Lekcje religii: dopóki uczeń jest niepełnoletni, o edukacji religijnej decydują rodzice. Powinni jednak brać pod uwagę stanowisko dziecka. MEiN odpowiada RPO
- Uczniowie niepełnoletni nie mogą samo decydować udziale w lekcjach religii.
- Prawo do decydowania o wychowaniu religijnym dzieci Konstytucja i Kodeks rodzinny i opiekuńczy daje rodzicom.
- Rodzice jednak powinni współdziałać z dzieckiem i uwzględniać jego punkt widzenia
MEiN opowiada na pismo RPO, który przekazał postulat młodego obywatela, by uczniowie niepełnoletni mogli sami decydować o ty, czy chcą chodzić na religię. Pismo do RPO podpisał Tomasz Rzymkowski, wiceminister i pełnomocnik rządu do spraw kształcenia ogólnego i nadzoru pedagogicznego
Min. Rzymkowski odwołuje się do art. 48 Konstytucji , który zapewnia rodzicom pierwszeństwo w podejmowaniu wobec dziecka działań wychowawczych. Przepis ten stanowi: „rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania”.
Min. Rzymkowski dodaje, że wzmianka o wolności sumienia ma znacznie szczególnie w sytuacji, gdy rodzice prezentują odmienne światopoglądy. Wtedy każdy z nich ma prawo do przekonań zgodnych z własnym sumieniem. „Nie ulega wątpliwości, że problemy faktyczne mogą pojawiać się także w razie odmiennych poglądów rodziców i dziecka w zakresie przekonań religijnych – pisze min. Rzymkowski. - . Jednocześnie należy wskazać, że przy podejmowaniu ww. decyzji, najważniejsze jest wewnętrzne przekonanie rodziców, że dziecko posiada też margines własnej autonomii, który poszerza się wraz ze wzrostem dojrzałości dziecka, z jego wiekiem, potrzebami i aspiracjami. Rodzice mają za zadanie tak pokierować rozwojem dziecka, aby zawsze mieli swoje miejsce w jego życiu, ukierunkowanym na jego samowychowanie i samokształcenie dla dobra własnego, rodziny i społeczeństwa”.
W ocenie Ministra Edukacji i Nauki wykonywanie praw rodzicielskich określonych tym przepisem Konstytucji, w tym władzy rodzicielskiej, nie wyklucza, a wręcz powinno uwzględniać opinię dziecka lub możliwość współdecydowania przez dziecko, a jednocześnie mieć wzgląd na stan rozwoju fizycznego, psychicznego i intelektualnego dziecka.
VII.5600.4157.2020