Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Problem depresji i jej przebieg u kobiet i mężczyzn - posiedzenie Komisji Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego

Data:

4 marca 2024 r. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich odbyło się w trybie hybrydowym kolejne posiedzenie Komisji Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego. Spotkanie było poświęcone problemowi depresji i jej przebiegu u kobiet i mężczyzn.

Posiedzenie otworzył zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich dr hab. Adam Krzywoń, który przywitał członków Komisji oraz zaproszonych gości i dokonał wprowadzenia do tematu spotkania. Zastępca rzecznika zwrócił uwagę gości na ostatnie wyróżnienia, jakie otrzymał Rzecznik Praw Obywatelskich za działania na rzecz poprawy opieki zdrowotnej w Polsce. W dniu 3 marca 2025 r. RPO Marcin Wiącek odebrał bowiem nagrodę specjalną w Konkursie Perspektywy Medycyny 2024 za aktywne uczestniczenie w inicjatywach prozdrowotnych, wyjątkowe uwrażliwienie na problemy chorych i ich rodzin oraz wspieranie inicjatyw propacjenckich oraz stanie na straży prawa do równego dostępu do opieki medycznej, a wcześniej zajął 9. miejsce w rankingu "Pulsu Medycyny" – Lista Stu 2024 najbardziej wpływowych osób w polskim systemie ochrony zdrowia.

Do udziału w posiedzeniu Komisji zostali zaproszeni:

  • prof. dr hab. n. med. Piotr Gałecki – konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii,
  • Amelia Gruszczyńska
  • red. Szymon Żyśko
  • prof. dr hab. Krzysztof Krajewski-Siuda
  • dr Dominika Wiśniewska

Prof. dr hab. n. med. Piotr Gałecki, który jest patronem honorowym kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”, w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że depresja jest chorobą, która dotyczy każdego, bez względu na wiek, płeć, stan majątkowy czy wykształcenie. Podkreślił, że wszystkie badania, które oceniają retrospektywnie początek epizodu depresyjnego wskazują, że rozpowszechnienie depresji wśród mężczyzn i kobiet jest dość podobne. Natomiast bardzo wyraźna jest przewaga kobiet wśród osób zgłaszających się po pomoc – stanowią one 70-73 procent tych osób. Wskazał, że wynika to z różnicy między kobietami a mężczyznami w podejściu do emocji i dbaniu o swoje zdrowie.

Profesor Gałecki zwrócił też uwagę, że prócz osiowych objawów depresji, typowych zarówno dla depresji kobiet i mężczyzn, tj. obniżony nastrój, brak energii i utrata zainteresowań, problemy ze snem, z pamięcią i koncentracją uwagi, obniżona samoocena, nadmierne poczucie winy, brak apetytu częściej niż nadmierny apetyt, obniżone libido, myśli samobójcze, w przypadku mężczyzn występują również drażliwość i impulsywność oraz skłonność do nadużywania różnych substancji psychoaktywnych, szczególnie alkoholu. W konsekwencji, cechą charakterystyczną męskiej depresji oraz formą radzenia sobie w sytuacjach dla nich trudnych są impulsy i zachowania ryzykowne, a w niektórych sytuacjach zachowania agresywne.

Konsultant krajowy podkreślał również, że w procesie diagnozowania depresji bardzo ważne jest ustalenie, czy stan psychiczny pacjenta nie wynika z innej przyczyny, np. niedoczynności tarczycy czy nierozpoznanego nowotworu.

Następnie głos zabrała Pani Amelia Gruszczyńska oraz redaktor Szymon Żyśko, którzy bardzo szczerze i otwarcie przedstawili swoje historie procesu zdrowienia w związku z depresją, pobytów na oddziałach psychiatrycznych, nawrotów choroby i przezwyciężania lęków i wstydu. Podkreślili,  że przez całe dziesięciolecia zaburzenia psychiczne były uważane za coś wstydliwego. To ukształtowanie kulturowe i społeczne skutkuje tym, że osoba w depresji bardzo często czuje lęk przed psychiatrą i przyjmowaniem leków. Bardzo ważną kwestią, na którą zwracali uwagę zaproszeni goście, było stwierdzenie, że depresję, podobnie jaki inne zaburzenia leczy się w gabinetach prywatnych, gdyż system publicznej opieki zdrowotnej nie gwarantuje pacjentom dostępu do świadczeń w ramach kontraktów z Narodowych Funduszem Zdrowia. W konsekwencji, nawet dane, jakimi dysponuje NFZ w zakresie depresji, są niepełne i nie pozwalają prawidłowo oszacować ilości osób, które są w procesie zdrowienia się z depresją.

W oparciu o swoje doświadczenia, zaproszeni goście podkreślali też potrzebę upowszechnienia centrów zdrowia psychicznego, gdzie osoby w kryzysie mogą uzyskać pomoc i wsparcie oraz zwracali uwagę na brak regulacji zawodu psychoterapeuty i jego konsekwencje, polegające m.in. na prowadzeniu psychoterapii przez osoby nie mające odpowiedniej wiedzy i predyspozycji do wykonywania tego zawodu.

O „męskiej depresji” opowiedział również  prof. dr hab. Krzysztof Krajewski-Siuda, lekarz psychiatra. „Męska depresja”, jak zostało zaznaczone, to techniczne określenie używane w praktyce klinicznej dla podkreślenia pewnych różnic w sposobie przeżywania depresji przez mężczyzn. Kobietom, jak zauważył profesor,  łatwiej jest mówić o swoich przeżyciach i werbalizować swoje negatywne emocje, dlatego szybciej i częściej korzystają z pomocy. U mężczyzn ta choroba nie zawsze jest od razu zauważalna. Pierwszym z objawów depresji u mężczyzn jest drażliwość. Chorujący stosuje też różne sposoby neutralizowania emocji – zaczyna więcej pracować, biegać, chodzić na siłownię. Ponadto występuje u nich większa skłonność do korzystania z używek, jako sposobu radzenia sobie ze smutkiem.

Prof. Krajewski-Siuda podkreślił również, że mężczyźni zdecydowanie później trafiają do lekarza – najczęściej dopiero z ciężką postacią depresji. Kilkakrotnie częściej niż kobiety popełniają też samobójstwa. Jednocześnie zwrócił uwagę, że w statystykach samobójstw nie wszystkie przypadki są odnotowywane. Na przykład bowiem, jeżeli ktoś odbiera sobie życie w czasie jazdy motocyklem, to taki przypadek jest traktowany jako wypadek komunikacyjny, a nie samobójstwo.

Następnie głos w debacie zabrała dr Dominika Wiśniewska - psycholog kliniczna, która pracuje w szpitalu i wspiera pacjentów oddziałów somatycznych. Zwróciła uwagę na brak właściwego wsparcia dla osób, u których rozwinęła się depresja współistniejąca. Podkreśliła, jak ważna a wciąż niedoceniana, jest praca psychologów na oddziałach szpitalnych.

Kolejnym problemem zgłoszonym przez dr Dominikę Wiśniewską jest sytuacja osób niesłyszących. Zwróciła ona uwagę, że osoba słysząca w kryzysie psychicznym zasadniczo może liczyć na pomoc ze strony systemu opieki zdrowotnej. Osoby niesłyszące są natomiast praktycznie pozbawione takiej możliwości z powodu braku specjalistów potrafiących komunikować się z osobami Głuchymi, dla których pierwszym językiem jest polski język migowy.. Podała również przykład kierowania pacjentów przez lekarzy do specjalistycznego ośrodka zajmującego psychoterapią osób głuchych, który w Polsce nie istnieje. Nadto, zwróciła uwagę, że stosowanie farmakoterapii u osób niesłyszących jest bardzo utrudnione, bowiem wpływa ona na ich zdolność komunikowania się za pomocą języka migowego.

Po wypowiedziach zaproszonych gości odbyła się dyskusja, w czasie której podkreślono potrzebę edukacji szkolnej w zakresie dbania o swoje zdrowie psychiczne. Zasygnalizowano również pilną potrzebę wprowadzenia na kierunkach  medycznych nauki języka migowego.

W czasie dyskusji bardzo mocno wybrzmiała potrzeba uregulowania  zawodu psychoterapeuty. Ten wniosek pojawiał się bowiem w wypowiedziach prawie wszystkich uczestników spotkania. Podkreślano, że bez tej regulacji, zawód ten może wykonywać niemal każdy, a skutki źle prowadzonych terapii ponoszą pacjenci, którzy zamiast otrzymać pomoc, muszą następnie szukać dodatkowego wsparcia w celu przepracowania skutków terapii prowadzonej na podstawie metod badawczych niesprawdzonych i niemających naukowej podstawy.

Specjaliści zwracali uwagę na kwestę kart wypisowych i ich szczegółowego wypisywania w przypadkach pacjentów ze stwierdzoną depresją, a w szczególnością po próbach samobójczych oraz na potrzebę edukacji ratowników medycznych w zakresie psychiatrii.

W czasie dyskusji zwrócono uwagę na kwestię ośrodków interwencji kryzysowej oraz braku ich współpracy z centrami zdrowia psychicznego.  Nadal istnieje poważny problem braku współpracy między systemem pomocy społecznej a systemem opieki zdrowotnej.

Kolejny problem, na który zwrócono uwagę, to brak standardu organizacyjnego   w psychiatrii. Ten problem od lat podnoszą psychiatrzy, a mimo to nadal resort zdrowia nie zdołał go uregulować.

Niezmiernie istotny problem, który również pojawił się w dyskusji, to bariery komunikacyjne. Osoby niesłyszące, mają problem nie tylko ze skorzystaniem z porady lekarskiej, ale nawet z zapisem do lekarza. Kanały komunikacyjne, z których korzystają placówki opieki zdrowotnej nie dostrzegają bowiem problemów osób niesłyszących, a konieczność umówienia wizyty w trakcie rozmowy przez telefon jest barierą nie do pokonania przez osoby Głuche.

Zwrócono nadto uwagę na procedury związane z orzekaniem o rentach i niepełnosprawności, które są przewlekle prowadzone i potrafią trwa nawet kilka lat.

Podkreślono znaczenie reformy psychiatrii środowiskowej, w ramach której w centrach zdrowia psychicznego działają punkty zgłoszeniowo-koordynacyjne, gdzie pacjent w kryzysie może niemal natychmiast otrzymać pomoc.

W kontekście depresji wybrzmiał też problem braku spójnej i konsekwentnej polityki państwa wobec uzależnień od alkoholu.

Spotkanie podsumował zastępca rzecznika, który podziękował wszystkim za udział i zaznaczył, że wszystkie zgłoszone wnioski zostaną przez Rzecznika dokładnie przeanalizowane i w ramach posiadanych kompetencji będzie on podejmował odpowiednie działania.

Autor informacji: Dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Maciej Kuczyński