Po wyroku TSUE z 4 września br. RPO wnosi o wyłączenie sędziów SN od orzekania w sprawach skarg nadzwyczajnych
- W związku z wyrokiem TSUE z 4 września 2025 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wnosi o wyłączenie sędziów Sądu Najwyższego, których dotyczył ten wyrok, od orzekania w sprawach skarg nadzwyczajnych.
- Udział w orzekaniu sędziów, o których wyłączenie wnosi RPO, może doprowadzić do tego, że wyrok SN będzie w przyszłości uznany za niebyły (nieistniejący) na podstawie wyroku TSUE. Obowiązkiem RPO jest podjęcie wszelkich czynności procesowych w celu wyeliminowania tego ryzyka.
- Pewność prawa wymaga, aby osoba, która zwróciła się do RPO z wnioskiem o skierowanie do SN nadzwyczajnego środka zaskarżenia, mogła działać w zaufaniu, że orzeczenie SN wydane w jej sprawie odniesie skutek prawny i będzie respektowane przez sądy niższych instancji oraz inne organy państwa.
- Wyrok TSUE z 4 września 2025 r. nie odnosi się do wszystkich sędziów SN powołanych po zmianie zasad kształtowania składu Krajowej Rady Sądownictwa, lecz tylko do tych powołanych w 2018 r. na podstawie uchwał KRS, których wykonanie zostało wstrzymane postanowieniem NSA, i które następnie uchylił NSA.
- Tożsame wnioski RPO złożył dotychczas w dziesięciu sprawach.
Wnioski o wyłączenie sędziów SN są związane z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 4 września 2025 r. (C-225/22), w sprawie „R” S.A. przeciwko AW „T” sp. z o.o.
Zgodnie z zasadą pierwszeństwa prawa UE, mającą źródło również w art. 9 i 91 Konstytucji RP, organy państwa polskiego, w tym RPO, są zobowiązane do korzystania ze swoich kompetencji w taki sposób, aby wyrok TSUE był wykonany. Dlatego Rzecznik ma obowiązek podejmowania wszelkich czynności procesowych, które mogą doprowadzić do tego, że skład orzekający SN będzie ukształtowany zgodnie ze standardami europejskimi. Taką czynnością jest wniosek o wyłączenie sędziego.
Wyrok TSUE z 4 września 2025 r. wprowadził istotną nowość w orzecznictwie dotyczącym skutków prawnych orzeczeń wydanych z udziałem niektórych sędziów SN powołanych po zmianach, jakie w polskim porządku prawnym wywołała ustawa z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. W wyroku tym wskazano: „Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej należy interpretować w ten sposób, że: w sytuacji gdy na podstawie orzeczenia Trybunału ustalono, iż organ sądowy ostatniej instancji nie spełnia wymogów dotyczących niezawisłości, bezstronności i uprzedniego ustanowienia na mocy ustawy w rozumieniu tego postanowienia, wydane przez taki organ orzeczenie, na mocy którego dana sprawa zostaje przekazana sądowi niższej instancji do ponownego rozpoznania, należy uznać za niebyłe, gdy taka konsekwencja jest z punktu widzenia danej sytuacji procesowej nieodzowna dla zagwarantowania pierwszeństwa prawa Unii".
Z sentencji wyroku wynika, że w pewnych okolicznościach orzeczenie SN powinno być uznane za niebyłe. Nie chodzi o każde orzeczenie SN wydane z udziałem każdego sędziego SN powołanego po zmianie zasad kształtowania składu KRS wg ustawy z 8 grudnia 2017 r. TSUE wyraźnie zastrzegł, że skutek w postaci uznania orzeczenia za niebyłe powstaje tylko wówczas, gdy w składzie orzekającym zasiada choćby jeden sędzia powołany w szczególnych okolicznościach, które były tłem sprawy zakończonej wyrokiem TSUE z 21 grudnia 2023 r., C-718/12.
Z wyroku TSUE z 4 września 2025 r. wynika, że odnosi się on do orzeczeń SN wydanych w składach, w których zasiadał sędzia powołany w 2018 r. na podstawie uchwały KRS, której wykonanie zostało wstrzymane postanowieniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, i która następnie została uchylona przez NSA.
Jak stwierdził TSUE w pkt 51 wyroku C-718/12, powołania dokonane w takich okolicznościach – tzn. w czasie, w którym wykonanie uchwały KRS o przedstawieniu Prezydentowi RP kandydatów na sędziów SN było wstrzymane na mocy postanowienia NSA – „wskazywały na całkowite lekceważenie przez władzę wykonawczą autorytetu, niezależności i roli sądownictwa i miały na celu zakłócenie toku sprawowania wymiaru sprawiedliwości, w związku z czym należy uznać, że stanowiły one rażące naruszenie art. 6 ust. 1 EKPC i były rażąco niezgodne z zasadą państwa prawnego”. Ponadto zdaniem TSUE „fakt dokonania, w trybie pilnym i bez odczekania, by zapoznać się z uzasadnieniem postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego […], rozpatrywanych powołań na podstawie uchwały […], której wykonanie zostało przecież wstrzymane na mocy owego postanowienia, poważnie naruszył zasadę podziału władz charakteryzującą funkcjonowanie państwa prawnego […]” (pkt 73).
Odnosząc ten standard do konkretnych spraw w Sądzie Najwyższym, Rzecznik wskazuje, że sędziowie SN, o których wyłączenie wnosi, zostali powołani na podstawie uchwały KRS z 28 sierpnia 2018 r. Wykonanie tej uchwały zostało wstrzymane postanowieniem NSA z 27 września 2018 r. (sygn. akt II GW 28/18). W konsekwencji w chwili powołania przez Prezydenta RP wykonanie uchwały KRS w sprawie wniosku o powołanie na urząd sędziego SN było wstrzymane mocą postanowienia NSA. Istnieje zatem wysokie ryzyko, że orzeczenie wydane z udziałem tych sędziów zostanie w przyszłości – na podstawie wyroku TSUE z 4 września 2025 r. – uznane za niebyłe.
Obowiązkiem RPO jest podjęcie wszelkich czynności procesowych, które służą minimalizacji tego ryzyka. Pewność prawa wymaga, aby osoba, która zwróciła się do Rzecznika z wnioskiem o skierowanie do SN nadzwyczajnego środka zaskarżenia, mogła działać w zaufaniu, że orzeczenie SN wydane w jej sprawie odniesie skutek prawny i będzie respektowane przez sądy niższych instancji oraz inne organy państwa.
Tymczasem udział wskazanych sędziów w orzekaniu może doprowadzić do tego, że wyrok SN będzie uznany za niebyły na podstawie wyroku TSUE z 4 września 2025 r.
Okoliczności tej nie zmienia fakt, że w orzecznictwie krajowym (w szczególności Trybunału Konstytucyjnego) istnieją orzeczenia, których celem było zakwestionowanie dopuszczalności wypowiadania się przez TSUE o zmianach w polskim sądownictwie, zapoczątkowanych ustawą z 8 grudnia 2017 r., a także wykluczenie możliwości wyłączenia sędziego z powodów związanych z przebiegiem procedury powołania.
Ponadto w polskim ustawodawstwie obowiązują przepisy zakazujące ustalania zgodności powołania sędziowskiego z prawem (np. art. 29 § 3 ustawy o SN czy art. 42a § 2 ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych). Podobnie zagadnienia te rozstrzygała uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 10 października 2024 r., sygn. III CZP 44/23, mająca moc zasady prawnej, a która nakazywała m.in. pozostawianie bez rozpoznania wniosków o wyłączenie sędziego, opartych wyłącznie na okolicznościach powołania tego sędziego.
Zgodnie jednak z pkt 1 sentencji wyroku TSUE z 4 września 2025 r. „Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej oraz zasadę pierwszeństwa prawa Unii należy interpretować w ten sposób, iż: stoją one na przeszkodzie uregulowaniom państwa członkowskiego oraz orzecznictwu sądu konstytucyjnego tego państwa, z których wynika, że sąd krajowy jest zobowiązany do zastosowania się do orzeczenia wydanego przez skład orzekający sądu wyższej instancji, w przypadku gdy na podstawie orzeczenia Trybunału ten sąd krajowy ustali, że co najmniej jeden z sędziów zasiadających w tym składzie orzekającym nie spełnia wymogów dotyczących niezawisłości, bezstronności i uprzedniego ustanowienia na mocy ustawy w rozumieniu tego postanowienia, oraz że ponadto na mocy prawa krajowego nie może on dokonywać badania prawidłowości ukształtowania tego składu orzekającego na podstawie tych samych okoliczności, które zostały uwzględnione w tym orzeczeniu Trybunału”.
Nie jest rolą RPO wypowiadanie się co do zasadności wyroku TSUE z 4 września 2025 r. czy zakresu kompetencji europejskich trybunałów do oceny krajowych regulacji prawnych stanowiących podstawę mandatu sędziowskiego, w tym procedury powołania. Jest natomiast faktem, że ten wyrok stał się elementem obrotu prawnego. Stanowi też nowe zdarzenie prawne skutkujące utratą aktualności argumentacji leżącej u podstaw uchwały III CZP 44/23 – co uzasadnia konieczność merytorycznego rozpoznania wniosku RPO.
Wolno zakładać, że polskie sądy, stosując się do tego wyroku, będą odmawiały respektowania orzeczeń SN wydanych w składach, w których zasiada sędzia powołany w opisanych wyżej okolicznościach, uznając te orzeczenia za niebyłe. Dojdzie wtedy do istotnego naruszenia zasady pewności prawa, zaufania obywateli do instytucji wymiaru sprawiedliwości, a także prawa do sądu i rzetelnego procesu. Wyłączenie sędziów jest w obecnym stanie prawnym jedynym rozwiązaniem, które może uchylić ryzyko takich następstw.
Tożsame wnioski o wyłączenie sędziów SN RPO złożył dotychczas w dziesięciu sprawach zawisłych przed SN. Zostały one wniesione:
- w sprawie o odszkodowanie za zajmowanie bez tytułu prawnego lokalu mieszkalnego (sygn. akt II NSNc 211/24),
- w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt II NSNc 289/24),
- w sprawie nieważności postępowania o dział spadku (sygn. akt: II NSNc 226/24),
- w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt II NSNc 50/25),
- w sprawie dwóch identycznych postanowień spadkowych (sygn. akt II NSNc 67/24),
- w sprawie zaocznego wyroku o eksmisji osób z niepełnosprawnością (sygn. akt II NSNc 59/24),
- w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt. II NSNc 147/24),
- w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (sygn. akt II NSNc 274/24),
- w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (sygn. akt II NSNc 204/24),
- w sprawie odrzucenia zażalenie pozwanego od postanowienia o o odrzuceniu sprzeciwu od nakazu zapłaty (sygn. II NSNc 270/24).
IV.511.320.2023, V.511.144.2024, IV.511.120.2022, IV.511.512.2022, IV.7000.70.2022, IV.511.126.2021, V.511.716.2023, V.511.535.2023, V.511.564.2022, V.510.220.2022