Biuletyn Informacji Publicznej RPO

Marcin Wiącek wycofał z TK wniosek RPO ws. ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - prosi MS o zmianę przepisów

Data:
  • Rzecznik Praw Obywatelskich wycofał z Trybunału Konstytucyjnego wniosek RPO z 22 marca 2016 r. ws. niekonstytucyjności art. 25 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, dotyczącego odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji w odniesieniu do reklamy
  • Zarazem Marcin Wiącek wystąpił do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o rozważenie zainicjowania zmian w tym artykule - tak aby wskazana we wniosku z 2016 r. niekonstytucyjność została usunięta 

Marcin Wiącek wycofał z Trybunału Konstytucyjnego wniosek RPO z 22 marca 2016 r. w sprawie niekonstytucyjności art. 25 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, dotyczącego odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji w odniesieniu do reklamy (sygn. akt K 12/16). Powodem było wyznaczenie do sprawy pełnego składu TK. Zgodnie z ustawą rozpoznanie sprawy w pełnym składzie wymaga udziału co najmniej 11 sędziów. Obecny skład TK liczy 12 osób. Przesądza to,  że w składzie orzekającym zasiada osoba wybrana na stanowisko sędziego z naruszeniem art. 194 ust. 1 Konstytucji, na miejsce już obsadzone przez Sejm VII kadencji.  

Udział w składzie orzekającym osoby nieuprawnionej do orzekania może doprowadzić do naruszenia wolności i praw przewidzianych w Konwencji praw człowieka, a tym samym do naruszenia nakazu przestrzegania przez Polskę wiążącego ją prawa międzynarodowego.

Dlatego RPO zwraca się do ministra Adama Bodnara o rozważenie zainicjowania zmian art. 25 ust. 2 ustawy, aby wskazana we wniosku z 22 marca 2016 r. niekonstytucyjność została usunięta.

Art. 25 ust. 2 w zakresie, w jakim, przewidując odpowiedzialność za czyn nieuczciwej konkurencji w odniesieniu do reklamy, odsyła do definicji zawartej w art. 16 ustawy, budzi uzasadnione wątpliwości co do zgodności z art. 2 Konstytucji RP, z art. 42 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 7 EKPC.

Do Biura RPO wpływały skargi na przepisy karne tej ustawy. Należy do nich także wykroczenie:

„1. Kto, oznaczając lub wbrew obowiązkowi nie oznaczając towarów albo usług, wprowadza klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy, konserwacji lub innych istotnych cech towarów lub usług albo nie informuje o ryzyku, jakie wiąże się z korzystaniem z nich, i naraża w ten sposób klientów na szkodę, podlega karze aresztu albo grzywny.
2. Tej samej karze podlega, kto dopuszcza się czynu nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy lub sprzedaży, o której mowa w art. 17a”.

Szczególne wątpliwości w zakresie oceny zgodności art. 25 ust. 2 u.z.n.k. z Konstytucją RP wywołuje art. 16 ust. 1 u.z.n.k.: „Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności:

1)    reklama sprzeczna z przepisami prawa, dobrymi obyczajami lub uchybiająca godności człowieka;
2)    reklama wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi,
3)    reklama odwołująca się do uczuć klientów przez wywoływanie lęku, wykorzystywanie przesądów lub łatwowierności dzieci;
4)    wypowiedź, która, zachęcając do nabywania towarów lub usług, sprawia wrażenie neutralnej informacji;
5)    reklama, która stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności, w szczególności przez uciążliwe dla klientów nagabywanie w miejscach publicznych, przesyłanie na koszt klienta niezamówionych towarów lub nadużywanie technicznych środków przekazu informacji”.

Wątpliwości powodowane przez ten przepis, w kontekście odpowiedzialności wykroczeniowej na podstawie art. 25 ust. 2 u.z.n.k., mają źródło przede wszystkim w otwartym charakterze katalogu zachowań wskazanych w art. 16 ust. 1 u.z.n.k., na co wskazuje sformułowanie „w szczególności”. Ponadto, ustawodawca posługuje się pojęciami nieostrymi. 

RPO podziela ocenę, że powoduje to niezgodność art. 25 ust. 2 u.z.n.k. z art. 2 Konstytucji RP, z art. 42 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 7 EKPC. Nie można mieć wątpliwości, że art. 25 ust. 2 u.z.n.k. wprowadzając typ wykroczenia poprzez odesłanie do przepisów nieostrych, pozostawiających organom państwa bardzo duży margines swobody interpretacyjnej, narusza zasady poprawnej legislacji.

Także w doktrynie już od dłuższego czasu. podnoszone są zastrzeżenia dotyczące poprawności sformułowania art. 25 ust. 2 w zw. z art. 16 ust. 1 u.z.n.k. w świetle standardu wymaganego przez art. 42 ust. 1 Konstytucji RP. 

Zgodnie z art. 7 ust. 1 EKPC „Nikt nie może być uznany za winnego popełnienia czynu polegającego na działaniu lub zaniechaniu działania, który według prawa wewnętrznego lub międzynarodowego nie stanowił czynu zagrożonego karą w czasie jego popełnienia. Nie będzie również wymierzona kara surowsza od tej, którą można było wymierzyć w czasie, gdy czyn zagrożony karą został popełniony”.

W odniesieniu do art. 25 ust. 2 u.z.n.k. nie można mówić o marginesie oceny wynikającym z niedoskonałości językowych. Źródłem zarzutów jest odesłanie do przepisu zawierającego liczne klauzule generalne oraz inne pojęcia nieostre. Nie ma wątpliwości, że realizując zamiar objęcia danego zachowania typem czynu zabronionego obwarowanego odpowiedzialnością wykroczeniową można było skonstruować przepis tak, by spełniał standardy wynikające z zasady nullum crimen sine lege.

Rzecznik zwraca się do ministra Adama Bodnara o analizę problemu i rozważenie zainicjowania odpowiednich zmian legislacyjnych.

II.510.959.2015

Ważne linki:

Załączniki:

Autor informacji: Łukasz Starzewski
Data publikacji:
Osoba udostępniająca: Łukasz Starzewski