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury pt. "Przemoc wobec dzieci z doświadczeniem uchodźczym: przyczyny, zapobieganie, reagowanie".
Konferencja, zorganizowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości, Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP) oraz Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF), odbyła się w ośrodku KSSiP w Lublinie.
Maciej Grześkowiak wziął udział w panelu poświęconym prawnym i społecznym wyzwaniom związanym z przemocą wobec dzieci z doświadczeniem uchodźczym. Uczestniczyli w nim także Michał Żłobecki z Biura Rzecznika Praw Dziecka, Joanna Subko z Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) oraz Milena Harizanova z UNICEF. Panel moderowała Dorota Komotajtis z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Przedstawiciel Rzecznika mówił o systemowych problemach związanych ze statusem dzieci z doświadczeniem uchodźczym w polskim porządku prawnym. W pierwszej kolejności Maciej Grześkowiak zwrócił uwagę na wciąż stosowaną praktykę pushbacków na pograniczu polsko-białoruskim, która może prowadzić do narażenia poddawanych im osób, w tym małoletnich, na niebezpieczeństwo.
Główny Koordynator zwrócił też uwagę na detencję administracyjną małoletnich cudzoziemców, która wciąż jest w Polsce dopuszczalna, i na niewykonane wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w tym zakresie (np. sprawy Bistieva i in. p. Polsce; Bilalova i in. p. Polsce).
Maciej Grześkowiak zwrócił uwagę, że detencja administracyjna małoletniego cudzoziemca nigdy nie jest zgodna z jego najlepszym interesem, co zgodnie podkreślili Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzeczniczka Praw Dziecka w niedawnym wspólnym wystąpieniu do Prezesa Rady Ministrów.
Wskazał też na kilka szczegółowych problemów związanych z sytuacją prawną małoletnich cudzoziemców bez opieki w Polsce, takich jak problemy z zapewnieniem im pieczy zastępczej, czy zbyt wąski zakres umocowania kuratora ustanawianego do reprezentowania dziecka w procedurze uchodźczej.