Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Spacerowała po wrocławskim parku - sąd ukarał ją grzywną 400 zł. Kasacja RPO do SN [SPRAWA WYGRANA]

Data:
  • Pani Anna została obwiniona o to, że w kwietniu 2020 r. naruszyła zakaz przemieszczania się bez uzasadnionego powodu, korzystając z parku. Sąd ukarał ją 400 zł  grzywny 
  • Rzecznik Praw Obywatelskich składa kasację na jej korzyśc 
  • Ograniczenia pandemiczne rząd wprowadził bowiem niezgodnie z prawem, dlatego nie dają one podstaw prawnych do karania obywateli
  • Sąd Najwyższy uwzględnił już pierwsze trzy takie kasacje złożone przez RPO na korzyść ukaranych 
  • AKTUALIZACJA: 5 maja SN uwzględnił kasację i uchylił wyrok (Sygn. a k t V K K 126/21)

Pani Anna z Wrocławia została ukarana grzywną za spacer po parku w kwietniu 2020. Według sądu nie zastosowała się do zakazu przemieszczania się w związku ze stanem epidemii- bez uzasadnienia opuściła miejsce zamieszkania w innym celu niż zaspakajanie niezbędnych potrzeb. Kobieta podała także policji fałszywe dane.

Wyrokiem z lipca 2020 r. Sąd Rejonowy uznał ją za winną dokonania zarzucanych jej czynów, tj. wykroczeń z art. 65 § 1 k.w. i art. 54 k.w. w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii i za to na podstawie art. 65 § 1 k.w. w zw. z art. 9 § 2 k.w. wymierzył jej karę grzywny w wysokości 400 złotych. Wyrok nie został zakażony i uprawomocnił się.

RPO złożył kasację do Sądu Najwyższego. Wskazał, że na początku pandemii rząd nałożył na obywatel zakaz wychodzenia z domu bez ważnych powodów. Powołał się na ustawę z 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Pozwala ona nakładać ograniczenia tylko na osoby chore lub podejrzane o zachorowanie – a nie na wszystkie. Dopuszcza też ograniczenie sposobu przemieszczania się - ale już nie jego zakazywanie.

Dlatego nie może odpowiadać za wykroczenie z art. 54 k.w. osoba, która naruszyła zakaz przemieszczania z rozporządzenia Rady Ministrów. Przedmiotem ochrony art. 54 k.w. jest porządek i spokój w miejscach publicznych oraz zasady zachowania się tam zawarte w przepisach wydanych z upoważnienia ustawowego. Natomiast wydając rozporządzeniem generalny zakaz przemieszczania, przekroczono delegację ustawową, na której podstawie zostało ono wydane.

Ponadto RPO przypomina, że art. 52 Konstytucji reguluje wolność poruszania się stanowiącą przejaw ogólnej wolności osobistej – a może ona podlegać ograniczeniom wyłącznie na podstawie ustawie. Wprowadzony zakaz był zatem niezgodny z art. 52, art. 31 i art. 228 Konstytucji. Potwierdza to orzecznictwo sądów administracyjnych.

Dlatego w związku z karami za łamanie ograniczeń epidemicznych z wiosny 2020 r. Rzecznik wniósł do Izby Karnej SN kilkanaście kasacji w tego typu sprawach. Wskazywał, że badając kasacje, SN będzie mógł się wypowiedzieć co do zasadności karania obywateli za ograniczenia wprowadzone rozporządzeniami w pierwszym okresie epidemii koronawirusa, które wydano bez odpowiednich podstaw ustawowych i przy niewprowadzeniu stanu nadzwyczajnego. A to jest niezgodne z konstytucyjnymi zasadami ograniczeń praw i wolności. SN rozpoznał już trzy takie "pandemiczne" kasacje RPO i uznał je za „oczywiście zasadne” oraz uniewinnił obwinionych od przypisanych im wykroczeń. O tych sprawach oraz o kasacjach jeszcze nie rozpoznanych przez SN, można przeczytać w artykułach pod tekstem.

BPW.511.63.2021

Autor informacji: Dagmara Derda
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski

Zobacz także