Biuletyn Informacji Publicznej RPO

"Zgromadzenie cykliczne" 4 czerwca na placu Solidarności w Gdańsku? Po skargach obywateli RPO bada sprawę

Data:
  • Gdański samorząd nie będzie mógł zorganizować obchodów 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. na pl. Solidarności przed Stocznią, bo wojewoda pomorski zarezerwował to miejsce na trzy lata dla stoczniowej "Solidarności" na tzw. zgromadzenia cykliczne
  • RPO rozpoczął postępowanie  wyjaśniające. Wystąpił do wojewody o akta postępowania w sprawie jego zgody na te zgromadzenia cykliczne

Przepisy o zgromadzeniach cyklicznych zostały wprowadzone w 2016 r., gdy jedna grupa obywateli organizowała przemarsze upamiętniające co miesiąc katastrofę smoleńską, a inni obywatele protestowali wobec takiej formy upamiętnienia katastrofy i jej ofiar. Po zmianie prawa kontrdemonstracje stały się nielegalne - nie wolno organizować zgromadzeń w odległości mniejszej niż 100 m od zgromadzenia "cyklicznego". Do tego nie jest możliwe organizowanie kilku demonstracji w jednym miejscu, o ile jeden z organizatorów uzyskał decyzję wojewody, że jego zgromadzenie jest cykliczne. Z tego powodu prezydent Andrzej Duda nie mógł 11 listopada 2018 r. w Warszawie zorganizować marszu z okazji 100-lecia niepodległości. Trasę przemarszu zarezerwowali sobie wcześniej - i to do 2020 r. - na "cykliczne zgromadzenie" organizatorzy "Marszu Niepodległości".

Teraz media poinformowały, że z tego samego przepisu skorzystał Karol Guzikiewicz, reprezentujący NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej i  uzyskał zgodę wojewody Dariusza Drelicha na cykliczne zgromadzenia publiczne przez trzy lata na pl. Solidarności w Gdańsku i w jego okolicach - 10 kwietnia, 3 maja, 4 czerwca, 14 sierpnia i 11 listopada. Pokrzyżowało to plany samorządowców, którzy 4 czerwca planowali tam obchody 30. rocznicy wyborów z 1989 r. Jeszcze przed swą tragiczną śmiercią zaczął je organizować prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło w tej sprawie już 26 skarg od osób indywidualnych. Dotyczą one zgody wojewody z 28 marca 2019 r. na cykliczne organizowanie zgromadzeń przez Organizację Międzyzakładową NSZZ Solidarność w Stoczni Gdańskiej. W odczuciu obywateli zwracających się do Rzecznika zakres udzielonej zgody wpływa na ograniczenie wolności zgromadzeń innych osób.

Dlatego Rzecznik rozpoczął  postępowanie wyjaśniające. Wystąpił do Wojewody Pomorskiego, aby w ciągu siedmiu dni przesłał kopie akt postępowania, w którym podjął swą decyzję.

Rzecznik jest w szczególności zainteresowany dokumentami świadczącymi o tym, że organizator zgromadzeń cyklicznych spełnia przesłanki art. 26a ust. 1 ustawy z 24  lipca 2015 r. - Prawo o zgromadzeniach. Głosi on: "Jeżeli zgromadzenia są organizowane przez tego samego organizatora w tym samym miejscu lub na tej samej trasie co najmniej 4 razy w roku według opracowanego terminarza lub co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, a tego rodzaju wydarzenia odbywały się w ciągu ostatnich 3 lat, chociażby nie w formie zgromadzeń i miały na celu w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń, organizator może zwrócić się z wnioskiem do wojewody o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie tych zgromadzeń".

Do wojewody trafi też raport Rzecznika Praw Obywatelskich „Wolność  zgromadzeń w Polsce w latach 2016-2018”, który zawiera opis spraw prowadzonych  w BRPO oraz rekomendacje Rzecznika w zakresie przestrzegania wolności zgromadzeń  publicznych. - Rzecznik wyraża nadzieję, że zawarte w nim informacje i zalecenia będą przydatne w działalności Pana Wojewody – głosi pismo do Dariusza Drelicha.

Raport RPO ws. zgromadzeń

216-stronicowy raport RPO z września 2018 r. „Wolność zgromadzeń w Polsce w latach 2016-2018” zawiera opisy najważniejszych manifestacji z tego czasu, wystąpienia Rzecznika w tych sprawach i odpowiedzi instytucji, stan prawny, orzecznictwo sądów, Trybunału Konstytucyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz rekomendacje Rzecznika.

Raport powstał, gdyż RPO jest adresatem wielu skarg obywateli na ograniczanie wolności zgromadzeń publicznych. Chodzi o to, aby zebraną ekspercką wiedzę wykorzystać z pożytkiem dla wszystkich odpowiedzialnych za wolność zgromadzeń:

  • MSWiA może zainicjować zmiany prawa;
  • Policja - lepiej szkolić funkcjonariuszy;
  • włodarze miast powinni móc odpowiednio uzasadnić ewentualne decyzje o zakazie zgromadzeń (które powinny być wyjątkiem);  wyroki sądów ws. zakazu marszów z 11 listopada 2018 r. w Warszawie czy Wrocławiu wskazują, że miasta mogą mieć problem z wykazaniem potrzeby zakazu.

RPO przeciw zgromadzeniom cyklicznym

W 2018 r. Rzecznik opowiedział się za usunięciem z polskiego prawa przepisów o zgromadzeniach cyklicznych, bo radykalnie ograniczają one konstytucyjną wolność zgromadzeń (art. 57 Konstytucji). Wprowadzono je nowelizacją z 13 grudnia 2016 r. Adam Bodnar od początku zwracał uwagę, że nowelizacja ta nie odpowiada standardom państwa demokratycznego, standardom konstytucyjnym i międzynarodowym. Kwestionował przepisy o zgromadzeniach cyklicznych przewidujące pierwszeństwo ich zorganizowania przed innymi, uniemożliwienie kontrmanifestacji w tym samym miejscu i czasie oraz procedurę odwołania od decyzji wojewody o zakazie odbycia zgromadzenia.

Rzecznik podkreślał, że możliwość ograniczenia organizowania kilku zgromadzeń w tym samym miejscu jest wątpliwa w świetle europejskiej Konwencji Praw Człowieka i orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. ETPCz zwraca m.in. uwagę na prawo do kontrdemonstracji i przywiązuje istotną wagę do ochrony zgromadzeń, jeśli mają pokojowy charakter. Państwo ma zaś obowiązek ochrony prawa do zgromadzania się obu demonstrujących grup i poszukiwania najmniej restrykcyjnych środków, które co do zasady umożliwiałyby odbycie obu demonstracji.

VII.613.5.2019

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Agnieszka Jędrzejczyk