Wspólne mieszkanie socjalne z mężem, który się znęcał? Na szczęście nie. Udana interwencja Rzecznika
Mąż interesantki znęcał się nad nią. Sąd kilka lat temu orzekł rozwód z wyłącznej winy męża i nakazał mu opuścić mieszkanie. Kobiecie nie udało się jednak wyeksmitować byłego męża. Nie było ją na to stać. W końcu budynek, w którym mieszkają byli małżonkowie przeznaczono do rozbiórki. Gmina zaproponowała im wspólne lokum - jednopokojowy lokal socjalny. Kobieta zwróciła się zatem o pomoc do Biura Terenowego RPO we Wrocławiu.
Rzecznik napisał więc do Prezydenta Miasta, że wskazywanie dla obojga byłych małżonków, w tym ofierze przemocy w rodzinie, jednopokojowego lokalu jest pozbawione podstaw prawnych i nieracjonalne.
Gmina odpowiedziała, że nie wiedziała nic o sytuacji rodzinnej skarżącej, ani nie wiedziała również o eksmisji orzeczonej w wyroku rozwodowym.
Rzecznik poprosił też o wyjaśnienia Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Jak się okazało, pracownicy socjalni od wielu lat znali sytuację rodzinną kobiety i udzielali jej stosownej pomocy.
W kolejnej odpowiedzi Prezydent Miasta powiadomił Rzecznika, że mając na uwadze skomplikowaną sytuację rodzinną kobiety i aby uniknąć sytuacji niepożądanych w przyszłości, po ponownym przeanalizowaniu sprawy Gmina złoży skarżącej ofertę odrębnego lokalu socjalnego.
Uzyskanie pozytywnego rozstrzygnięcia nie byłoby możliwe bez interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich. BPW.502.7.2016